Witam, dawno mnie tu nie było, ale musiałem odpocząć od tej zabawy z słuchawkami, tym bardziej ze bardzo przypadły mi do gustu Level-Iny od Samsunga, które do tej pory dzielnie się spisują.
Ostatnio zacząłem rozmyślać nad tym, żeby coś zmienić w sprzęcie. Początkowo chciałem kupic monitory odsłuchowe, ale po namyslach doszedłem do wniosku, ze w mojej sytuacji, będzie to kiepskie rozwiązanie. Dlatego wybór padł na słuchawki.
Moja przygoda z tego typu sprzętem nie jest owocna. Do tej pory posiadałem jedynie AKG K550, Beyerdynamic DT880 w wersjach 250 i 600 ohmowych i wspomniane wyzej Level-Iny, które lubię ze względu na to, ze dźwiękowo przypominają mi K550ki (według mnie oczywiście).
Co do źródła, to podłączałem je do wzmacniacza Pioneer’a i byłem bardzo zadowolony. Nie ukrywam, ze może w przyszłości zainwestuje w coś lepszego, ale na razie wolałbym się skupić na samych słuchawkach. Muzyka, której słucham jest raczej zróżnicowana, ale główne gatunki to rap, rock, R&B, pop, alternatywa, elektronika. Metal, disco polo, techno czy EDM to nie moje klimaty.
Jeżeli chodzi o moje preferencje co do słuchawek, to kazda z par, które posiadałem do tej pory, była strzałem w dziesiątkę. Niestety, nie mogłem żadnej zatrzymać ze względów wymiarowych, w tamtym okresie bardziej były mi przydatne słuchawki dokanałowe. Wybierając sygnaturę dźwięku, to największy efekt WOW wywołały u mnie DT880 600. Wszystko w nich było świetne. Aczkolwiek zawsze chciałem przetestować któreś AKG z serii K/Q7, na ten moment najbardziej K712. I właśnie tu się rodzi moje pytanie i prośba o Wasza pomoc. Czy powinienem wrócić do DT880 czy może pójść w stronę wyzej podanego modelu od AKG? Albo olać obie pary i spróbować czegoś całkowicie innego.
Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności
Pytanie
Adrian_Killac
Witam, dawno mnie tu nie było, ale musiałem odpocząć od tej zabawy z słuchawkami, tym bardziej ze bardzo przypadły mi do gustu Level-Iny od Samsunga, które do tej pory dzielnie się spisują.
Ostatnio zacząłem rozmyślać nad tym, żeby coś zmienić w sprzęcie. Początkowo chciałem kupic monitory odsłuchowe, ale po namyslach doszedłem do wniosku, ze w mojej sytuacji, będzie to kiepskie rozwiązanie. Dlatego wybór padł na słuchawki.
Moja przygoda z tego typu sprzętem nie jest owocna. Do tej pory posiadałem jedynie AKG K550, Beyerdynamic DT880 w wersjach 250 i 600 ohmowych i wspomniane wyzej Level-Iny, które lubię ze względu na to, ze dźwiękowo przypominają mi K550ki (według mnie oczywiście).
Co do źródła, to podłączałem je do wzmacniacza Pioneer’a i byłem bardzo zadowolony. Nie ukrywam, ze może w przyszłości zainwestuje w coś lepszego, ale na razie wolałbym się skupić na samych słuchawkach. Muzyka, której słucham jest raczej zróżnicowana, ale główne gatunki to rap, rock, R&B, pop, alternatywa, elektronika. Metal, disco polo, techno czy EDM to nie moje klimaty.
Jeżeli chodzi o moje preferencje co do słuchawek, to kazda z par, które posiadałem do tej pory, była strzałem w dziesiątkę. Niestety, nie mogłem żadnej zatrzymać ze względów wymiarowych, w tamtym okresie bardziej były mi przydatne słuchawki dokanałowe. Wybierając sygnaturę dźwięku, to największy efekt WOW wywołały u mnie DT880 600. Wszystko w nich było świetne. Aczkolwiek zawsze chciałem przetestować któreś AKG z serii K/Q7, na ten moment najbardziej K712. I właśnie tu się rodzi moje pytanie i prośba o Wasza pomoc. Czy powinienem wrócić do DT880 czy może pójść w stronę wyzej podanego modelu od AKG? Albo olać obie pary i spróbować czegoś całkowicie innego.
Dzięki za kazda pomoc i radę.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
0 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.