Jestem zadowolonym użytkownikiem M1570 od około roku. W sumie to poszedłem do sklepu żeby wybrać pomiędzy HD660 a Sundara'mi. Zrobił się problem, bo w porównaniu HD660 wypadły bardzo blado, prawie jakbym miał watę w uszach, a Sundara'y brzmiały bardzo atrakcyjnie, z żywą średnicą, tyle że miały mikroskopijną scenę, a zostały kompletnie zdyskwalifikowane przez zbyt mały pałąk. Po prostu uwierały. Sprzedawca zaproponował M1060, których dźwięk generalnie mi się spodobał i wolałem je od Sundara (kwestia gustu oczywiście, to dość różne charakterystyki), ale potem posłuchałem M1570. Ta miały podobny charakter do M1060, tyle że "rozjechały" M1060 w każdym aspekcie. Co było robić - zwiększyłem budżet
Z wad - są duże i ciężkie - ale pomimo tego wygodne w stacjonarnym użytkowaniu. Jak już ktoś pisał, szybkie ruchy głową nie są polecane - na pewno się przesuną. Z ciekawostek M1570 są na tyle sprawne, że usb-c dac UA1 daje radę je uciągnąć, jack 3.5 prosto z telefonu raczej nie (maksymalna głośność i jakość są niezadowalające).