Nadruk, nagranie, wkładka i okładka do CD

[Baro]

Witam, gdzie wykonam taką usługę? Jak szukałem to od 10 szt da rade, a mnie by 1 interesowała. Mam parę darmowych albumów ale bym chciał na odtwarzaczu CD sobie posłuchać. Np. bym chciał nagrać album pięciopłytowy, ale z tego co widzę w Polsce trudno o jewel case na 5 płyt. Tak samo na 3 płyty.

 

Jak by kogoś interesowało co chcę nagrać to międzyinnymi to:

http://maverick.ocremix.org/about.php

http://www.harmonyofahunter.net/download/

 

Za błędy przepraszam, widzę że słownik z tym forum się gryzie i mi nic nie podkreśla:P.

[iDaft]

Mój wujek kiedyś coś takiego wykonywał i od niego wiem, że na 1 sztukę to się niestety mało opłaca. Chyba, że ktoś ma małą maszynę do nadruków, to może zrobić.

 

Jewel case na 5 płyt, to moim zdaniem tylko z kartonu sklecić, plastikowego chyba nie dostaniesz. Plastikowe na 3CD, to jest coś takeigo:

 

Za błędy przepraszam, widzę że słownik z tym forum się gryzie i mi nic nie podkreśla:P.

Dlatego ja używam dodatku do Opery, który się nazywa Mózg v2.0.

Edytowane 25 Sierpnia 2013 przez iDaft

[Baro]

Dlatego ja używam dodatku do Opery, który się nazywa Mózg v2.0.

 

 

Tylko mój Mózg v2.0 posiada błąd niepoprawialny: Dyslekcja. Zainstalowany za czasów kiedy tylko 2 na 400 osób w mojej podstawówce miały taki błąd .

 

Co do jewel case na 5 płyt, widziałem na ebayu, tylko taka impreza to 6$ + przesyłka wychodzi. Ja drukarki nie mam, tymbadziej taka co mi na śliskim papierze to podrukuje dobrze i na cd nadruk zrobi to w ogóle mieć nie będę. Nie za bardzo chcę się za to sam brać, ponieważ moje zdolności manualne są niestety bardzo słabe. Mimo wszystko dzięki za odpowiedź.

[Azahiel]

Dlatego ja używam dodatku do Opery, który się nazywa Mózg v2.0.

 

 

Tylko mój Mózg v2.0 posiada błąd niepoprawialny: Dyslekcja. Zainstalowany za czasów kiedy tylko 2 na 400 osób w mojej podstawówce miały taki błąd .

 

Co do jewel case na 5 płyt, widziałem na ebayu, tylko taka impreza to 6$ + przesyłka wychodzi. Ja drukarki nie mam, tymbadziej taka co mi na śliskim papierze to podrukuje dobrze i na cd nadruk zrobi to w ogóle mieć nie będę. Nie za bardzo chcę się za to sam brać, ponieważ moje zdolności manualne są niestety bardzo słabe. Mimo wszystko dzięki za odpowiedź.

 

 

Kiedyś tego nie było i nie było problemu z takim rzeczami... Sorry, dla mnie to takie pitolenie.

[kieko]

Są takie rzeczy (choroby?) kolega zaczyna zdania z malej litery (czasem z duzej, alle zadko), robi bledy w podstawowych slowach - np. życie, że... To raczej nie jest "pitolenie"

 

//tapnięte z x8

 

 

[iDaft]

Ja mam to gdzieś, jak kto pisze. Oby wartość merytoryczna postu się zgadzała. Na pyrzkład te zdnie przetyczasz nromalnie, choć porzpestawiałem litrey .

[mjuzikfrik]

A ja nie mam tego gdzieś, bo jak ktoś tak pisze o mnie obraża.

[Arthass]

A mnie obrażają ludzie spożywający kaszankę Sorry, nie mogłem się powstrzymać

[kieko]

Nie przeczytalem normalnie, bo zjadles pare liter

 

A kaszanka jest spoko

 

//tapnięte z x8

 

 

[Baro]

To, że mam problem z zapamiętaniem paru regułek dot. pisania jest spowodowane tym, że słowa zapamiętuję jako całość. Słowa które często używam oczywiście są pozbawione błędów. Gorzej z tymi które używam żadko, albo wymagają wstawienia "nie". Wtedy się zastanawiam czy razem czy odzielnie. Jak widać ten post jest w stu procentach poprawny. Nawet interpunkcja się zgadza. Mam to zdiagnozowane jako dyslekcja, dodatkowo mam problemy z rozumieniem ludzkiej mowy.

[WojtekC]

Tez myślałem ze to ściema...do czasu jak mojemu synowi to zdiagnozowano. On napisze nawet poprawnie bez błędu orto ale za to zamieni szyk wyrazu lub pozamienia s i z lub k i g.

[Panataki]

Też tak robię i papierka nie ma, nawet nie byłem w poradni, przecież jak będę składał podanie o pracę to nie napiszę, że mam dysleksję i dla tego nie umiem pisać...

[szwagiero]

Moja żona jest polonistką, a zalew dysleksji zdiagnozowanej i wszelkich innych papierków na pewnego rodzaju "ułomności" bierze się stąd, że "inteligentni inaczej" rodzice postanawiają pomóc swoim biednym dzieciom w trudach edukacji szkolnej, bi dzięki temu te dzieci mają przywileje i prawa, są też inaczej (korzystniej) oceniani. W absurdalnych przypadkach uczeń ma na wszystko papier i jest świętą krową, której nic nie można zrobić, bo ma same prawa, a zero obowiązków.

