A przedtem pytanie konkursowe (nagrodą jest możliwość zrobienia wpisu w tym wątku)
Ale na początku planowałem wydanie większej kasy i kupienie markowych słuchawek po przeczytaniu kilku recenzji, dla odróżnienia od dotychczasowego podejścia gdzie kupowałem chińskie nowości z maksymalnym opisem (i to często na chińskich forach) 'actually they sound pretty decent'... Jednak taka krótka informacjia miała taki impakt jak wyrażające miłość stwierdzenie 'you are a cutie' z ust Stevena Segala, w przeciwieństwie do 2 stronicowego wiersza 18wiecznego romantycznego poety: 'Switało słońce gdy cię ujrzałem ... bla bla bla... moje serce zadrzało cię pokochałem. Aniu. Nie, to może Kasiu?, Marysiu? Franiu? Czy my się wogóle znamy?' Tutaj sobie rozszerzę tą analogię, i wyobraże sobie recenzje sławnego pana P. '....Dzwięk stał się witalny, prawie wyszedł z głośników, tony dostały gładkości, ale bez żadnego rozpławienia po podłączeniu.....hmmm....co my tutaj właściwie testujemy?' 'A ma to wogóle znaczenie?' 'Oczywiście, teraz dzwięk jest taki namacalny i doskonały, że muszę zamontować ten klocek w swoim torze' 'Transport CD Canto Maxiumus' 'To dlaczego tu pisze Panasonic' 'Bo ten do testów przyjedzie jutro' A wracając do naszego poety który pomyślał sobie 'jak ja nienawidzę testów ABX' i powiedział 'Dziewczyno jak mam cię rozpoznać jak jesteś zasłonięta kotarą' 'Po głośie' Koniec przydługiego offtopica
W końcu stanołem przed wyborem: - AKG 550 - używane AKG 701 - Grado 225 - Sennheisery HD 25 - Philipsy L1 - CAL 2.0
No więc wybrałem te które mają najgorszą charakterystykę (tak przeciwstanie do tego co normalnie bym zrobił)
Pytanie konkursowe jest które wybrałem (bo te już kupiłem)
Krótka podopowiedź wzięta z opisów forum forum: - to już po 500h (czy coś) wgrzewania słuchawki zaczynają grać przyzwoicie, po 1000h można ich sluchać (to już na gwiazdkę będe mógł je założyć) - podobno też bezproblemowo można rozpoznać parę słuchawek która grała 100h od tej co grała 200h,(pewnie po zużyciu nauszników ), chociaż patrząc na różnice FR dla lewego kanału i prawego (zreszta duże różnice były na dwóch stronach z FR), to nic dziwnego że można rozróźnić jedne od drugich, nawet jakby grały tyle samo czasu (patrz powtarzalność przetworników)
A takie realne pytanie: Słuchawki z przestrzennym i w miarę miękim basem, tak by dawał wrażenie pulsowania z całego tła, w szczególności żeby sub-bass był wzmocniony; ale całość nie zabardzo np: - HD380 mają za dużo basu - SL 330 są za ciemne - SL HD681 też bas jest całościowo za mocny (klockowaty) - Z serii Sony XB tylko chyba XB700 były strawne - No i jestem z tych co trochę cierpią na 'HD600 no bass syndrom' Głównie do GOA, minimalu i trapu, chodzi o to by dostać ładne pulsowanie tła w takich utworach jak: - Astral Projection - People Can Fly - S.U.N. Project - At the edge of time - Sheyba - Ganesh Ale też w dużym stopniu do synth/electro-popu i trance'u
Cena to kilkaset złotych do ponad tysiaka w zależności od tego co zostanie zaprezentowane w porównaniu do np Takstarów HD6000.
Jeżeli kogoś interesuje jakie żródło lub wzmacniacz to róźne, w każdym razie gwarantuje FR +/- 0.25db na praktycznie całym paśmie i napięcie 0.25V do 2V a średnia głośność odsłuchu to ok 80-85db (czyli właściwie odpadają jedynie starsze Hifimany)
Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności
Pytanie
xdog
Realne pytanie jest na końcu.
A przedtem pytanie konkursowe (nagrodą jest możliwość zrobienia wpisu w tym wątku)
Ale na początku planowałem wydanie większej kasy i kupienie markowych słuchawek po przeczytaniu kilku recenzji, dla odróżnienia od dotychczasowego podejścia gdzie kupowałem chińskie nowości z maksymalnym opisem (i to często na chińskich forach) 'actually they sound pretty decent'...
Jednak taka krótka informacjia miała taki impakt jak wyrażające miłość stwierdzenie 'you are a cutie' z ust Stevena Segala, w przeciwieństwie do 2 stronicowego wiersza 18wiecznego romantycznego poety:
'Switało słońce gdy cię ujrzałem
... bla bla bla...
moje serce zadrzało cię pokochałem. Aniu. Nie, to może Kasiu?, Marysiu? Franiu? Czy my się wogóle znamy?'
Tutaj sobie rozszerzę tą analogię, i wyobraże sobie recenzje sławnego pana P.
'....Dzwięk stał się witalny, prawie wyszedł z głośników, tony dostały gładkości, ale bez żadnego rozpławienia po podłączeniu.....hmmm....co my tutaj właściwie testujemy?'
'A ma to wogóle znaczenie?'
'Oczywiście, teraz dzwięk jest taki namacalny i doskonały, że muszę zamontować ten klocek w swoim torze'
'Transport CD Canto Maxiumus'
'To dlaczego tu pisze Panasonic'
'Bo ten do testów przyjedzie jutro'
A wracając do naszego poety który pomyślał sobie
'jak ja nienawidzę testów ABX' i powiedział
'Dziewczyno jak mam cię rozpoznać jak jesteś zasłonięta kotarą'
'Po głośie'
Koniec przydługiego offtopica
W końcu stanołem przed wyborem:
- AKG 550
- używane AKG 701
- Grado 225
- Sennheisery HD 25
- Philipsy L1
- CAL 2.0
No więc wybrałem te które mają najgorszą charakterystykę (tak przeciwstanie do tego co normalnie bym zrobił)
Pytanie konkursowe jest które wybrałem (bo te już kupiłem)
Krótka podopowiedź wzięta z opisów forum forum:
- to już po 500h (czy coś) wgrzewania słuchawki zaczynają grać przyzwoicie, po 1000h można ich sluchać (to już na gwiazdkę będe mógł je założyć)
- podobno też bezproblemowo można rozpoznać parę słuchawek która grała 100h od tej co grała 200h,(pewnie po zużyciu nauszników ), chociaż patrząc na różnice FR dla lewego kanału i prawego (zreszta duże różnice były na dwóch stronach z FR), to nic dziwnego że można rozróźnić jedne od drugich, nawet jakby grały tyle samo czasu (patrz powtarzalność przetworników)
A takie realne pytanie:
Słuchawki z przestrzennym i w miarę miękim basem, tak by dawał wrażenie pulsowania z całego tła, w szczególności żeby sub-bass był wzmocniony; ale całość nie zabardzo np:
- HD380 mają za dużo basu
- SL 330 są za ciemne
- SL HD681 też bas jest całościowo za mocny (klockowaty)
- Z serii Sony XB tylko chyba XB700 były strawne
- No i jestem z tych co trochę cierpią na 'HD600 no bass syndrom'
Głównie do GOA, minimalu i trapu, chodzi o to by dostać ładne pulsowanie tła w takich utworach jak:
- Astral Projection - People Can Fly
- S.U.N. Project - At the edge of time
- Sheyba - Ganesh
Ale też w dużym stopniu do synth/electro-popu i trance'u
Cena to kilkaset złotych do ponad tysiaka w zależności od tego co zostanie zaprezentowane w porównaniu do np Takstarów HD6000.
Jeżeli kogoś interesuje jakie żródło lub wzmacniacz to róźne, w każdym razie gwarantuje FR +/- 0.25db na praktycznie całym paśmie i napięcie 0.25V do 2V a średnia głośność odsłuchu to ok 80-85db (czyli właściwie odpadają jedynie starsze Hifimany)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.