MaxDredi

Napisze, ze format ogg w 96 kbps jest moim zdaniem porownywalny z mp3 128 kbps ... prawda? skoro masz fleszowy odtwarzacz to zuskujesz sporo wiecej miejsca wolnego nie rezygnujac z jakosci brzmienia... ja na ifp 190 zmiescilem 73 piosenki w 96 kbps... ogg------> goraco polecam

sorki ale nie ma mozliwosci regulacji glosnosci nagrywania z dykafonu, istnieje tylko w ifp-300 ale to przy nagrywaniu line in ... pozdrawiam prawda?

jesli mowisz ze line out to nie mam pojecia dlaczego nic nie slychac, bo powinno, a jesli mowisz o ifp-3xx to jest to line in a wiec nagrywa sie "cos, jakis utwor" z zewnatrz poprzez specjalny kabelek dolaczony zreszta do zestawu...

napisz ktory to model irivera...

a Ciekawe kto Ciebie na nia nabil i powiedz czy bolalo... oka ?

wiem ze jestem brzydki, babcia ciagle mi to wypomina... naszczecie prawdziwe piekno kryje sie wewnatrz mojej duszy, moja kobeta moze potwierdzic , a co do qmpli to ostatnio taki jeden (Ruchacz---> od nazwiska) wyemigrowal do Quala Lumpur w Malezji ... wiec mam o jednego mniej pozdrawiam ...

Ja jak slucham muzyki i widze qmpla ktory sie do mnie zbliza (ale jeszcze mnie nie widzi) to szybko zmieniam trase i go omijam zeby nie miec przerwy w sluchaniu muzy ... generalnie to wszytkich omijam ...

w Media Markcie sennheisery mx 500 sa po 80 zeta... pozdrawiam

" z tego co napisalem pan Okropcnik napisal " oczywiscie chodzilo mi o : z tego co przeczytalem pan Okropnick napisal zgodnie z obowiazujacymi zasadami pisowni itd itp wow mam juz 121 postow )))))))) ale hardcore a teraz powaznie im mniej postow na forum tym bardziej bedzie ono przejzyste i nie bedzie zawieralo informacji zbednych (czyt. niepotrzebnych tak jak np. 2 moje posty powyzej) popatrzcie na forum innych firm...krotko i zwiezle jest tam wszytko napisane... oj czat by sie przydal

no wlasnie, kolega chcial napisac ze po naladowaniu jednego cyklu akumulatorow bedziesz musial jeszcze raz je podlaczyc do ladowania aby je naladowac do syta.... z tego co napisalem pan Okropcnik napisal ze to bedzie 26 h czyli 1560 minut czyli 9600 secund... czy to nie logiczne ? tak samo ten post jak i mojego poprzednika wcale nie jest potrzebny na tym forum i szkoda ze odpowiadacie na problem koledze tak jakby on mial niedowlad mozgu lub cos takiego ... no wiec mam juz o 1 post wiecej ... fajowo co nie ???????????

nie, chyba moje sluchawki nie maja takiej ukrytej funkcji ... to sa jakies filipsy beznajdziejne (zreszta moja dziewczyna musiala mi odqpic jakies bo na poprzednie usiadla i juz nie dzialaly, chyba mialy brak funkcji "perch & survive") he he he

ale i tak odpowiem ... zbieram na ifp-195 ale pewnie qpie 190 bo musze sobie qpic wreszcie jakies pierwszy samochod wiec kasa tez potrzebna...

a w moim Sony D151 jest taka ukryta funkcja, ze jak wpadnie do wody to nadal dziala ... (wpadl mi do umywalki) hehehhe ale opcja co nie ? odtwarzacz ma 7 latek i nadal dziala...

nigdy nie mialem imp ale mysle ze skoro w imp-400 porownuja radio do tych stacjonarnych wiec chyba musi byc rewelacyjne...

Po prostu ktos zaprojektowal slabe radio w crafcie wiec chyba to nie jest soft tylko hardware... zmienic tego raczej sie nie da.... to tak jakby ktos qpil chomika z wrodzonym daltonizmem ... nic tylko to zaakceptowac, lub jak ja -----> nie ... bo juz nie mam crafta...

jak Ci sie uda to bedziesz święty ...

aha i jeszcze jedno, crafty sa glosniejsze, w metrze to sie przydaje no i swiatelko w ifp-100 jest kojace w oczy, ten nie bieski draznil mnie w oczy, choc ma ladniejszy kolorek to jak narazie tyle ... czy ktos sie ze mna zgadza z tym co napisalem ? moze napiszcie tez swoje opinie co to tych 2 sprzetow wysokiej klasy i ceny ....