[WojtekC]

Bo i rodzice muszą myśleć. Dziecko kiedyś będzie dorosłym i będzie musiało sobie radzić samo. Bez papierka. W moim przypadku diagnoza zmieniła sposób nauki dziecka...w domu.

[KHRoN]

Zgadzam się że zasłanianie się papierkiem to pitolenie.

 

Kiedyś miałem taki papierek, ale go nigdzie nie pokazałem, tylko poszedłem napisać (starą, więc wymagającą napisania epopei) maturę

 

Do dziś nie piszę w 100% poprawnie, ale przynajmniej nie robię z siebie głupka pisząc przy każdej okazji "sorry, bo ja mam taki papierek"

 

Co do technikaliów zaś - zawsze można użyć open/libreoffice'a do napisania tekstu (z poprawianiem pisowni) a potem wkleić tekst w ostateczne miejsce. Podobnie istnieją fonty typu http://opendyslexic.org/ które mają pomóc w czytaniu i pisaniu osobom, które faktycznie mają problem z ogarnięciem standardowych fontów.

Wracając zaś do właściwego pytania - o nadruk na samą płytę CD trudno, ale wydruk wkładek do pudełek na płyty CD to nie problem. Wystarczy znaleźć najbliższą drukarnię cyfrową (w sensie taką, która realizuje indywidualne zamówienia na bazie materiałów elektronicznych). Jeśli nie ma na miejscu, są takie w internecie. Tanio nie będzie, ale skoro nie masz własnej drukarki a bardzo chcesz takiego wydruku, więc cóż zrobić...

 

Opakowanie na 5CD widziałem tylko raz (zdaje się przy okazji oryginalnego wydania Baldur's Gate). Było to opakowanie na 4CD z piątą płytą włożoną do środka w papierowej kopercie

Być może są opakowania na 5 i 6CD, ale jak sami stwierdzacie drogie (ponownie, jeśli ktoś bardzo chce, to czemu nie...)

 

Osobiście uważam że bardziej opłaca kupić się - nie wiem czy jeszcze takie bywają, kiedyś były popularne - "portfele na cd" można było włożyć do takiego od 6 do 20 płyt (przynajmniej ja takie mam, do dziś w dwóch takich płyty z grami trzymam)...

Wiadomo że wtedy nie da się wkładek zrobić etc. ale rozwiązuje to przynajmniej problem wysokich cen opakowań i wydruku

Edytowane 31 Sierpnia 2013 przez KHRoN

[Azahiel]

Są drukarki które drukują (ja miałem kiedyś takiego canona). Naprawdę spoko to wygląda. Trzeba tylko kupić odpowiednie płytki. Co do opakowań to nawet na 6 płyt miałem kiedyś.

[KHRoN]

Można, ale skoro zakup opakowania za $6 to problem, to tym bardziej problemem będzie zakup drukarki i płyt

Ja z czasów mojej pierwszej nagrywarki CD pamiętam takie gotowe samoprzylepne wzorniki wielkości kartki A4. Drukowało się na tym 2 płytki, już były gotowe nacięcia (okrągłe na płytę i prostokątne do jewelcase'a służącego jako przymiar), przykładało się do standardowego (wtedy) jewelcase'a i naklejało na CD.

 

Nie wiem jak w praktyce się to sprawowało przez dłuższy okres czasu, bo zrobiłem takie może 3 i zrezygnowałem. Potem miałem tylko epizod z "wypalaniem obrazka" na odwrocie płyty (nie pamiętam nawet jak ta technologia się nazywała) i po nagraniu i "zadrukowaniu" tak 30 płyt spaliłem nagrywarkę w laptopie

[Azahiel]

te naklejki to tragedia. Ze względu na to że waga płyty się zmienia- Mnie tak się płyta rozleciała ;p

[KHRoN]

No niestety, ale kiedyś i tak nie było innej możliwości. Zresztą do dziś "mali wydawcy" tak robią (np. nagrania ślubne, jakieś okolicznościówki etc.)

 

Tymczasem w internecie pełno jest ofert nagrania CD z nadrukiem od jednej sztuki, np.: http://drukcd.pl

[szwagiero]

Ja sobie czasem robię nadruki na plytach, no ale w pracy mam całkiem porządny duplikator z drukarką atramentową.

[retter]

Co do orto to nie jest takie pitolenie, takie osoby nie słyszą mózg nie rejestruje pewnych liter. Wynikiem jest brak czytania i ew poprawy. W szkolę średniej w sąsiedniej grupie jeden z uczni był pokierowany na zajęcia które te braki mechanicznie zastały naprawione pisał tak długo jakiś wyraz aż mózg uznał to za bardziej poprawną formę niż stara z błędem. I to tyle, ale nie trzeba się zasłaniać papierkiem bo to lenistwo nic więcej ...

 

 

Co do nadruków hmmm chcesz mieć oryginał to go kup a nie podrabiasz, albo ew czarno-biały wydruk i mazak po płycie. Ja swoje oryginały klonuje, i słucham klona takim sposobem klon juz po roku jest porysowany pomimo że delikatnie sie człowiek obchodzi a oryginał leży czysty w szufladzie.

Strata jakości, masz CD za 50kzł żeby usłyszeć różnice ? ...