Sony MH755 (MH750) - oryginały vs podróbki

[e1mo]

Od jakiegoś czasu przymierzałem się do zrobienia tego porównania, niestety brak czasu i ogólne lenistwo powodowały, że nie mogłem się jakoś zmusić do dokończenia tego co zacząłem. Na szczęście w końcu się ogarnąłem i efekt tego możecie przeczytać poniżej .

 

UWAGA! Zanim zaczniesz sprawdzać czy twoje słuchawki są oryginalne, upewnij się, że wiesz co robisz. Przestrzegam przed siłową próbą odklejenia przetworników od obudów ponieważ może to doprowadzić (i najpewniej doprowadzi) do uszkodzenia słuchawek (zarówno przetworników, jaki obudów). Autor poniższego tekstu (czyli ja ) nie odpowiada za jakiekolwiek szkody spowodowane nieumiejętną rozbiórką i uszkodzeniem słuchawek. Czujcie się ostrzeżeni .

 

Sony MH755 (tak jak i MH750) to bardzo popularny ostatnio model budżetowych słuchawek. Charakteryzuje się on niespotykanym stosunkiem jakości brzmienia do ceny (oczywiście po odpowiednich modyfikacjach) Dlatego oprócz osób szukających tanich dobrze grających słuchawek, do akcji wkroczyły także osoby próbujące nieuczciwie zarobić na niewiedzy kupujących, wciskając im podróbki. Ten tekst powstał w celu uświadomienia kupującym czym różnią się oryginały od podróbek i jak się przed tymi ostatnimi bronić.

 

Różnice zewnętrzne:

- W oryginalnych słuchawkach występuje gruszy splitter.
- W oryginalnych słuchawkach przewód lewej słuchawki od splittera ma ok 24cm (w podróbkach przewód jest cieńszy i ma ok 19cm),

- Przewód prawej słuchawki od splittera ma ok 43cm (w podróbkach przewód jest cieńszy i ma ok 37cm)
-  W oryginalnych sluchawkach lepiej wykonana jest "tabliczka znamionowa" (w podróbkach czcionka jest nieco inna, różni się także obrazek kosza i jego położenie, a sama plakietka jest gorzej wykonana)
-  W oryginalnych słuchawkach siatki na tulejkach posiada pod sobą gąbkę (w podróbkach siatka jest prześwitująca, tzn. widać przez nią przetwornik)
-  W oryginalnych słuchawkach tipsy są minimalnie lepiej wykonane (jakość podrobionych tipsów jest trudna do odróżnienia)

 

Zielona ramka - słuchawki oryginalne, Czerwona ramka - słuchawki podrobione

 

Różnice wewnętrzne:
- W oryginalnych słuchawkach jest uszczelka miedzy obudową a przetwornikiem (w podróbce jej nie ma)
- W oryginalnych słuchawkach nie ma otworu na środku osłony przetwornika (w podróbce taki otwór występuje)
- W oryginalnych słuchawkach przewód sygnałowy jest dwu kolorowy (w podróbkach przewód sygnałowy jest jednokolorowy)
- W oryginalnych słuchawkach występuje szeroka siatka na otworze wentylacyjnym przetwornika (w odróbkach siatka ta jest wąska)

- W oryginalnych sluchawkach występują wypustki na tylnej części przetwornika, służące do poprawnego osadzenia płytki drukowanej.
- W oryginalnych słuchawkach na przetworniku oznaczono stronę lutowania przewodu sygnałowego (w podróbkach go nie ma). Strona jest zaznaczona markerem, a jego kolor może się różnić w zależności od serii słuchawek.

 

Zielona ramka - słuchawki oryginalne, Czerwona ramka - słuchawki podrobione

 

Różnice w brzmieniu:

- Oryginalne słuchawki grają na planie v-ki, ale ze szczegółowa i nieźle wyeksponowaną średnicą,. Bas (a w szczególności subbas) jest najmocniejszym elementem tych słuchawek, jest on dobrze kontrolowany, przez co nie przysłania reszty pasma, a przy tym schodzi dość nisko i ma przyjemne ciepłe brzmienie. Góra charakteryzuję się odpowiednio dociążonym brzmieniem, a wokale odpowiednio wyeksponowane. Bardzo duży wpływ na brzmienie tych słuchawek ma dobór odpowiedniego kabla.

- Podróbki brzmią nienaturalnie i charakteryzują się bardzo agresywną v-ka z pustym środkiem, który dodatkowo jest przysłonięty mocno podbitym, dudniącym i niekontrolowanym basem. Góra (jak i cała reszta) jest nienaturalnie twarda i pusta. Ogólnie brzmienie jest płaskie i pudełkowe.

Edytowane 25 Września 2019 przez e1mo

[Oskar2905]

A jak różnica w dźwięku? 

[e1mo]

19 minut temu, Oskar2905 napisał:

A jak różnica w dźwięku? 

Wiedziałem, że o czymś zapomniałem  .

 

Brzmienie podróbek to nienaturalna ostra v-ka z pustym środkiem, który jest dodatkowo przysłonięty mocno podbitym i niekontrolowanym basem ;/ .

Edytowane 24 Września 2019 przez e1mo

[espe0]

29 minut temu, e1mo napisał:

tego

Szok! Kto to podrabia??? Jaki w tym jest cel? to są słuchawki w cenie McZestawu...

[Jaro54]

Teraz, espe0 napisał:

Szok! Kto to podrabia??? Jaki w tym jest cel? to są słuchawki w cenie McZestawu...

Weź pod uwagę skalę, jeśli zrobisz kilka milionów sztuk to już gra warta świeczki 

[strong6]

Godzinę temu, e1mo napisał:

Od jakiegoś czasu przymierzałem się do zrobienia tego porównania, niestety brak czasu i ogólne lenistwo powodowały, że nie mogłem się jakoś zmusić do dokończenia tego co zacząłem. Na szczęście w końcu się ogarnąłem i efekt tego możecie przeczytać poniżej .

 

UWAGA! Zanim zaczniesz sprawdzać czy twoje słuchawki są oryginalne, upewnij się, że wiesz co robisz. Przestrzegam przed siłową próbą odklejenia przetworników od obudów ponieważ może to doprowadzić (i najpewniej doprowadzi) do uszkodzenia słuchawek (zarówno przetworników, jaki obudów). Autor poniższego tekstu (czyli ja ) nie odpowiada za jakiekolwiek szkody spowodowane nieumiejętną rozbiórką i uszkodzeniem słuchawek. Czujcie się ostrzeżeni .

 

Sony MH755 (tak jak i MH750) to bardzo popularny ostatnio model budżetowych słuchawek. Charakteryzuje się on niespotykanym stosunkiem jakości brzmienia do ceny (oczywiście po odpowiednich modyfikacjach) Dlatego oprócz osób szukających tanich dobrze grających słuchawek, do akcji wkroczyły także osoby próbujące nieuczciwie zarobić na niewiedzy kupujących, wciskając im podróbki. Ten tekst powstał w celu uświadomienia kupującym czym różnią się oryginały od podróbek i jak się przed tymi ostatnimi bronić.

 

Różnice zewnętrzne:

- W oryginalnych słuchawkach występuje gruszy splitter.
- W oryginalnych słuchawkach przewód lewej słuchawki od splittera ma ok 24cm (w podróbkach przewód jest cieńszy i ma ok 19cm),

- Przewód prawej słuchawki od splittera ma ok 43cm (w podróbkach przewód jest cieńszy i ma ok 37cm)
-  W oryginalnych sluchawkach lepiej wykonana jest "tabliczka znamionowa" (w podróbkach czcionka jest nieco inna, różni się także obrazek kosza i jego położenie, a sama plakietka jest gorzej wykonana)
-  W oryginalnych słuchawkach siatki na tulejkach posiada pod sobą gąbkę (w podróbkach siatka jest prześwitująca, tzn. widać przez nią przetwornik)
-  W oryginalnych słuchawkach tipsy są minimalnie lepiej wykonane (jakość podrobionych tipsów jest trudna do odróżnienia)

 

Zielona ramka - słuchawki oryginalne, Czerwona ramka - słuchawki podrobione

 

Różnice wewnętrzne:
- W oryginalnych słuchawkach jest uszczelka miedzy obudową a przetwornikiem (w podróbce jej nie ma)
- W oryginalnych słuchawkach nie ma otworu na środku osłony przetwornika (w podróbce taki otwór występuje)
- W oryginalnych słuchawkach przewód sygnałowy jest dwu kolorowy (w podróbkach przewód sygnałowy jest jednokolorowy)
- W oryginalnych słuchawkach występuje szeroka siatka na otworze wentylacyjnym przetwornika (w w odróbkach siatka ta jest wąska)

- W oryginalnych sluchawkach występują wypustki na tylnej części przetwornika, służące do poprawnego osadzenia płytki drukowanej.
- W oryginalnych słuchawkach na przetworniku oznaczono stronę lutowania przewodu sygnałowego (w podróbkach go nie ma). Strona jest zaznaczona markerem, a jego kolor może się różnić w zależności od serii słuchawek.

 

Zielona ramka - słuchawki oryginalne, Czerwona ramka - słuchawki podrobione

 

Różnice w brzmieniu:

- Oryginalne słuchawki grają na planie v-ki, ale ze szczegółowa i nieźle wyeksponowaną średnicą,. Bas (a w szczególności subbas) jest najmocniejszym elementem tych słuchawek, jest on dobrze kontrolowany, przez co nie przysłania reszty pasma, a przy tym schodzi dość nisko i ma przyjemne ciepłe brzmienie. Góra charakteryzuję się odpowiednio dociążonym brzmieniem, a wokale odpowiednio wyeksponowane. Bardzo duży wpływ na brzmienie tych słuchawek ma dobór odpowiedniego kabla.

- Podróbki brzmią nienaturalnie i charakteryzują się bardzo agresywną v-ka z pustym środkiem, który dodatkowo jest przysłonięty mocno podbitym, dudniącym i niekontrolowanym basem. Góra (jak i cała reszta) jest nienaturalnie twarda i pusta. Ogólnie brzmienie jest płaskie i plastikowe.

@e1mo - like dałem ale dokładam też słowne wyrazy uznania dla tego kompleksowego posta. Konkretna robota. Kompendium wiedzy odnośnie Sony MH755/MH750

W Twoich Sony MH755 wymieniłeś kabelek. Na moje mam inny pomysł ale zabiorę się do niego kiedyś. Gdy będę miał więcej czasu. Mam TRN V60 z pierwszej partii, która została wycofana z rynku (były źle zestrojone), mnie zwrócono za nie kasę i leżą gdzieś bezużyteczne. Gdy je znajdę (i znajdę czas) to mam zamiar przeszczepić do tych TRN V60 przetwornik z Sony MH755. Nie wiem czy to realne, zobaczę jak znajdę TRN V60 i otworzę kopułki. TRN V60 mają fajny wygląd, niezły kabelek. Moje Sony MH755 zewnętrznie pasują do oryginałów, brzmieniowo też
 

Edytowane 24 Września 2019 przez strong6

[e1mo]

1 minutę temu, strong6 napisał:

@e1mo - like dałem ale dokładam też słowne wyrazy uznania dla tego kompleksowego posta. Konkretna robota. Kompendium wiedzy odnośnie Sony MH755/MH750

W Twoich Sony MH755 wymieniłeś kabelek. Na moje mam inny pomysł ale zabiorę się do niego kiedyś. Gdy będę miał więcej czasu. Mam TRN V60 z pierwszej partii, która została wycofana z rynku (były źle zestrojone), mnie zwrócono za nie kasę i leżą gdzieś bezużyteczne. Gdy je znajdę (i znajdę czas) to mam zamiar przeszczepić do tych TRN V60 przetwornik
z Sony MH755. Nie wiem czy to realne, zobaczę jak znajdę TRN V60 i otworzę kopułki. Te TRN V60 mają fajny wygląd, niezły kabelek.

Uważaj z przeszczepianiem przetwornika, ponieważ traci on bardzo dużo na brzmieniu po rozklejeniu uszczelki i rozszczelnieniu (dlatego pisałem na początku żeby nie odklejać niepotrzebnie przetwornika, w podróbach sam wypada ). dlatego gdy będziesz montował przetwornik w nowych obudowach spróbuj go odpowiednio uszczelnić, uważając jednocześnie na otwór wentylacyjny.

[strong6]

Ok. Będę to miał na uwadze. Ale najpierw muszę te TRN V60 znaleźć, otworzyć kopułki i zobaczyć co i jak

[pawelekdabek]

Doszły do mnie 3 pary tych słuchawek, które zamówiłem na aliexpress i 3 były fake'ami. Tragedia jak to gra. 2 z tych 3 par mozna byłoby rozpoznać po samej metce. Natomiast 3 para byłaby najcięższa w określeniu gdyby nie dźwięk. Driver praktycznie taki jak na zdjęciu z oryginalnym jedynie o minimalnie mniejszej średnicy, splitter wielkościowo taki sam, metka z opisem praktycznie taka sama, nawet data produkcji była dobra, jedyny mankament to brak odbić pod światło jak w oryginalnych słuchawkach. Natomiast dźwięk to niebo a ziemia, płaski jakbym słuchał jakichś najgorszych pchełek dodawanych do telefonów. Wszystkie te 3 egzemplarze różniły się grą między sobą. 

Wszystkie pary jakie zamawiałem do tej pory z Europy były prawdziwe, dopiero na chińskim sklepie się przejechałem... 

[neonlight]

@pawelekdabek a który to sklep europejski jest wiarygodny?

Edytowane 7 Października 2019 przez neonlight

[requal]

Mam według ww standardu podróby, czy nie?

Dla mnie grają legitnie - jak modowane MH750, przy czym jestem pewien, że mam dobre, bo brałem też od @LoCzekk z zestawu od fona. 

 

[Jaro54]

Ja też mam 3 legalne, bo od SBH52 z zestawu i mnie nie rzucają na kolana, co najwyżej poprawne są

[requal]

1 minutę temu, Jaro54 napisał:

Ja też mam 3 legalne, bo od SBH52 z zestawu i mnie nie rzucają na kolana, co najwyżej poprawne są

Widzisz w tym ich magia na tle ton niepoprawnych słuchawek, które po chwili ekscytacji lądują w komisie. 

[pawelekdabek]

26 minut temu, requal napisał:

Mam według ww standardu podróby, czy nie?

Dla mnie grają legitnie - jak modowane MH750, przy czym jestem pewien, że mam dobre, bo brałem też od @LoCzekk z zestawu od fona. 

 

Mh755 nie różnią się mocno dźwiękowo, jeżeli grają bardzo podobnie to są napewno legitne. Nie ma szans żeby ktoś słuchał podróbek i uznał je za dobre bo ich granie to po prostu totalna padaka, każde słuchawki za 30 ziko jakiegoś Panasonica zagrają lepiej od podróbek mh755/mh750. 

Edytowane 7 Października 2019 przez pawelekdabek

[Jaro54]

U mnie leżą w szufladzie, od nowości były używane niedawno jak hajp na nie na forum zrobił się w celu sprawdzenia. Jak parę lat temu tak i teraz nie robią żadnego wrażenia. Vedie SRS 200 wg mnie są dużo lepsze dźwiękowo

[requal]

3 minuty temu, Jaro54 napisał:

U mnie leżą w szufladzie, od nowości były używane niedawno jak hajp na nie na forum zrobił się w celu sprawdzenia. Jak parę lat temu tak i teraz nie robią żadnego wrażenia. Vedie SRS 200 wg mnie są dużo lepsze dźwiękowo

Skąd to ukraść za 15zł?