Ziemniok38

Z jednej strony tak, a z drugiej podobnych tematów było naprawdę mnóstwo i odpowiadanie na te same pytania po sto razy jest bez sensu skoro odpowiedź na nie można znaleźć wpisując pytanie w wyszukiwarkę. Czytanie nie boli. A odpowiadając na twoje pytanie to w tej cenie najlepsze będą CAL! (Creative Aurvana Live).

Dobrze, przyznam że mogło to tak zabrzmieć, ale chodziło mi o to że zmiana kabla daje widoczną różnicę.

Drogi piotrusie. Nikt nie napisał że bez zmiany kabla nie da się ich słuchać, tylko że znacznie lepiej grają z wymienionym i że opłaca się to zrobić.

Definitywnie najlepszy soundtrack jaki kiedykolwiek został stworzony.

Chodzi o to że słuchawki z oryginalnym kablem będą grały znacznie gorzej niż z wymienionym, więc ewentualnie możesz kupić i jak cię kiedyś najdzie to zrecablować.

Tylko oryginalny kabel w CAL!'ach jest raczej kiepski a recabling ci się nie zmieści w budżecie.

Chyba mylisz hd681 z hd661. W hd681 nie ma takiego bajeru (jest w wersji EVO), a sam kabel też nie jest taki straszny.

Mam SL hd681 i z clip'em grają dobrze chociaż przydałoby się trochę więcej mocy. Różnica między B i nie-b jest ponoć minimalna (ale jest i to nie tylko w wyglądzie). Jak gra wersja EVO nie wiem ale raczej nie zmieści się w budżecie.

http://www.youtube.com/watch?v=P3tCpWSO5Yk Ogólnie cały album rządzi.

a potem (mój najukochańszy utwór luke'a viberta)

Większości porządnych słuchawek nie kupisz w takich sklepach jak saturn czy media expert. Musiałbyś się wybrać do jakiegoś audiofilskiego. A koniecznie muszą być ze sklepu stacjonarnego ?

Właśnie SL hd661 mają świetny bass. Ponoć tak bardzo że do muzyki bez basu się nie nadają. Jazgotliwe też zbytnio nie są, góra jest ale nie za dużo. Może opinia wzięła się z tego że wokal leci jak to ujęto w recenzji "prosto w twarz" (i muszę się z tym zgodzić). Ogólnie brzmieniowo są świetne i nie wyglądają aż tak źle jak znaczna część superlux'ów, tylko z wygodą bywa bardzo różnie dlatego warto je sprawdzić przed zakupem.

Tylko jak wspomniałem hd661 mogą strasznie cisnąć w głowę, chociaż ja nie mam tego problemu. Tak jak wspomniałem, to taka loteria albo spasują albo nie. Najlepiej by było gdybyś miał możliwość sprawdzenia ich "na żywo".

Najlepsze wydają się być w tej sytuacji CAL'e ale te żeby grały porządnie trzeba zrecablować a to już się raczej w budżecie nie zmieści. Ewentualnie możesz kupić i jak cię kiedyś najdzie to zrecablować.

Ewentualnie w cenie są jeszcze hd661, które tłumią wręcz doskonale, ale tutaj mogą być problemy z wygodą bo albo spasują doskonale albo będą niemiłosiernie cisnąć. Poza tym słuchawek, które by miały jakieś super wielkie wygodne poduchy i przy tym tłumiły raczej nie ma.

A co do tych hd660 to do napędzenia ich integra nie wystarczy.

Na allegro clip'a kupisz za 79zł z przesyłką, i do tego Soundmagic PL11 za 76zł z przesyłką. Przekroczysz łączny budżet o 5zł, a z tego co można wyczytać na forach to PL11 zgrywają się z clip'em rewelacyjnie.

Maxell Retro DJ jako portable ponoć w tej cenie rządzą.

Domowe czy portable i jakie źródło ?

Będziesz używać tylko w domu czy poza domem też ?

-AKG K514 mkii - wygodne, lekkie ale półotwarte więc będzie trochę słaba izolacja ale jako portable powinny dać radę . Brzmienie raczej jasne. -Superlux hd661 - zamknięte(mniejsza scena i przestrzeń), mniej wygodne, mocno ściskają ale przekłada się to na bardzo dobrą izolację więc świetne portable. Całkiem sporo basu.

The 11'th Hour (Doom metal/Funeral doom) Tak mało znani że nie ma ich na wikipedii .

To dziwne. A jak wybrałeś tą wysoką głośność to pomogło coś ? A rockbox'a polecam bo różnica jest naprawdę spora i daje dużo więcej możliwości niż oryginalny firmware.