Skocz do zawartości

AKG Q701 Fake ?


DEREK13

Rekomendowane odpowiedzi

Skoro wcześniej to powstaje pytanie: where's the catch?

 

A co do audioheadrooma to jest to zbyt pochopna przepiska na bazie wątku na head-fi. Nie słyszałem o potwierdzonych przypadkach fake'owych Q701, zresztą jako ich posiadacz poznałbym się raczej szybko na jakimś szwindlu. We wspomnianym wątku dochodzono do wniosków, że Q701 tam wymieniane były kradzione, ponieważ numer seryjny na pudełku został zerwany celowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie pracownik saturna jeszcze nim w sklepie zrobili promocję część wykupił :P

 

Podrabia się produkty masowe, a nie te bardziej luksusowe. Poszukajcie stronek, gdzie sprzedają podróbki, jeśli tam są Q701 tańsze kilkukrotnie od nowych to można będzie potwierdzić, że podróbki istnieją (w co zupełnie nie wierzę, bo z drogich słuchawek to podrabiają jedynie popularne beatsy czy niektóre modne modele sennheisera).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś z audiostereo pisał że słuchał i widział podróbki Q701 .

http://www.audiostereo.pl/akg-q701_105770.html/page__hl__q701

Pewnie były po prostu niewygrzane :P Czytając ten wpis nie mam więcej wątpliwości :lol:

 

 

 

Podejrzenia też powinny się pojawić gdy po przegraniu ponad stu godzin słuchawki nadal grają płasko tak jakby były niewygrzane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest weekend, też nie odpowiadam na maile :).

 

Parę uwag z mojej strony odnośnie tej aukcji:

- pudełko jest zupełnie inne od chociażby moich Q. Z tym że już z całkowicie nowym logiem AKG, które sami niedawno prowadzili.

- numer seryjny również jest widoczny jeśli ostatnie zdjęcie przedstawia dokładnie ten model.

- te "jeśli" jest tu dlatego, że pierwsze zdjęcia przedstawiają "stare" Q701

- a "stare" dlatego, że jego "nowe" są już bez Made in Austria (widać na zdjęciu pudełka że nic nie ma na muszli), gdzie AKG przeniosło prawdopodobnie również produkcję i tego modelu. Na head-fi również jest wzmianka o tym.

 

Aby zweryfikować czy to fejk czy nie, trzeba byłoby najlepiej naleźć ryzykanta (np. tą jedną osobę, która je już jak widzę kupiła) i umówić się z nim na odsłuch kontrolno-porównawczy. Użytkowników tego modelu jest w pip i jeszcze trochę w naszym kraju, nie jest to jakiś Bóg raczy wiedzieć jaki egzotyk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w ogóle to Q701 można używki kupić z gwarancją (czasem w komisie czy allegro) lub kupić K701 w thomannie, ostatnio spadły do ceny poniżej 800zł.

 

Jak czytam to co mówicie na Audiostereo, to ten forumowicz tam pisze, że jego kolega sprawdza podróbki Q701 wraz z beatsami. Czyżby jednak zaczęli produkować podróbki, ze względu na magiczny zwrot "Quincy Jones"?

Edytowane przez oblivion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle że K701 to:
- delikatnie jaśniejsze brzmienie
- kabel na stałe (więc rekabling = serious business, a nie formalność jak w Q)
- znacznie bardziej podatne na zabrudzenie nausznice

Jeśli więc cena gra tu decydującą rolę ponad wszystkim innym to tak. Wolałbym osobiście Q albo jakikolwiek ich model z mXLR, bo wymiana przewodu potrafi wprowadzić do obiegu sporo zmian małym kosztem i z możliwością testów A-B.

 

 

Wszystko jest możliwe. Oni nawet kurze jajka podrabiają :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Od jakiegos czasu AKG produkuje Q701 w Chinach. Czytałem wyjaśnienia pracownika firmy. który zapewniał o dokładnym nadzorze technicznym i jakościowym ich chińskiej produkcji. Według jego zapewnień słuchawki "chińskie" są dokładnie tej samej jakości co "austriackie". Obawy co do autentyczności biorą się pewnie stąd, że "chińskie" sprzedawane są w trochę zmienionym graficznie pudełku(m.in. inne zdjęcie Quincy Jonesa). Na pudełku są też błędy w opisie długości kabli(z tyłu pudełka 6m to 12ft a z boku pudełka 6m to 20ft) -odpowiednie zdjęcia łatwo znajdziecie w sieci. Nr seryjny z pudełka jest zgodny z numerem na słuchawkach.Na pudełku jest również napis:"Designed and engineered in Austria by AKG. Made in China". Słuchawki "chińskie" różnią sie od "austriackich" brakiem napisu Made in Austria na lewej muszli. Na"chińskich" nad numerem seryjnym jest mała nalepka Made in China(P.R.C). Jakość wykonania obu wersji jest identyczna tzn. bardzo dobra.Kable i wtyczki sa takie same. Wersja "chińska" ma wyraźnie bardziej miękkie "poduszeczki" na skórzanym pałąku(wiele osób narzekało, że wcześniej były za twarde) i troche bardziej miękkie pady. A teraz najważniejsze, czyli brzmienie obu wersji.Dla pewności słuchałem ich z kumplem, który nie wiedział z jaką wersją ma do czynienia. Słuchawki były podłączane do Focusrita i Head Boxa DS + FLAC + Foobar. Obaj nie wyłapaliśmy ŻADNEJ różnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności