Skocz do zawartości

krzy5iek

Zarejestrowany
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

Dodatkowe

  • słuchawki
    DT880, SRH240
  1. Zdecydowałem się na Cambridge CXA60. Napiszę za kilka dni coś o tym zestawieniu. Oczywiście bez porównania do innych zestawów, ale niektórym taka opinia może się przydać
  2. Przekopałem internety i przeczytałem sporo recenzji i opinii. Zdecydowałem podnieść budżet do tych 2600-2800zł. Z NADów raczej rezygnuję. Jestem niemal przekonany do Exposure 1010. Wpisuje się w moje oczekiwania. Głośniki zawsze mogę w przyszłości wymienić. Martwi mnie tylko to, że zabraknie takiemu zestawowi basu i dynamiki (jedyne problemy z exposurem jakie znalazłem to brak basu, konieczność długiego wygrzewania). Pylony Pearl grają trochę cieplejszym dźwiękiem ale pytanie mam czy to wystarczy, żeby zrekompensować braki exposure? Słuchał ktoś takiej konfiguracji? Jak się ma Exposure do Marantza PM-6006? Z racji, że powiększyłem budżet doszły dwie dodatkowe propozycje - Rotel RA-12 i Cambridge Azur 651A. Dużo dobrego słyszałem też o Cambridge CXA60 ale to już jest cenowo nieosiągalne.
  3. Boję się właśnie, że NAD za bardzo ociepli cały dźwięk. Za to Marantz może zagrać zbyt ostro. Zaciekawił mnie ten Exposure, tylko ta cena... Jego to już należy porównywać raczej do NADa C356... Szukam jeszcze może jakiejś innej alternatywy. Na Marantze jest w UK jakaś promocja czy co? Kilka sklepów sprzedaje PM6006 za 279 funtów. Toż to wychodzi z wysyłką do PL mniej niż za NADa C326 0_o Może to jakaś lipna seria jest po prostu i stąd taka cena?
  4. Kolumny dostałem niedawno. Wiem, że może nie są jakieś super i że w tych pieniądzach znalazłoby się coś lepszego ale darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby Chciałbym żeby to fajnie zagrało, nie jestem jakimś audiofilem, nie słyszę kabli, itp. Nie chcę używki wzmacniacza bo jak mi się trafi jakiś felerny (a niestety kilka razy kupiłem coś używanego i niemal zawsze się sparzyłem) to sobie go nie naprawię i będę żałował.
  5. Witam, Przymierzam się do zakupu wzmacniacza do głośników Pylon Pearl 25. Mam kilka typów, nie wiem który wybrać. Z racji, że w sprzętach audio jestem amatorem, zwracam się do Was. Muzyka to głównie metal (zarówno mocniejsze jak i lżejsze granie), zależy mi na równym graniu, bogatym w detale i zarazem muzykalnym, bez kłujących talerzy czy świstów i bez zamulającego, zalewającego resztę pasma basu. Ma być dynamicznie i przestrzennie. W spokojniejszych utworach chciałbym cieszyć się prawdziwym, czystym wokalem. Chciałbym też, żeby fajnie zbudowała się scena a dźwięk 'oderwał się' od głośników. Bas gdzie trzeba tam ma przywalić. Zgaduję, że na takie wymogi to nie takie kolumny i nie wzmak z niskiej ligi ale life is brutal - na wzmaka mam 2000zł z możliwością manipulacji +- 200zł. Z rzeczy pozabrzmieniowych: wzmacniacz tylko nowy, pilot w zestawie, dobrze mieć wejście coaxial/optical. Typy mam dwa: NAD C326BEE vs Marantz PM-6005/6006. Wiem, że całkiem inne granie dlatego wybór trudny. Prosiłbym o porównanie tych sprzętów również pod kątem jakości wykonania i szans na przetrwanie dłużej niż okres gwarancyjny. Wiem, że dzisiejszą elektronikę można o kant d*** rozbić. Proszę też o sugestie innych sprzętów jeśli wpisują się w moje wymogi. Z góry dziękuję za poświęcony czas i odpowiedzi Miłego weekendu
  6. To jakie opki byś polecił? Może na początek coś z tańszych. Zależy mi na dodaniu nieco mięska w dolnych częstotliwościach. Bas schodzi nisko ale go brakuje nieco. Nie chce żeby to grało V-ką tylko jak najbardziej neutralnie. A w tej konfiguracji i słuchawki i karta to lekko ostre brzmienie. Poza tym nie chce utracić szerokiej sceny a nawet fajnie jakby jeszcze troszkę urosła, zwłaszcza w głąb.
  7. Dodam coś od siebie do tematu. Jestem świeżo po przesiadce z Xonara Essence ST na to cudeńko i powiem jedno - MIAZGA. Grają z Beyerami DT880 250Ohm. Scena poszła na boki, większa dynamika, dźwięk lekko cieplejszy, więcej detali (a także syfu z mp3). Jestem bardzo zadowolony. Miałem kupować zewnętrzny wzmak, jednak po tym co usłyszałem to nie wiem czy nie wystarczy pobawić się z opampami
  8. Cześć. Planuję zakup wzmacniacza słuchawkowego dla moich Beyerów. Wersja 250ohm. Za źródło służą Asus Xonar Essence ST oraz Nokia Lumia 920. Z Asusa słuchawki grają wystarczająco głośno, z niezłą dynamiką, lecz zbyt małą sceną, tak nieco płasko i wysokie tony są momentami zbyt ostre. W przypadku Nokii wszystko jest oczywiście jeszcze gorsze, ale wzmak chcę kupić głównie z myślą o odsłuchu z komputera oraz w przyszłości z odtwarzacza CD. Od dźwięku oczekuję więcej energii, muzykalności, szerszej sceny, dynamiki. Chciałbym żeby wzmacniacz nieco ocieplił dźwięk, jednak żeby ten nie stracił na neutralności, tony wysokie chciałbym jakoś utemperować. Odrobinę brakuje mi basu, ale myślę, że to się zmieni jak konkretny napęd się pojawi. Do wydania mam 1000zł. Myślę o Espressivo E, Matrix M-Stage i Lovely Cube. Słucham metalu, filmówki, trochę rocka i elektroniki. Bardzo cenię sobie czyste i wyraźne wokale. Czekam na wasze propozycje. W przyszłości planuję wydać też ok 1000zł na odtwarzacz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności