Skocz do zawartości
  • 0

Beyerdynamic DT220 - czy warto


Lord Zwis

Pytanie

Witam.
Obecnie posiadam słuchawki Superlux HD668b i jako odtwarzacza używam karty dźwiękowej Audiotrak Prodigy HD2.
Chcę zakupić słuchawki lepsze od obecnych i znalazłem słuchawki Beyerdynamic DT220 za 200zł.

Czy odnotuję dużą poprawę dźwięku w stosunku do obecnych oraz czy warto kupić tak stare słuchawki do obecnego zestawu.
Zdaję sobie sprawę, że nie kupie lepszych słuchawek niż posiadane do 250zł, które nie będą antykiem dlatego właśnie rozglądam się za antykami.
Słucham główne rocka i metalu. Liczy się dla mnie mocna perkusja oraz czyste gitary. Nie znam się na opisywaniu brzmienia, to tyle co mogłem wymyślić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Miałem kiedyś, nawet dwie pary. Fajne słuchawki, ale grające dość nienowocześnie i nieuniwersalnie. Z tego co pamiętam były bardzo jasne i odchudzone. I na pewno nie za 200zł... 100zł można dać z ciekawości. Wg mnie nie warto, lepiej polować na dt880/990 za 300/ 350zł. Stare dt880/990 to czasami można i za 300zł wyrwać :)

Edytowane przez Andrewek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Oj chciałbym stare DT990 Pro / DT800 z tym że obecnie mam tylko 250 zł i ani grosika więcej, oraz chciałbym wydać maksymalnie tyle, chyba że naprawdę warto poczekać kilka miesięcy na zdobycie funduszy i znalezienie odpowiedniej oferty.

Nie widzę nigdzie DT235.
Może AKG K240 Monitor 600 om w tej cenie? Widziałem kilka egzemplarzy, jakby udało mi się upolować to czy są warte swojej ceny?

Edytowane przez Lord Zwis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

DT235 bardzo fajne, warto dać 70-80zł i super słuchaweczki :)
K240 fajne, tylko były różne wersje, ja tam nie wiem która najlepsza, niech kto inny podpowie. Na pewno lepsza opcja niż DT220.

Edytowane przez Andrewek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czasem nie bierz jakichś starych AKG 600-omowych do Prodigy, bo totalna klapa będzie.

Ze starych w tej cenie to jakieś Senki HD570, HD575, HD595, HD535, HD545, HD540, HD560 i podobne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam jeszcze amplituner Kenwood KRF-V4530D, jak nie Prodigy to mam nadzieję, że dałby rade z tymi AKG, bardzo mi się one podobają i chciałbym je mieć.

http://www.hifiengine.com/manual_library/kenwood/krf-v4530d.shtml

Ewentualnie zrobię jakiegoś OTL, pod wysokoimpedancyjne słuchawki podszedłby idealnie ale to ostateczność. Póki co najbardziej chciałbym wiedzieć czy ten amplituner da radę tym słuchawkom.

Edytowane przez Lord Zwis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zobaczymy jak przyjdą w następnym tygodniu i opiszę wrażenia, jednak obecnie nie wydaje mi się, aby słuchawki cenione w tak wielu studiach nagraniowych i produkowane w tej formie od kilkudziesięciu lat nie przyniosłyby zmian w stosunku do słuchawek tylko z podobną budową kopuł wyprodukowanych za jakieś 60zł.
Obym nie popadł teraz w padaczkę pozakupową bo nie usiedzę w miejscu zanim nie dojdą :D

Edytowane przez Lord Zwis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zobaczymy jak przyjdą w następnym tygodniu i opiszę wrażenia, jednak obecnie nie wydaje mi się, aby słuchawki cenione w tak wielu studiach nagraniowych i produkowane w tej formie od kilkudziesięciu lat nie przyniosłyby zmian w stosunku do słuchawek tylko z podobną budową kopuł wyprodukowanych za jakieś 60zł.

Obym nie popadł teraz w padaczkę pozakupową bo nie usiedzę w miejscu zanim nie dojdą :D

Paradoksalnie właśnie takie stricte studyjne granie w domu może przeszkadzać, przerabiałem to już ;) . Miałem akg k340 i k270. Z tego co mi wiadomo k270 to słuchawki studyjne i męczyły mnie swoim sposobem grania. Miałem też hd 250 linear sennheisera i też mi się nie podobało. W studiu gdzie sterylność brzmienia i "mikroskop dźwiękowy" jest wymagany takie słuchawki się sprawdzają, ale mnie osobiście takie nauszniki jako "domowe" strasznie męczą, No, ale tak było u mnie ;) . W tej chwili mam vintage sony które mnie relaksują może nie wyciągają każdego detalu z muzyki, ale tak szczerze to mam to gdzieś :P , wole takie brzmienie "relaksacyjne" niż mam się męczyć z skalpelem oddzielającym dźwięki o imieniu dźwięk studyjny :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie umiem opisywać brzmienia, powiem tyle, że AKG mają mniej "zbędnego" basu (lub jest lepiej kontrolowany) i wreszcie oba przetworniki mają identyczny opór i jeden nie gra głośniej tak jak to miało miejsce w Superluxach. Dodatkowo kiedy wysokie częstotliwości w niektórych utworach kuły mnie w uszy na Superluxach (chociażby System of a Down - Ego Brain) to na AKG zostały "uspokojone" i przyjemnie się słucha.
Ogólnie jestem bardzo zadowolony a słuchawek będę używał naprzemiennie.

Nie ufam tylko temu kablowi, jest on dobrej jakości czy mam zmieniać (chociażby robiąc swój) bo jest lekko ucięty to miałbym jakieś usprawiedliwienie przed sobą.

 

No i jest jedna wada będąca jednocześnie zaletą, teraz dziwnie słucha mi się piosenek mp3, są takie płaskie i zlane, nie czuć uderzeń poszczególnych brzmień. Będę więc musiał zrezygnować z jednego albumu, ale flac brzmią tutaj cudnie.

Edytowane przez Lord Zwis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności