chyba nigdy nie oglądałeś nieruchomości na sprzedaż... serio, dorośnij, nie ma żadnej różnicy. Piękny zadbany dom może mieć pod wylewkami cieknące instalacje, przebicia na kablach, pokruszone ściany nośne i bóg wie co jeszcze. No ale szwagier, zaszpachlował, pomalował ściany i wygląda jakby właśnie wybudowany był, więc wartość się podwoiła XD A co do "nagłości" nie wiem czy wiesz co to pożar, albo powódź, albo osuwisko
w tym momencie już wyłącznie wyśmiewam twoja głupotę
jak o mnie chodzi to warto nawet dostać bana bo, takiego tępaka dawno nie widziałem
problem polega na tym, że sam sobie strzelasz w stopę przykładem z samochodem, nie zauważyłem żebym musiał zmieniać amortyzatory co 15 000 km w swoich słuchawkach ( :*( ) albo inne części których sumaryczny koszt wymiany/naprawy dążył (wraz z ich zużyciem) do nominalnej ceny samochodu.
Wieść ludowa niesie, że wygrzane słuchawki grają lepiej więc ich wartość powinna wzrosnąć! (sam w to nie wierzę, raczej zauważyłem, że to mózg dostosowuje się do sygnatury, ale np. temat o AQ Nighthawkach świadczy o tym, że to może być specyficzne tylko dla pewnych modeli... albo o tym, że to indukowane szaleństwo )