Skocz do zawartości

shaped_noise

Zarejestrowany
  • Postów

    62
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez shaped_noise

  1. Niezłe. Natomiast ta EPka to płytka roku dla mnie. Siłą i klimatem to już pierwsza liga współczesnego industrialu obok artystów typu Deutsch Nepal, Bad Sector, Pan Sonic, Contrastate, Navicon Torture Technologies, Prurient, Orphx czy Ben Frost. RIP Mika Vainio i pare innych "skocznych" hitów.
  2. Mixik fajny bo i artyści z tracklisty warci polecenia. Zwłaszcza ASC - człowiek orkiestra, kiedyś drum'bass, potem ambient a ostatnio techno i wszystko na poziomie. Z jego ostatniej Epki świetny i jak to u nich epicko rozkręcający się remix Orphx : I paru innych moich ulubionych producentów m.in. tzw. deep techno
  3. Faktycznie to tylko 1 kawałek jest i taki raczej lajtowy, a ja odpaliłem cała płytę ostatnią z dioscogs i tam to już dubowo brzmi. W każdym razie klasyke taką jak pierwsze Porter Ricks warto powspominać. Cały czas ma klimat i moc, a propos klimatu wyszła nowa 12 Oake, jeszcze nie słuchałem ale będzie absolutna miazga biorąc pod uwage co oni teraz tworzą: i kolejna świetna, jeszcze świeża płytka z 47
  4. Brzmi jak dub techno, przynajmniej na początku, nie słuchałem całego. Niegdyś zrobił się to bardzo modny gatunek, co niestety mu nie posłużyło bo wychodzi masa płyt 'klonów' niemal identycznie brzmiących. Dlatego trochę przestałem juz śledzić co się w tym dzieje. Ale jak lubisz takie klimaty to warto sięgnąć po klasyków:
  5. Krypt bradzo dobre, przypomina troche włoskie deep techno a la Gigli, Tozzi czy Sabatini. Mnie powaliły ostatnio 2 projekty, które zagrały na Berlin Atonal, nie gorzej jest w wersji studyjnej.
  6. Mnie najbardziej powaliły albumy Committed to the Truth - chyba najlepszy kompozycyjnie i Covered with Contempt - najcięższy, najbardziej noise'owy, ale generalnie wszystko co gościu wydał jest dobre, włącznie z side-projektami, a zwłaszcze Matriarchy Roots, tyle że to już rasowe power electronics A na kasetach ogólnie wychodzi sporo dobrego - mówie rzecz jasna o scenie industrial/dark ambient/noise bo do tej bym zaliczył Restive Plaggona. Powrót do kaset jako koncept zapoczątkowało bodaj Hospital Productions, potem Posh Isolation, Ascetic House itd. a teraz to juz cały trend - jest nawet taki label Janushoved, który wydaje nagranie specjalnie bez redukcji szumu taśmy - traktują to jako integralną część muzyki i znak rozpoznawczy. Z tych mocno kasetowych labeli ostatnio chociażby eksploruje sobie Clan Destine Records https://www.discogs.com/label/183888-Clan-Destine-Records?page=1 - dużo dobrej eksperymentalnej muzyki, przykładowo: https://clandestinerecords.bandcamp.com/album/coated-and-submersed https://clandestinerecords.bandcamp.com/album/tantrum https://clandestinerecords.bandcamp.com/album/ostracism
  7. Remixy niestety przeciętne, napewno nie na miare albumu THH. Horrorista sie obada, gosciu zawsze potrafi rozśmieszyć "wir haben die mach! I will destroy everything! :D. Pare innych nowości które polecam, zwłaszcza Resive Plaggona jak nie znasz. Nowy geniusz muzyczny, kilkanaście wydawnictw w 2 lata i wszytskie klasa.
  8. Codex Empire na Wave Gothik Treffen . Na tę kompilacje się skusze. A propos klasyki to powrócił po 17 latach Wolfgang Voigt aka Gas. Jest równie monumentalnie jak na starych płytach: i coś z głębszego underground'u:
  9. X2 gra bardziej 'muzykalnie', a x3 bardziej analitycznie, tak bym to ogólnie określił bo szczegółowe wrażenia bywają subiektywne, zależą od repertuaru, słuchawek, preferowanego brzmienia etc. X2 szumi jedynie w trakcie ciszy/ przerw miedzy utworami i słyszalność tego zależy od czułości słuchawek. Na podobnie czułych jak twoje ( sennheiser hd 555, sl hd 669) nie miałem z tym problemu. Na x2 eq jest w formie preset'ów a x3 ma rockboxa więc masz eq manualne. Jakbyś był zainteresowany używanym x2 na polskiej gwarancji to daj znać przez PM.
  10. shaped_noise

    Dubstep

    Darj całkiem niezłe. Z cyklu bajki dla niegrzecznych dzieci:
  11. Mark Crumby (aka Codex Empire) chyba doznał ostatnimi laty jakiegoś objawienia twórczego. On sie wogóle wywodzi z industrialnego kolektywu Konstruktivists którego poczatki sięgaj wczesnych lat 80-tych. Tyle że muzycznie to raczej był przecietny powiedziałbym old schoolowy industrial. Cośtam jeszcze wydawał, nawet coś razem z Merzbow ale niewiele tego było i z zasłyszanych fragmentów nic ciekawego. No a ostatnie pare lat to kilka wybitnych płyt Konstruktivists, powstanie znakomitych projektów Codex Empire, Ghost Actor, Mitra Mitra i jeszcze paru innych, które mnie już może mniej sie podobaja ale ogólnie dostają dobre recenzje. Pare przykładów:
  12. Codex Empire tak jak się spodziwałem. Gość ma talent nieważne za jaki gatunek się bierze. Rimorsum jeszcze lepsze, podoba mi się ta eksperymentalna część, no i remix gościa z Orphx wymiata. Garść innych nowości, w tym premiera nowego polskiego labela DRVMS. Cała seria Nordic Flora Varg'a to absolutny majstersztyk.
  13. Tak bym je z grubsza określił. Nie uświadczyłem na nich sybilantów, ani wogóle nie odczułem zmęczenia dźwiekiem mimo że zdarza mi się czasem słuchać w pracy ze 3 godziny bez przerw nie licząc zmiany nagrania, w tym między innymi gatunków typu noise czy power electronics. O dole już się tu pare osób rozpisywało. Mnie TFZ B2 jako jedyne do tej pory iemy sprawdziły się z wymagającą w najniższych rejestrach muzyce typu dark ambient, drone czy jakieś eksperymenty z elemantami dub/bass music. Góra nie wydaje mi się żeby była wycofana, raczej lekko złagodzone są najwyższe dźwięki. Całość trzyma nienaganną detaliczność i przestrzeń - przy czym ja przez to rozumiem, że słyszę wyraźnie rozłożone w przestrzeni szczegóły nagrania, nie że mam je nachalnie rozjaśnione i wyostrzone. Bo generalnie te TFZety są raczej po ciemnej stronie mocy, tzn grają ciemniej niż np. Ostry czy RHA Ma750 (które z powodu tego rozjaśniania jako uniwersalne mi sie nie sprawdziły), iemów za 1,5-2k niestety nigdy w reku nie miałem
  14. Coraz bardziej dojrzewam do zakupu T1 SE, bo oprócz chęci pobawienia się lampami chciałbym też przyzwoitego DACa do podpięcia pod stacjonarne stereo. Tak też myślę że może ta ilość lampy w lampie w tym T1 będzie dla mnie w sam raz na początek. Używa ktoś i zechce się podzielić wrażeniami? (z autopsji, recenzję na audiofanatyku czytałem) Czy słychać wyraźnie to lampowe brzmienie w porównaniu z tranzystorowym sprzętem? Czy zabawa różnymi lampami daje wyraźne różnice w brzmieniu?
  15. Też miałem problem z dopasowaniem ich. Spore są i ciężkie (mam wersje czarną) przez co z początku wydaje się, że będą wypadać z uszu ale ostatecznie pasują mi OTE z największymi tipsami z szerokim otworem (zakładam że te są neutralne), a jeszcze ciut lepiej z analogicznymi tipsami od Ostry, ale to pewnie kwestia tego że izolacje mam najlepszą na możliwie najszerszych tipsach. Dźwięk bajka, jest zejście na dole jest masa, dociążenie - to czego mi brakowało w innych droższych IEMach, które może i grały szczegółowo ale przy tym sterylne i 'chudo'. Nie słyszę przy tym żeby obcinały góre, jest szczegółowo i bywa też ostro na górze jeśli tak jest w nagraniu. Owe dociążenie na dole zupełnie z tym nie koliduje. Mam wrażenie że Beyery DT 990 Pro mi bardziej łagodzą góre niż TFZ B2.
