Jormungand

Tak jak w temacie, szukam czegoś zamiast ES18'tek, które dzielnie służyły mi przez ponad 2 lata, ale osłona kabla zaczęła z niego schodzić :/ Szukam czegoś do 100zł, a że słucham zróżnicowanej muzyki, od klasyki, popu, trance'a, do metalu nawet, to czegoś uniwersalnego. Chodzi mi głównie o dobry i wyraźny wokal, basy mogą być nieco bardziej stonowane, ale nie obrażę się gdyby były żywsze Niestety nie mam możliwości przesłuchania ich przed zakupem, więc muszę kupować w ciemno ;/ podobało mi się brzmienie ES18, więc jeżeli nie ma bardziej uniwersalnych ( w co bardzo wątpię ) to mogę je kupić po raz drugi, ale jak to mawia moja znajoma, nie można całe życie obracać się w kółku jak chomik. Podepnę je do soniaka, a lubię słuchać nieco głośniej, więc z poborem mocy też muszę się wstrzymywać :X Jestem otwarty na sugestie, a co do ceny maksymalnej, to może nieznacznie przekroczyć 100zł, ale wolałbym się jej trzymać ;D Z góry dzięki za odpowiedź :3

O tym faktycznie nie pomyślałem ^.^ Spróbuję, może nie rozwalę ich przy okazji

Witam. Tak jak w temacie, mam problem z moimi KPP. Lewy głośniczek trzeszczy, co ewidentnie spowodowane jest włoskami. Zdjąłem pokrywę membrany i zauważyłem tam dwa, niezbyt duże włosy (po półtorej centymetra może) jednak usunięcie ich wydaje się niemożliwe, a przynajmniej ja nie mam pomysłu jak to zrobić. Włosy wlazły przez dziurki z tyłu obudowy pod membranę i ułożyły się tam dosyć wygodnie, tak, że nie mogę ich wyciągnąć. Dziurki są zbyt małe, żeby tam coś wsadzić, a odklejanie samej membrany wydaje mi się głupim pomysłem... Moje pytanie jest następujące: Co w takim wypadku zrobić? Czy w jakimś serwisie by je wyciągnęli? A może mam popróbować z czymś w domu? Słuchawki, wiadomo, dość dobre są więc nie chciałbym ich wyrzucać, zwarzywszy na to że w tak niskiej cenie ich prawdopodobnie znowu nie znajdę, a to trzeszczenie jest tak wyraźne i wkurzające, że odbiera całkowicie przyjemność ze słuchania muzyki :/ Z góry dzięki za pomoc