spoko spoko zapomnialem napisac, a wiec tak : w ifp serii 100 dyktafon mial pewne zaklucenia, jakos nie radzil sobie na wykladach, zbieral za duzo zaklucen z otoczenia i ogolnie z pracy urzadzenia, w ifp-300 wcale nie ma problemu z odsluchem nagranego dzwieku, dzwiek jest tak zajefajny ze nie chyba lepszego nie bedzie, jezeli szukasz dobrego dyktafonu to musisz qpic ifp300 dyktafon w ifp-100 jest ciut jak zadowalajacy, natomiast w craftach jest on powalajacy swoja jakoscia... dzwiek z serii 300 jest o wiele bardziej "zywy", dynamiczny, ogolnie jak nagralem plik w wma 96kbps to slychac go bylo a wiele lepiej niz w ifp-190, mip tlumaczyl mi to lepszym procesorem w craftach- wiec znowu ifp-300 wygrywa radio... ble fuj - tak dziala radio w ifp-300 Wgralem w tunerze zachowane wczesniej na ifp-190 tc stacje radiowe (15 ich bylo) i odtwarzacz nie gral jak w poprzedniku, szumy niesamowite, sluchac sie nie dalo,a chodzilem kolo centrum na wolnej przestrzeni. W ifp-190 nie bylo zadnych problemow z odsluchem jakiejs rozglosni radiowej, gral bardzo, bardzo dobrze, nie byl czuly na zaklucenia. To dziwne ze drozszy nastepca serii ifp-1xx ma takie niedorobki. wyjscie line in - nie wiem nie korzystalem z niego ale mysle ze moze sie kiedys przydac (np jak pojdziesz do qmpla i uslyszysz jakas fajna piosenke i zechcesz ja od razu miec) wyglad- mnie sie bardziej podobal ifp-190 niz ifp-390 a to moze dlatego ze nie lubie szarych kolorow. zreszta ifp-390 jest dosc gruby i troche dluzszy, troche uciskal mojego kusia podczas chodzenia. kolory w ifp-190 byly bardziej jaskrawe, choc musze przyznac ze trwalsza odudowa jest chyba w ifp-300. Radio to chyba jedyna wada tego sprzetu, poniewaz inne funkcje sa lepsze niz w ifp-190, tj : dzwiek z mp3, jakosc nagrywanego dzwieku z dyktafonu i z radia, no i wyjscie line in jest super ale niestety dla mnie powyzsze zalety nie sa na tyle wystarczajace by wydac na odtwarzacz powyzej 1000 zlotych, biorac pod uwage ze u mnie ok 30% pracy odtwarzacza to wasnie radio. ja qpie chyba znow ifp-190 lub 195, bede musial troszke wsluchac sie w dzwiek z dyktafonu aby odsluchac zrozumiale wykladowce, ale zaoszczedze kilkaset zeta... pozdrawiam i sory za zwloke i bledy ort

no jasne ze mozesz zmienic fireware z nowszego na starszy ... robilem tak wiele razy pozdrawiam

jest jescze jeden sklep gdzie sa same iriverki sliczne moje kochane ... www.iriver.totu.pl

tez sie z tym spotkalem i nie przeszkadza mi to wcale. jak patrzylem to "starsze" utwory sa zazwyczaj nagrywane ciut ciszej... ale dlaczego to nie wiem, tzn domyslam sie ale publicznie tego nie powiem bo sie boje...

w ifp-190 raz kiedy ustawilem na 5 secund to swiecil sie 12 secund no i jeszcze jeden przypadek gdy ustawilem na 15 sec to swiecil przez 3 ... bylem wtedy zaskoczony ze cos szybko minelo to 15 sec... ale procz tych 2 przypadkow wszytstko pozniej bylo ok

ja wma 96 kbps a to dlatego bo oszczedzam MB w fleszowych odtwarzaczach... myslalem ze ogg jak wejdzie to bede mial dobra jakosc dzwieku przy tych 96 kbps ale niestety w ifp 100 ogg ponoc nie bedzie... a szkoda

mia;lem ifp-190 i ifp-390 i dyktafony to jak 2 rozne swiaty, w ifp-390 przy 80 kbps nagrywalo sie z 2 razy lepsza jakoscia dzwieku niz w ifp-190 przy 130 kbps, zreszta szumy sa jak uslyszalem tylko w ifp-100 , w 300setce jest cicho jak makiem zasial. ifp-300 to miodzio .... a jego poprzednik przy nim to zderchlak ...

ja potrzebuje 2 dziury przed pokoju a tak na powaznie to nie licz na taki odczyt plikow txt bo to sen na jawie... tez tak kiedys snilem, ale to imposible zeby w imp bylo cos takiego...