Mam, ale najlepsze słuchawki z uszkodzonym kabelkiem nie spełniają tych wymagań Precyzując jednak: - słucham rocka, metal, rock and roll, reggae, po trochu innych rzeczy. W MEE M6 Pro bardzo podobała mi się szczegółowość mają wg mnie trochę, a według mojej ukochanej spory problem ze słabym basem, ale z tym sobie poradziłem/przywykłem. Grzebiąc tu i tam znalazłem: - RHA MA750i (ale boje się o kwestie kabelkową) - S5 IEM Jednak oba modele przebijają budget o jakieś 25%. Z każdą nową parą słuchawek (wyjątkiem były mee - lekko mniej) wydaję więcej na słuchawki, a ciągle ten sam problem. Po ok roku kabel daje za wygraną.