Asiuleczka

W takim razie po Świętach wybieram się "na salony" haha Zdam relację co i jak. W razie czego w dalszym ciągu bardzo chętnie wysłucham opinii Was, specjalistów Zwłaszcza tych, którzy mieli już kontakt z Turbinami

Witam wszystkich serdecznie Mam nadzieję, że zdoła mi się uszczknąć choć troszkę wiedzy, jaką posiadacie, drodzy forumowicze

Otóż powiem Ci, że jest dramat i nauszniki tylko ze wzmacniaczem a doki na najwyższym poziomie głośności i to pomimo stosowania bi-flangów Serio? No to mnie zdołowaliście kurka..

A Sony w wersji A? Na stronie producenta reklamują, że seria oferuje najwyższą jakość dźwięku

Dziękuję Myślę że tak właśnie zrobię W końcu każdy ma jakieś swoje własne preferencje

A jakiego Soniaka byście najbardziej polecali? Który by się sparował najlepiej? O ktorej wersji Monster Turbine mowa? Bo jezeli o zwyklych to parowanie ich z C4 i uzywanie flacow jest kompletnie bez sensu. Rozroznienie flac'a od dobrego aac/ogg bedzie praktycznie niemozliwe. Do Turbinek polecam sony (X, 6xx, 7xx, 8xx) -ze wszystkim z ktorymi go slyszalem zgrywal sie dobrze. Z iP4/iT4 dla niektorych moze brzmiec zbyt sucho Mowa o tych "zwykłych" Monster Turbine. Dzięki za info A dlaczego bez sensu? Nie są na tyle dobre, żeby przy użytkowaniu nie rozróżniać tychże formatów? Faktycznie tak jest? To sa bardzo przyzwoite sluchawki ale do czolowki co nieco im brakuje. Zreszta nawet na najwyzszych modelach Monstera odroznienie flac'a od dobrych formatow stratnych jest bardzo trudne jesli nie niemozliwe. Roznice miedzy dobrym aac/ogg jest trudno wychwycic na dowolnym sprzecie a wychwycenie jej przy normalnym sluchaniu ( bez analizy szczegolow) jest awykonalne. Podaruj sobie flac'a, kup jednego z soniaczy i ciesz sie muzyka Dziękuję Dawindyk, bo już się zaczynałam dołować opiniami innych To są moje pierwsze słuchawki, bardzo długo je wybierałam, jak do tej pory jestem zadowolona z ich użytkowania i nie narzekam Wiem, że nie jestem żadnym audiofilem i z biegiem czasu też pewnie będę w stanie powiedzieć "Aaaa te Monstery to takie średniaki" hihi Ale póki co cieszę się tym, co mam No właśnie - tych modeli jest tyle, że aż mnie głowa rozbolała

O ktorej wersji Monster Turbine mowa? Bo jezeli o zwyklych to parowanie ich z C4 i uzywanie flacow jest kompletnie bez sensu. Rozroznienie flac'a od dobrego aac/ogg bedzie praktycznie niemozliwe. Do Turbinek polecam sony (X, 6xx, 7xx, 8xx) -ze wszystkim z ktorymi go slyszalem zgrywal sie dobrze. Z iP4/iT4 dla niektorych moze brzmiec zbyt sucho Mowa o tych "zwykłych" Monster Turbine. Dzięki za info A dlaczego bez sensu? Nie są na tyle dobre, żeby przy użytkowaniu nie rozróżniać tychże formatów? Faktycznie tak jest?

iT4g to Ipod 4g touch? http://pclab.pl/art42498-35.html - 3g sprawował się całkiem nieźle, ale jakoś czy faktycznie Ipody są dobrej klasy odtwarzaczami? Może ktoś z Was testował te słuchawki na różnych odtwarzaczach? Bardzo chętnie posłucham opinii

Colorfly wygląda faktycznie imponująco, ale niestety - nie odtwarza plików FLAC

Wojtku1111 - jeśli chodzi o kwestię finansową - byłabym w stanie zapłacić 2500zł za powalającą jakość, jednakże musiałabym być naprawdę przekonana, że taki odtwarzacz to cudo + współpracowałby idealnie z moimi słuchawkami Przeczytałam recenzję Iriver s100 - niestety brakowało mi w niej istotnych opinii na temat dźwięku, jak wygląda przestrzeń, separacja instrumentów, basy... A szkoda. Hmm Sony mówicie? Ale tych odtwarzaczy jest multum i nie wiem co z czym, może jakieś podpowiedzi? Tak na szybko to zorientowałam się, że często nie obsługują formaty FLAC, a na tym akurat by mi bardzo zależało. No chyba że trafiłam akurat na takie modele? (S764, A865, B162, S765, E463).

Witam wszystkich serdecznie! Jestem tutaj nowa, tak że bardzo proszę o odrobinę wyrozumiałości - dopiero się uczę pewnych rzeczy . Jestem szczęśliwą posiadaczką słuchawek Monster Turbine. Jak dla mnie są rewelacyjne - jeszcze nigdy nie odtwarzałam muzyki w tak doskonałej (jak dla mnie) jakości. Teraz nadchodzi czas na pytania - który odtwarzacz mp3, który będzie w stanie odtwarzać także pliki w formacie FLAC, pasowałby do moich słuchawek? Zależy mi na doskonałej jakości dźwięku, pozostałe tzw "udogodnienia" czyli odtwarzanie filmów i inne bajery w ogóle mnie nie interesują. Ciężko jest mi cokolwiek znaleźć, bo nie mam punktu odniesienia ani możliwości porównawczych. Ale z tego co zauważyłam - iPody mimo że są "kombajnami", nie powalają na kolana jakością dźwięku, a na tym mi szczególnie zależy, jak już podkreślałam. O Iriverach są baaardzo zróżnicowane opinie, co sądzicie o takim odtwarzaczu jak Vedia Muzzio Vibro albo o Creative Zenach? Cowon x7, następca x5 - czy warto w niego zainwestować, czy jest tam za dużo kaszany typu pierdółki, a muzyka na dalszym planie? Bardzo bym była wdzięczna za fachową pomoc Cena też nie gra wielkiej roli, po prostu chcę sobie w końcu zapewnić przyjemny sprzęt, który ucieszy mój zmysł słuchu Aha - jeszcze jeśli chodzi o moje preferencje muzyczne to: są różne, najczęściej jednak słucham hip hopu, instrumentalnego hip hopu, jazzu, różnych alternatywnych mieszanek. Pozdrawiam.