  16. +1 dla polskich kolumn. Masz jeszcze takich producentów jak STX, Audio Academy, a jak chcesz wydać więcej to i Harpia Acoustics. Można się z nimi omawiać na odsłuchy i dobrać w ten sposób klocki pod kolumny, bo to raczej kolumny powinny wypełnić większość budżetu. Za kolumny zagranicznych producentów podobnej klasy zapłacisz dużo więcej.
  17. Ja bym chętnie posłuchał czegoś oficjalnego od tych 2 panów, już w 2014 coś grali live a póki co nie ma nic wydanego.
  18. Faktycznie zapowiada się dobrze. Z nowości z a+w te remixy wymiatają, zwłaszcza Phase Fatale: EBMowo/industrialny projekt gosćia który wspólpracuje w Theologian z mistrzem power electronics Lee Bartow'em z NTT. Kolejna nowość, gościu z Die Selektion, który od paru lat robi świetny rytmiczny industrial.
  19. Do muzyki Millsa już sie raczej nie przekonam. No ale w tzw. eksperymentalnym techno jest troche ciekawych nowości. 4 artystów zrobiło po 1 kawałku z cudzych dźwięków, nie podpisując się. Jak miałbym zgadywać to kolejność jest 1.SØS Gunver Ryberg 2. Paula Temple 3. Rrose 4. Aïsha Devi. warto choćby dla 2 pierwszych kawałków, no iwarto śledzić to co robi SØS Gunver Ryberg, jego ostatnia Epka jest genialna, czekam aż potwierdzi ten geniusz kolejnymi nagraniami. Alexey Volkov bez niespodzianek, dobre ciężkie techno z EBMową linią basu IVVVO za to niezmiennie potrafi zaskoczyć. ponoć to jeszcze techno, mnie przypomina klimat z płyt Andy Stott'a
  20. Z tymi wymaganiami to bez przesady. Ja swoich DT 990 Pro używam często z przenośnym DAPem (Xduoo x10) i na high gain w okolicach 70% skali można spokojnie słuchać, a brzmienie jest dociążone. Główna różnica jaką zauważyłem przy podpięciu pod integre stereo (NAD C352) to poprawa sceny i środka pasma czyli tego co jest uważane za nieco słabszą stronę tych słuchawek. Też sie teraz rozglądam ze DACem/AMPem który będę mógł podpiąć zarówno do DT 990 pro jak i wzmacniacza stereo. Wyrwanie Aune T1 MK2 graniczy z cudem więc pytanie co jeszcze by się sprawdziło w takim połączeniu. Używał kotś może xduoo ta-03 z tymi słuchawkami?
  21. Nowe Sigha - dobry typ. Pamiętam, że mi kiedyś nie podeszło, teraz gościu dorzucił trochę ambientu, pomysłów i jest wg mnie lepiej, UVB już nie w moim guście ale za to clip fajny, a dobry clip to połowa sukcesu:
  22. Unsound w ostnich latach rozwinął repertuar w stronę nieco mroczniejszych brzmień, poczynając od Lustmorda, którego jakimś cudem namówili do wystepu, poprzez Demdike Stare, Bena Frosta czy Prurient. W tym roku nejciekawiej wg mnie wygląda występ Roly Porter'a bo jego ostatni album jest absolutnie genialny. Poza tym posłuchałbym Raime, Forest Swords, Demdike Stare, Emptyset, Dashe Rush i Eomac. Co do Eomac to coraz śmielej gościu ekperymentuje. Ostatnie LP ma unikalny klimat przywodzacy na myśl Muslimgauze i pare innych projektów eksplorujących rejony tribal/ritual.
  23. Był już ambient, industrai, a teraz jeszcze koleś w wannie zagryzający mete bułką. Underground thread hijack , a wracając do techno: Oprócz industrialnego techno Dasha Rush robie też ciekawe rzeczy z rejonów leftfield/ambient. Polecam. Eschaton czyli Ancient Methods+ Orphx. Druga epka lepsza niz pierwsza IMO. I na koniec projekt którego nazwy nie odważe się napisać. RYC będe musiał sobie obadać bo tylko Subjected i Tolkacheva znam. a kurat te pozostałe z tego co wrzuciłes wydały mi się ciekawsze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności