Skocz do zawartości

Audio hobby a płeć


david_ames

Rekomendowane odpowiedzi

W swoim najbliższym otoczeniu nie znam ani jednej osoby, którą kręci zabawa drogim audio, ewentualnie wyjątkiem jest kilku przedstawicieli płci męskiej poszukujących jak najlepszego sprzętu w określonym pułapie nie patrząc na markę (ale pułap cenowy nie jest "audiofilski"). Ogólnie mężczyźni to gadżeciarze i tutaj posiadanie najnowszych wymyślnych zabawek audio można również pod to podciągnąć. Z kolei kobiety kupują wyłącznie oczami rzadko patrząc na możliwości sprzętu (zazwyczaj zakup AGD i RTV do domu to wyłącznie męska decyzja po zaakceptowaniu przez partnerkę designu nowego sprzętu). To tak samo jak zapytać kobietę jaki ma samochód - "niebieski". Albo jakie ma słuchawki - "małe zielone pod kolor swetra". Póki nie ma przepaści jakościowej w tym samym przedziale cenowym kobieta zazwyczaj kupi to co jej się podoba, co jest modne, a nie to co jest z wyglądu "przeciętne", a ma fajne możliwości, chociaż nie pasuje do torebki...

 

Szczerze mówiąc tylko jedną znajomą udało mi się zarazić chęcią do eksperymentowania i spróbowania czegoś innego, ale to podobnie jak w większości takich hobby było zaczynane od najniższego pułapu cenowego. Podsunąłem jej "Riverside", którego słuchała na swoich pchełkach z kiosku, a potem dałem jej do posłuchania "chyba nie do końca oryginalnych" Sennków CX300 (ach te czasy, kiedy nie wychodziłem ze stówy). Zainteresowała się, a potem co jakiś czas pożyczałem jej do spróbowania moich kolejnych zakupów. Kilka z nich przejęła na własność i zaczęła dostrzegać różnicę w jakości w kontekście rozsądnej ceny (czyli tak do 300zł), ale gdybym zaczął jej od razu stopniowanie od sprzętu za kilka stówek, to pewnie by nie łyknęła bakcyla. Na ten moment ma FiiO X1 i kilka par fajnych doków (a z dużych to B&W P5), ale myśli pożyczyć ode mnie DX50 z jakimiś lepszymi słuchawkami, więc może będzie próbować dalej ;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Materialistą się nie czuję ale takiej pisaniny jaką umie paratykus i Evil zazdroszę. Mimo braku takiej super zdolności rozumuję podobnie, swoimi prostszymi słowami.

 

Jak to jest z kobietą? Nie ma 100% zgodności, trzeba umieć słuchać i przyjąć osobę taką jaka jest wyrzekając się części siebie (częste wyprzedaże <<np. wyznanie Baele, ostatnio wprost przyznał>> ,aby w konflikty z Panią nie wpadać). Za jakiś czas można zobaczyć inną zachwycającą panią i co wtedy? Zostawić poprzednią? Nie. I dlatego miłość to poświęcenie. Odrębna od materializmu i swoich audio skłonności.

 

Audio to skrywana przed kobietą część siebie, Ostatni Bastion, Strefa Zakazana, Nie_Dla_Pani - potrzebujemy mieć taki obszar (może 1 z wielu), dlatego, że Audio i Panie nie łączą się - to bardzo dobrze. U mnie nie jest to "prestiż i splendor", bo nawet nie stać mnie na to hobby z moją min. krajową i śmieszną premią. To Ostatni Bastion swojego intymnego JA. być może nie da się tym podzielić, bo nasze wrażenia z audio są bardzo indywidualne, nawet gdy w kategoriach obiektywnych stwierdzamy, że gdzieś jest więcej góry. Każdy z nas dźwięk rozumie inaczej, bo słyszy inaczej, bo impulsy są różnie dekodowane na sygnał neuronalny. Ostatni Bastion.

14199606_648561621973566_7935549246606051660_n.jpg

Edytowane przez matkin
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@paratykus - ale jako usprawiedliwienie powiem, że ona jest tak trochę mało kobieca, w takim sensie damsko-męskim ;) Taki mały najeżony kłębek nerwów, niespecjalnie dbający o swój "sexappeal", gustujący w dobrej książce, dobrym filmie, dobrej muzyce i interesujący się nauką ;) Czyli ogólnie miałem trochę łatwiejsze zadanie. Różowego pokemona bym nie przekonał.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby znały ceny zabawek, ile można za to kupić butów torebek lakierów ohhhhoooo w ten sposób kobieta stroszy piórka.

Facet stawia pawi ogon w postaci konkretnych rzeczy auta zasobnego portfela ze może sobie pozwolić na to i tammto...

Dobitnym przykładem był jegomość Roland co to miał kupić słuchawki Staxa za 5-10k zł a wyglądały jak za 500-1k cóż nie kupił bo go kobieta wyśmieje i zostawi dla bogatszego :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam taką jedną (żona), która bezbłędnie określić umie która płyta - King Crimson, Larsa Danielssona, interpretacja Requiem Mozarta, opera, itd. - jest najlepsza i to bez potrzeby odsłuchu tego na sprzęcie za tysiące choć takie m.in. leżą pod jej ręką. Ona jakoś podświadomie ;) wie, że Richter grający Chopina z 1959 r jest najlepszy i już :) Nie ma podziału !

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności