Też używam tej pasty, zarówno u siebie jak i podczas serwisu kompów. Mogę polecić, swoją założyłem jak na razie rok temu i nie wykazuje żadnych oznak starzenia.
Jeśli o mnie chodzi mały wiatrak przed wlotem powietrza do kompa potrafi pomóc w lecie (taka pseudo turbina ). I regularnie przedmu****e (najlepiej kompresorem, jeśli masz do takiego dostęp) obudowę bo już nawet mała warstwa kurzu(szczególnie na wentylatorach- byłem zaskoczony iż pomimo tego że kręciły się z nominalną prędkością obrotową, prawie wcale nie dmuchały) lubi podwyższyć temperaturę.
U mnie różnica średniej temperatury pokoju(pomiar pirometrem, punktów centralnych ścian oraz rogów) wynosi 2*C po 2h od włączenia kompa
EDIT. p r z e d m u c h u j e nie jest przekleństwem