Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'Microlab K860' .
Znaleziono 1 wynik
-
Niedawno stałem się posiadaczem Microlabów K860. Słuchawki graja ładnie, ale mają feler w postaci źle wyprofilowanego pałąka i na głowach o innym kształcie niż mocno jajowaty leżą bardzo źle. Modyfikacja polega na innym ukształtowaniu blachy wewnątrz pałąka, tak aby był bardziej uniwersalny. Teraz znając budowę słuchawek myślę, że można się pokusić o wygięcie pałąka bez rozbierania - efekt na pewno nie będzie taki sam, ale jeśli komuś niewiele brakuje do uzyskania komfortu, to powinno wystarczyć, bo naprawdę trzeba poświęcić temu (rozebraniu i złożeniu) sporo czasu. Poniżej instrukcja 1. Zdjąć pady najlepiej z obu muszli, żeby się nie uszkodziły. 2. Rozkręcamy prawą muszlę - 8 wkrętów z tego 4 ukryte (zdjęcie poniżej) 3. Odlutowujemy część muszli z przetwornikiem o odkładamy w bezpieczne miejsce. 4. Rozciągamy "widełki" trzymające drugą cześć muszli i wyciągamy z nich tą cześć muszli - również odkładamy w bezpieczne miejsce 5. Odkręcamy wszystkie 6 wkrętów po prawej stronie muszli i po lewej i ściągamy wszelkie wolne plastiki. Przed odkręceniem warto zabezpieczyć taśmą klejącą elementy jak na zdjęciu poniżej, żeby się nie rozłaziły. Ja niestety tego nie zrobiłem, przez co miałem dodatkową zabawę przy składaniu mechanizmu zapadkowego regulacji długości pałąka 6. Zsuwamy "skórzaną" osłonę z pałąka poprzez wolny koniec (bez muszli). Otrzymamy coś jak na poniższym zdjęciu. 7. Ściągamy gąbkę od strony głowy, gumę od przeciwnej i plastiki w których chodzi regulacja długości pałąka (wewnętrzny wysuwa się do dołu). bez ściągniętych górnych plastików wygląda to tak Na powyższym zdjęciu blacha pałąka poddana już lekkiej "obróbce ręcznej" 8. Wyginamy blachę tak by otrzymać kształt jak poniżej - na zdjęciu w porównaniu ze standardowym kształtem i ze zdjętymi plastikami regulacji długości pałąka, czego nie polecam robić, bo tylko czas stracimy . Ogólna zasada kształtowania to wyprostowanie środkowej części pałąka i mocniejsze zagięcie w miejscu otworu. Należy pamiętać, żeby nie zmieniać kształtu poniżej otworów, gdyż wtedy może przestać działać regulacja długości. 9. Kolejny etap to wygięcie gumowej części przykrywającej pałąk od wierzchu. Należy rozgrzać nad palnikiem kuchenki gazowej (lub w inny sposób ) i ukształtować, tak aby pasowało to do części metalowej - lepiej zrobić trochę bardziej proste niż pałąk niż za mało. 10. Teraz już pozostało tylko wszystko z powrotem złożyć 11. Efekt finalny jeszcze bez założonych pianek poprawiających komfort 12. Oraz po założeniu pianek i podłożeniu pianek pod spód padów (to już zrobiłem dziś z rana). Słuchawki zrobiły się sporo wygodniejsze - porównywalne z Shure SRH240 (które u mnie tez pianki na pałąku dostały). Wreszcie pasują na normalną głowę . UWAGA: Należy bardzo ostrożnie wykręcać a zwłaszcza przykręcać wkręty. Plastiki w słuchawkach są dobrze spasowane (dobre formy), ale są podłej jakości (kiepski plastik) i bardzo łatwo zerwać gwint lub w inny sposób je uszkodzić. Jeszcze tak kiepskiego plastiku w słuchawkach nie spotkałem mimo, że rozbierałem nie tylko "firmówki".
