No właśnie. Ruch każdego suwaka wpływa niejako na sąsiednie częstotliwości, więc można sobie często bardziej zepsuć niż pomóc i ja chcę uniknąć takiej sytuacji pytając tych, którzy w temacie siedzą i doszli do jakichś wniosków. Co z tego, że żona sobie w swoim grajku coś tam ustawi i wydaje się jej, że jest spoko, kiedy po ustawieniu przeze mnie mówi, że jest jeszcze lepiej Ja jestem bardziej doświadczony, ale tu na forum są jeszcze bardziej i może rzucą fajnym pomysłem.
Spróbuję inaczej... Kalibracja matrycy telewizora. Bierzesz pilota ustawiasz kolor, jakość, kontrast, balans bieli. Wydaje ci się, że jest super. Przychodzi spec bierze tego samego pilota ustawia po swojemu i obraz podoba ci się dużo bardziej bardziej. Pytasz jak to zrobił, a on ci tłumaczy: zawsze zaczynasz od podświetlenia, potem kontrast itd. Podobnie jak edycja grafiki. Jest tam jakaś zasada, że ostrość na końcu. Dlaczego? Ktoś na to wpadł, więc korzystasz z tej wiedzy, bo tak lepiej. Nie chodzi o to jaki poziom ostrości, ale że na końcu i ta wiedza ułatwia ci edycję. No!