Skocz do zawartości

O jakości i wartości współczesnej elektroniki użytkowej...


soulreaver

Rekomendowane odpowiedzi

Mocny czy też nie, po prostu od lat mam z elektroniką kontakt, naprawy, czy jakieś rzeczy pochodne i bardzo często wina leży w tym co podałem powyżej, im układ jest prostszy tym łatwiej go opanować.

 

Dzisiaj prostota wygląda tak, że robi się układ z masakryczną funkcjonalnością, a jak coś po tą plastikową czapą zawiedzie jest problem.

 

Kiedyś, vide np: z mojego linka powyżej, każdy bzdet realizował osobny układ, bardzo ciekawie wyglądają płyty główne, dziś mamy mostek jeden bądź dwa, a kiedyś funkcje tego mostka robiło w ograniczonym zakresie kilkanaście albo i więcej układów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up firmy tworzą produkt po to żeby na nim zarabiać.

 

A to ile za robią wynika z tego ile zakosztują ich poszczególne elementy oraz fabrykacja laminatów oraz sama produkcja na linii :)

 

Wiadomo, że taka Elna za kondensatory zażyczy sobie więcej niż jakaś tajwańska manufaktura no-name.

 

Tak samo jest jest z produkcją laminatów sam się kilkukrotnie naciąłem w PL przy produkcji PCB, firm jest bardzo wiele, ale sporo z nich w ogóle nie powinno robić czegokolwiek, bo po prostu nie potrafią, dopiero jak zapłacisz to masz wszystko zgodnie z projektem oglądanym na monitorze.

 

Celowe zagrywki to np: robiło wspomniane wyżej HP, po prostu dla firmy liczy się potencjalny zysk, a żeby ten był jak największy idzie się na kompromis albo ucina koszta z elementów obniżając ich jakość albo żywotność.

 

Bo np: norma ROHS to już wymysł UE, który zaszkodził każdemu poza chyba DIY, które ma te normy w dupie, ale każda firma, czy produkuje przekaźniki, czy radiobudziki musi się tego trzymać.

 

Stare przysłowie mawia : "Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak została, drukarka odmawiała posłuszeństwa po wydrukowaniu konkretnej ilości stron czy kartek.

 

A później okazało się, że odpowiadał za to specjalne zaprogramowany układ, który to celowo uziemiał urządzenie, było o tym głośno jakieś 10-14 lat temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do drukarek moja plujką HP miała element karetki celowo zrobiony z plastiku, bo ten się wyrabia i w końcu drukarka stoi. Zaniosłem zapytałem co zrobić dostałem odpowiedz naprawiać nie opłacalne taniej kupić nową. A co z tą skupujemy za 30zł ...

 

Taka drukarka dostaje nowy element czy to plastikowy czy z brązu (tak z metalu) i drukarka działa kolejnych x lat, gdzie haczyk ? pojemniki na tusz w starych są spore w nowych malutkie. Koszt napełniania w sklepie serwisie jest podobny dla obydwu. Co się bardziej opłaca ? :)

 

 

Są rzeczy które w sumie nie ma sensu aby wytrzymały x lat jak komputery, smartofony etc po za tymi do zadań profesjonalnych.

Ale urządzenia w których technologią nie rozwijają się tak mocno nie ma to większego sensu, po za jednym zysk. Tylko kto zyskuje?

Edytowane przez retter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrym przykładem są telefony Samsunga z ekranami AMOLED, które mają zgrzany LCD z dotykiem, przez co wymieniać trzeba (w teorii) obydwa jeśli padnie jedno z nich :)

 

Dopiero jakiś czas temu pojawiły się sprzęty oraz ryzykanci, którzy to rozklejają.

 

Ale i tak uważam, że największym problemem są kiepskie kondensatory na płytach (dzisiaj już mniej widoczne) albo w monitorach (to nadal wystepuje), albo kiepskie systemy chłodzenia w laptopach, robione bez pomysłu.

 

Zdecydowanie więcej złego można napisać o oprogramowaniu, które samo z siebie również jest produktem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z chłodzeniem w laptopach są robione z pomysłem i to jeszcze jak !

W jednym z nonemowych składaków nad samym wiatrakiem chłodzenia procka gdzie normalnie znajduje się wentylowana kratka tak aby wentylator mogł zasysać zimne powietrze i przepuścić je przez radiator. Owa kratka została zakryta kawałkiem blachy fabrycznnej (wpasowanej do większej pokrywającej 2/3 laptopa zakrywała od spodu ) pomiędzy plastikową obudową a blachą znalazła się jeszcze folia co by bardziej uszczelnić kratkę.

No takiego chłodzenia to ja się nie spodziewałem, odetkałem ale niestety za późno pomysłowe chłodzenie sprawiło że coś wysiadło z przegrzania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrym przykładem są telefony Samsunga z ekranami AMOLED, które mają zgrzany LCD z dotykiem, przez co wymieniać trzeba (w teorii) obydwa jeśli padnie jedno z nich :)

Nie tylko Samsung to skleja + porównaj sobie "normalnie" osadzony ekran, wygląda na dużo bardziej schowany (na przykład w moim starym Desire)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dobrym przykładem są telefony Samsunga z ekranami AMOLED, które mają zgrzany LCD z dotykiem, przez co wymieniać trzeba (w teorii) obydwa jeśli padnie jedno z nich :)

Nie tylko Samsung to skleja + porównaj sobie "normalnie" osadzony ekran, wygląda na dużo bardziej schowany (na przykład w moim starym Desire)

Z tego co wiem większość współczesnych smartfonów ma zintegrowane ekrany z dotykiem oraz niestety z ramką dookoła. Jeśli ktoś jest estetą i wygniecie mu się ramka to jedynym sposobem naprawy jest wymiana wyświetlacza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności