Dziwna sprawa się stała z moim odtwarzaczem Sansy i nie wiem czy to patent czy tylko fatamorgana ?
Jako ,że moje maleństwo towarzyszy mi często podczas treningów dżogingu dość często słucham na nim muzy .
I nie stosuję w nim dodatkowej karty bo pamięć wewnętrzna 8 gb w zupełności mi wystarcza . Więc co jakiś czas mały
formacik trzeba strzelić aby trochę oczyścić ten mały sympatyczny klocek .
I tu zaczyna się niezła jazda albo sejens fikszyn jakiś . Od lat jestem audiofilem więc słuch wyczulony zwłaszcza na klocki
domowe co nie oznacza ,że czasami potrafi płatać figle . Więc do sedna - zauważyłem dziwne zachowanie Clipa podczas formatowania
a dokładniej podczas zmiany jednostki alokacji ( format FAT 32) . Na każdej gra jakby inaczej i moje spostrzeżenia podparte są wieloma testami
i odsłuchami . Otóż , gdy formatuję w standardowym FAT 32 -jednostka alokacji 32 KB -Sansa gra jakby mdło na pewnych podzakresach ( średnica , bas)
przestrzeń jakby za bardzo kleista -gęsta , ale niekoniecznie na plus . Efekt ten pogłębia się bardziej gdy format pójdzie na 64 KB alokacji .
Choć w pierwszej chwili na dobrych słuchawkach wydaje się wszystko oki i dość czysto . Lecz po pewnym czasie jest jakiś niesmak z tym mydleniem .
Więc postanowiłem sprawdzić co będzie gdy zmniejszę rozmiar alokacji zdecydowanie niżej np. 8192, potem 4096 ....oczywiście wiadome są konsekwencje takich działań
obeznani z kompami wiedzą jaki to ma wpływ na transfery danych np. .podczas zgrywania plików muzycznych .
Wracając, dźwięk się zmienia jakby staje się jaśniejszy , bardziej precyzyjny i analityczny ....
Bas dostaje wykop i jest wyraźniejszy , soprany bardziej wyciągnięte a przestrzeń wykreowana wyraźniej i bardziej obrazowo .
Średnica bliższa i pozbawiona w większej części mydlanych naleciałości . Plusy i czary jakieś ?
Możliwe , ale czasami dźwięk wydaje się jakby brudniejszy ...może dlatego ,że staje się bardziej analityczny i wyciąga niedoskonałości wgranych
utworów ?
Wiele testów i odsłuchów ...i słyszę różnice wyraźnie ...szczególnie wg.mnie najlepszy efekt i jakość muzyki na format Fat32 -jednostka alokacji najmniejsza 2048 .
Po wielu próbach z wyższymi ustawieniami alokacji wracam do 2048 -najlepsze wrażenia .
Ki diabeł nie wiem dlaczego tak się dzieje ....może mi się tylko wydaje , ale daje na 32 KB, 64 KB i jest źle pulpa , mydło , padło jakieś i tyle .
Muszę na razie kończyć , bo moja pani wygania mnie od kompa .
Potem napiszę jak zrobić dodatkowy myk na lepszy dźwięk do sansy :-)