Skocz do zawartości

kubachim

Bywalec
  • Postów

    292
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kubachim

  1. Moje już zweryfikowało standy, kolumna poleciała i wyjście na suba wyrwała, musiałem w serwisie parę stówek zostawić za wymianę teraz starsza córka częściej słucha swoich piosenek niż ja swoich
  2. kubachim

    Muzyczne Zakupy

    Apple chyba nigdy nie celował w jakieś nisze, iPody to też był produkt dla nas, będący zastępca Walkmana czy Discmana. Airpodsy to też dobre słuchawki dla mas, jakość dźwięku niezła, większości wystarczająca. Ale cóż, audiofil nie pocmoka.
  3. kubachim

    Metal

    No dla mnie praktycznie cały black metal to badziewie, wyjątkowo te Mabryne mi w ucho wpadło, mimo że tam nic odkrywczego nie ma. Może kwestia produkcji przypasowała? Ciężko powiedzieć. Stary black nagrywany w garażu z tymi growlami brzmiącymi jak zarzynane skrzaty leśne - w ogóle do mnie nie trafiło to. Porównywalne efekty miałem jak puszką po piwie tłukłem w okno. W wypadku Emperora ostatni album, już trochę skręcający w inne brzmienia, podobał mi się. Ale zdecydowanie wolę solową działalność Ihsahna, gdzie dużo ciekawszej muzyki kosztem black metalu wcisnął.
  4. kubachim

    Metal

    Nie słucham raczej black metalu, ale polskie Manbryne mega mi siadło:
  5. Ale dynamika na bardzo niskim poziomie to często papka i jeszcze clipping, bo obcinają skraje sygnału.
  6. Subwoofer będzie bezpieczny, ale na swoim przykładzie uważał bym na dostęp do bass reflexu w wypadku otwartego - nie zliczę już ile zabawek i gratów musiałem ze swojego wyciągać...
  7. Może nie być tak źle, dużo zależy też od tego, czego się słucha. Ja na 25m2 używam KEF LSX z mniejszym jeszcze driverem i gdyby nie 10% biblioteki, które lubi pierdyknięcie na subbasie, to mógłbym żyć bez suba. Ale tak, trzeba mieć z tyłu głowy, że to może nie być gotowy plug n play (pomijając ogarnięcie akustyki).
  8. kubachim

    Muzyczne Zakupy

    Ja tylko sobie kapkę rozświetlam górę, pomaga przy w miarę cichym słuchaniu (zazwyczaj dążę do jak najcichszego słuchania, gdzie moim zdaniem słyszę wszystko, co trzeba).
  9. kubachim

    Muzyczne Zakupy

    Nadal jestem w szoku, że do 1k może mieć jakość grania co najmniej bliską kablowcom z tego segmentu, podbijając wygodę używania w kosmos. Ja jakiś spec w technikaliach nie jestem, nie będę się mądrzyć tutaj, ale tonalność AZ80 jest kapitalna, mimo ograniczenia do 5 pasm korektora w apce ładnie na zmiany reaguje. Jeszcze w AZ80 mega lubię multipoint z użyciem LDAC. Mega fajne zwłaszcza, jak się ma małego grajka albo drugi smartfon z własną muzyką (na daily smartfona się pliki nie mieszczą). Zobaczymy ile czasu wyżyją ogniwa do degradacji
  10. kubachim

    Muzyczne Zakupy

    Technics gurom! A jak byś ANC i mikrofony w nich zestawił?
  11. Natomiast Twoje linki potwierdzają tylko, ze dobrze z zasady unikać remasterów. Albo 3 razy sprawdzać, bo najczęściej "remaster" jest tożsamy z walcem kompresji i głośności.
  12. Jeśli chodzi o jakość materiału, to różnica bywa w wypadku remaster vs oryginał. Raz jeden trafiłem na sytuację, gdzie płyta "The Gathering" zespołu Testament miała trochę lepszy jakościowo materiał w wydaniach na Niderlandy, remaster z 2001 na jeden kraj. Polowałem na Discogs na te konkretne wydanie w sensownej cenie dosyć długo. Ale to raczej wyjątki. Najlepiej w miarę możliwości brać oryginalne wydania na duze rynki (USA, UK, Europa), zazwyczaj te bzdurne remastery to tylko podgłaszanie, coraz większy walec kompresji i okazjonalny clipping.
  13. Gdyby oczyszczacz był niższy, to możnaby go z subem pomylić
  14. Polecisz jakieś "dobre"? Póki co każda dla mnie jest taka sama, czyli ohydna.
  15. O to nie pytam. Wódka smakowo jest straszna, a picie dla upicia się to patologia czystej postaci. Dlatego jestem pełen podziwu jak to można pić, jak zresztą większość mocnych alkoholi.
  16. Jak wódka może być dobra? Toż to ohydne, po co to pić?
  17. A widzisz, dla mnie się dzieje więcej niż na ich innych płytach. Najfajniejsze riffy, przejścia, czasem drobne zabawy sygnaturą czasową i odejście od klasycznego 4/4. Szkoda, że nagrań to w taki sposób, a nie inny, z drugiej strony ta "bez basowa surowizna" nadaje unikatowosci. Choć chętnie sięgam po fanowskie reedycje z poprawnie wystawionym basem.
  18. A to ja ostatnio doszedłem do wniosku, że AJFA najbardziej mi się podoba, RTL zaraz potem. Justice jakiś taki najciekawszy kompozycyjnie, niby dużo dłuższe numery, a więcej ciekawego tam się dzieje. Ciekawe jak by to z Cliffem zabrzmiało.
  19. Spójrzmy na wyniki sprzedażowe i wtedy pogadajmy o tych kątach świetlnych. Wydadzą kupę kasy na lepsze kodeki, 1% stwierdzi że słyszy, reszta będzie narzekać, że sprzęt zdrożał. Do do rze zrobionej słuchawki, zwłaszcza z ANC, do użytku poza domem, naprawdę wystarczy AAC (bez okradania jak to w wypadku Androida). A nie kojarzę, żeby Apple sprzętem wchodziło na rynek audiofilski i wypuszczali słuchawki tego typu. Wysokie bitrejty zostawmy sobie do domu, gdzie cząstka ludzi nietoperzy stwierdzi że usłyszy różnicę.
  20. Gotowe presety to i do mnie nie przemawiają, często gęsto za dużo zmian naraz. EQ to jest korektor, a nie wywracanie do góry nogami wszystkiego. Szkoda, że w TWSach mało jest apek z PEQ, ale na szczęście w wypadku Androida sytuację nieco PowerAmp EQ ratuje.
  21. Albo miałeś styczność z kiepsko zaimplementowanymi korektorami, albo niekoniecznie poprawnie ich używałeś. EQ może trochę podbić zniekształcenia, ale przy odpowiednio czystych słuchawkach to nadal nie słyszalny dla ucha poziom.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności