nie po to kupuję jakiś produkt żeby potem kombinować aby działał poprawnie u mnie. poddałem się, już pojechały do nowego użytkownika i na trzecim podejściu kończę swoją przygodę z IEMami. nie chcą pasować mi do uszu to nie
pozostaje naprawić PMXy lub KSC75x ściągnać.
no nie ponad wszystko ale powinien być słyszalny. nie chce mi się wierzyć że mam tak niedopasowane uszy... jak nie próbuje to bass jest tylko po dociśnięciu, na żadnych tipsach nie mogę tak ułożyć aby siedziały i dobrze grały. nie będę się męczył - lecą na olx.
tylko jak? próbowałem różne tipsy, kręciłem w uchu i niewiele pomaga. miałem nadzieję na zamiennik dla wiekowych pmx95 ale chyba będę musiał je naprawić i odnowić.
ja mam pytanko - dostałem właśnie QKZ x HBB i jak dla mnie wcale basu nie mają... muszę je dociskać do ucha żeby się pojawił. źle aplikuję czy takie maluchy już tak mają? to już któreś dokanałowe i zawsze to samo...
zużył mi się kabel w moich wysłużonych Sennkach pxm95 i chciałbym go wymienić na jakiś z mikrofonem. rozkręciłem, wygląda na prostą sprawę tylko jaki kabelek w miarę cienki a dobry tam włożyć? myślałem czy nie wziąć jakiegoś z chińskich IEMów i nie obciąć przed rozgałęźnikiem. polecicie jakiś w miarę rozsądnej cenie?
https://naforum.zapodaj.net/9fc645116da9.jpg.html
pytanie co do kabla - czy taki chińczyk zbalansowany 2,5mm będzie wystarczającym zastępstwem dla tego dołączonego w zestawie? ewentualnie coś innego w rozsądnej cenie.
https://pl.aliexpress.com/item/33001313018.html
zaczyna przerywać mi na jacku a nie jestem audiofilem żeby inwestować 300-500 zeta w kable podłączone do Sabaj DA3.
Czy jest jakiś chiński odpowiednik Kossów KSC75? Pasowały mi, mocowanie i brzmienie, tylko kabel był z czapy. Kupił bym coś podobnego dobrze brzmiącego. Douszne mi nie pasują zwykle... Przynajmniej jeszcze nie trafiłem na takie.
Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności