nismovsky

Obecny stan ilościowy (i up) Metal-Top: Zielone - 3 szt Czarne - 2 szt Niebieskie - 3 szt Różowe - 2 szt Clear Acrylic - BRAK Flip-Top - 3 szt Canvas Flip Case (pasuje także do 1gen) - 5 szt

Wstęga daje wrażenie lekkości i niekończącej się góry, także jak lubisz taką zwiewność to polecam. Tylko berylowe wklęsłe kopułki w Focalach dają radę wstęgowej technologii ADAMów. Różnic między A7 i A7x polecam poszukać na anglojęzycznych stronkach. Tam jest ogrom informacji

Pokaż plan pokoju (z metrażem) to w 3-4k znajdzie się pewnie dobry zestaw monitorów.

To pojadę prywatą (moje covery z CT) A z innych gier to mam spory rozrzut. Lubię "Highway Jazz" z SimCity 3000... ... oraz klimaty mroczne z elementami etnicznymi oraz syntezatorowymi (Metal Gear Solid) No i zgadzam się z pochwałami dla starych NFSów (od Hot Pursuit aż do Porsche włącznie)

Głośniki to nieudolne protezy prawdziwej, żywej muzyki. Słuchawki to nieudolne protezy głośników. Jeśli wybierzesz monitory studyjne zamiast konsumenckich "klocków" to możesz usłyszeć o wiele więcej niż na słuchawkach. Fizyki nie oszukasz i gdybyś nad tym pomyślał to wiedziałbyś, że słuchawki przekłamują dźwięk. Realne odgłosy odbieramy całym ciałem, nie tylko uszami. Słuchawki eliminują to doznanie. Pozbawiają nas także zjawiska "przesłuchu". Jest to sytuacja, w której część dźwięku z lewej strony dociera (dzięki odbiciom) także do prawego ucha. W słuchawkach to tak nie działa, bo masz 2 NIEZALEŻNE źródła dźwięku. Także słuchawki zawsze będą grały mniej naturalnie od głośników. Nie potrzebujesz nawet 2.1. Zwykłe stereo 2.0 da radę, ale musisz wybrać dobre monitorki. Wtedy będziesz miał zarówno świetne detale jak i pozycjonowanie, scenę i separację na poziomie nieosiągalnym dla słuchawek. EDIT: Małe zastrzeżenie: słuchawki grają jak głośniki pod warunkiem, że odtwarzasz pliki binauralne, które zrealizowane są stricte pod słuchawki. W pozostałych przypadkach słuchasz realizacji głośnikowych na słuchawkach, co (jak chyba rozumiesz) nie będzie tak dobre jak słuchanie na głośnikach. @Thomm - to powiedz mi jaki tor słuchawkowy za 2500 zagra mi tak, żeby zmiótł zestaw Focusrite Scarlett 2i2 + 2x Focal Alpha 65 / Fostex PM841? Nawet moje ukochane Focal Spirit Professional nie grają tak dobrze scenicznie jak Alphy/Fostexy. Dlaczego? Bo są tylko słuchawkami

Jestem uczulony na to stwierdzenie. Mieszkasz w Polsce, pisz po polsku. No chyba, że jesteś Rosjaninem. Wtedy pisz po rosyjsku, ale na rosyjskich portalach S500 i S680 są dostępne w Japonii. Te modele są zarezerwowane na ich rodzimy rynek, ale są warte kupienia.

S500 mają dużo bardziej mulaste brzmienie. Więcej basu, który jest jednak gorszej jakości. Dopiero S680 wracają do formy

Zwyczajnie ich słuchaj.

Tylko miej na uwadze, że one nie grają super "prosto z pudła". Wymagają dość długiego wygrzewania. Udanych odsłuchów

To ja wysilę się jeszcze raz z odpowiedzią S400 mają nieco mniej basu, ich dół wybrzmiewa bardziej technicznie, są szybsze i precyzyjniejsze. Ale nadal ocieplone i schodzą nisko. AKG są bardziej mulaste.

Goownianą w porównaniu do produktów pro-audio, które Ci polecono. Reszty nie skomentuję, bo to nie ja czy BamboszeK przychodzimy po prośbie do Ciebie tylko Ty przychodzisz do forumowiczów. Już po pierwszym poście nawet ktoś ze śladową inicjatywą POCZYTAŁBY na temat danych sprzętów. A materiałów odnośnie "nieznanych firm" jak Presonus czy Focusrite jest od zarąbania w Internecie. Wystarczy poszukać samodzielnie zamiast prosić o powielanie tych samych informacji. Dla mnie koniec tematu.

@up - no niestety, ale musisz oddać mi to zdobyczne złoto, swoje zaskórniaki i ostatnią kromkę chleba Roger Whittaker ("God of Whistling") - "The Finnish Whistler"

Izolują gorzej od AKG K518, ale nadal bardzo dobrze. Do tego są łatwo napędzalne, więc nawet przy graniu z telefonu potrafią być głośne. Składają się na kilka sposobów, więc wytrzymają wiele. Podobnie kabel, który jest znacznie grubszy od obecnych fabrycznych przewodów w słuchawkach klasy portable. Co do siedzenia parę godzin w nich to ogólnie odradzam tak długie sesje bez zdejmowania słuchawek, bez względu na ich klasę czy wygodę. Ale nie przeszkadzają przy sesjach ponad 1,5h. Tylko weźcie poprawkę, że co przy moich małżowinach usznych będzie wygodne, u Was już takie być nie musi.

Wszystkie 4 kolory grają tak samo (czarno-srebrne, biało-srebrne, czarno-złote i czarno-czerwone).

@up - to nie pytanie do mnie. Nie wiem czemu tyle płyt jest skopanych jakościowo (zwłaszcza, że mają większy budżet, lepszy sprzęt itd.) Ja się przykładam zarówno do kompozycji jak i nagrań - nie robię ich na odwal Poza tym, zobacz że spodobało Ci się mimo, że to "tylko YouTube", a jak wiadomo kompresja pliku bazowego, okrajanie go z kbpsów nie działa dobrze na finalny odbiór. Miło że Ci przypadły do gustu (sprawdź inne kawałki z tego kanału) @Szalom - jak masz nieco mniejszy budżet i nie możesz kupić Focusrite Scarlett 2i2 to pomyśl nad Behringerem Uphoria UMC22. Ma bardzo fajne pre-ampy zrobione przez firmę MIDAS. Lub ew. Presonus AudioBox. Ja wybrałem Focusrite ze względu na fenomenalną jakość obsługi klienta przy jakichkolwiek problemach oraz sterowniki (korzystam z syntezatorów i kontrolerów ich bratniej firmy Novation).

Słuchałem tylko pobieżnie tych Superluxów i powiem tak: HD562 poszły w świat, a JVC zostały. Ba, Moja Dziewczyna też kupiła sobie takie S400, tylko w innym kolorze

Tak jak Damix napisał: posiadam CAD GXL 3000 wpiętego w interfejsy Focusrite (Saffire i Scarlett) i działa to wybornie. CAD jest świetny choćby dlatego, że ma różne tryby pracy membrany: kardoidalny, dookólny i ósemkowy. Dzięki temu da się go dokładnie ustawić pod wymagania (i łatwiej sprzedać potem ). Posiada też filtr i bardzo uniwersalną charakterystykę. Na potwierdzenie podrzucę 2 kawałki zrobione przy pomocy tego mikrofonu (w pokoju z jedynie śladową adaptacją akustyczną): Niestety, chyba tylko Rock'n'Roll ma go w PL w sprzedaży za niecałe 500 zł, a używkę ciężko utrafić (i nie dziwię się, bo sam nigdy go nie sprzedam - jest bardzo uniwersalny, czuły i w tej cenie nie znalazłbym lepszego zastępstwa).

Widzę, że nie masz pojęcia o czym piszesz. Interfejs audio to taka karta dźwiękowa z dedykowanymi sterownikami ASIO dla uzyskania jak najniższej latencji (opóźnienia), by nagrania były wybornej jakości. Nie potrzebujesz "inwestować w dodatkowy sprzęt". BamboszeK już Ci to wyjaśnił. Tu masz moją ocenę. Polecam ruszyć tyłek i poczytać o zaproponowanych interfejsach, bo MIESZCZĄ SIĘ w budżecie. Jak na moje to wydziwiasz. Ale co my tam wiemy. Nie spodobały mu się nasze odpowiedzi, więc szuka zwyczajnie potwierdzenia swoich (błędnych, moim zdaniem) propozycji. Widocznie przeszło dekada doświadczenia w pracy studyjnej, przy nagraniach i obróbce muzyki to za mało, by być branym na serio

Namieszam Ci w głowie: kup JVC HA-S400. Dobrze tłumią, są pancerne i dobrze grają.

Słaby research. Baaardzo słaby. Tak "na szybko" (poszukaj też wśród używek). Focusrite Solo/Scarlet 2i2 Presonus AudioBox Behringer Uphoria UMC22 A "pozycjonowanie" w CSie to głównie słuchawki. Jak masz skopane "gamingowe" badziewie to nawet karta tego nie poprawi.

Jeśli zastanawiacie się skąd znacie ten kawałek to odpowiedź będzie w spoilerze pod klipem

Nie ma kompletnie sensu. Lepiej regulować w systemie do czasu zakupu interfesju. Zwłaszcza jak będziesz mógł mieć interfejs pod ręką.

I może frytki do tego? Serio - nie znajdziesz NICZEGO w tej cenie z włącznikiem z przodu, bo mało które monitory mają ten "ficzer". Z tych popularniejszych to chyba tylko ADAM Audio robią monitory z włącznikami na froncie. Wynika to z prostej rzeczy: monitory służą do pracy ciągłej przez wiele godzin, więc nie muszą być co chwilę włączane i wyłączane. Ba, zdarza się, że działają po kilka dni non-stop! Dlatego najłatwiej to obejść podpinając je oba do jakiejś listwy z włącznikiem i tak je uruchamiać/wyłączać. Kolejne irracjonalne wymaganie: mała kubatura, ale dźwięk ocieplony. Przy małej budzie ciężko zmieścić duży woofer, a co za tym idzie - nie ma co liczyć na dobry, mięsisty dół. Kropka. Jedyne, co mi przychodzi teraz do głowy to zamów sobie Presonus Eris E5 (nówki) i zobacz jak się sprawują w Twoich warunkach. Najwyżej oddasz w 14 dni. Mają 18 cm szerokości (mierzyłem je kwadrans temu).

Ja znam. Goowno gorsze od Behringerów z serii MS.

Kupowanie audio nazywasz inwestycją? :D A na poważnie. Znasz powiedzenie "jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego"? Tutaj też się to sprawdza. Dedykowany sprzęt audio prawie zawsze będzie lepszym rozwiązaniem od "all in one" z prostej przyczyny: skupienie projektantów tylko na jednym, pożądanym celu.