Skocz do zawartości

mormegil

Zarejestrowany
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez mormegil

  1. To może jeszcze ja dorzucę swoje 3 grosze... Rozumiem, że założyciel tego tematu nie ma specjalnie rozeznania w słuchawkach, ani nie wie do końca, co mu będzie bardziej pasować, nie ma też możliwości odsłuchu w sklepach, jak chociażby Media Markt czy Saturn (nie wspominając już o punktach mp3store). Moim skromnym zdaniem na 'start' najlepszym wyborem są słuchawki Creative Aurvana Live! - może nie audiofilskie, może 'przereklamowane' - różne są opinie, ale wciąż są też i takie, że te słuchawki to ewenement - taka jakość w takiej cenie. No i zawsze można się potem z nimi 'bawić', jakiś recabling, mody itd. Wg mnie najlepiej na nich zacząć wyrabiać swój 'gust'. Sam miałem CAL! i do dziś miło je wspominam - no i wyrobiłem sobie jako-takie pojęcie.
  2. Tak? Nie wiedziałem. Przyznam, że przeglądałem recenzję HD380 tutaj oraz dyskusję pod nią (i dzięki recenzji sam je nabyłem i do dziś uważam to za najbardziej udany zakup). Poza tym, z tego co widziałem, to sporo osób je posiada z tutejszych forumowiczów. Wydaje mi się, że podobnie skrajne emocje wywołały swego czasu CAL!e, a mimo to są 'godne polecenia'. Podobnie K450, również gdzieś (chyba też tu) poczytałem o nich i zakupiłem - akurat dla siostry, jest z nich bardzo zadowolona. Ja również, gdy czasem je od niej pożyczę, to jestem mile zaskoczony tym co usłyszę. Doprawdy nie wiedziałem że ustrzeliłem tak kontrowersyjne modele
  3. Również uważam że przydałoby się go uaktualnić - i moim skromnym zdaniem do listy dopisać Sennheisery HD380 Pro (zamknięte, do 500zł) oraz AKG K450 (małe, do 250 zł, bardzo mobilne ).
  4. Deep Purple - Place in Line --> solo, najpierw gitarowe wyczyny Ritchie'ego Blackmore'a, a potem klawiszowe szaleństwo Jon'a Lord'a... ooo taaaak..... W ogóle, cała płyta "Who Do We Think We Are" jest genialna. Ostatnio dopadłem dwupak "Machine Head 25th Anniversary Edition 2CD" + "Who Do We Think We Are" za niecałe 50zł, przy czym sama "Machine Head" tyle kosztuje, a "Who..." nigdy nie widziałem na sklepowych półkach ;D
  5. mormegil

    Rock

    http://www.youtube.com/watch?v=YPM6ni4bQzc mmm...harmonijkowe solo Iana Gillana jest kapitalne!
  6. mormegil

    Najlepsze Albumy

    Kyuss - Blues for the Red Sun. Absolutnie niesamowity klimat. W sumie, jest to pustynia zaklęta w muzyce..
  7. Judas Priest - zaczynali od Hard Rocka (pierwsza płyta, "Rocka Rolla") potem grali klasyczny heavy metal, aż zwrócili się do thrash/speed metalu (co szczególnie słychać na płycie "Painkiller"), na końcu nagrywając nawet concept album "Nostradamus". Ciekawa wycieczka przez odmiany metalu ; )
  8. To ja tu dorzucę IMHO największą transformację... Wishbone Ash, prekursor prog rocka (jako pierwsi wymyślili, że można grać w gitarowych duetach prowadzących), zahaczając trochę o bluesa (np w kawałku Jail Bait), nawet o hard rocka... Ale najbardziej się zdziwiłem, gdy na płycie "Trance Visionary" usłyszałem trance (!). Ostatnio chyba znów wrócili do rocka. Niezłe, co?
  9. @maciej3 niezupełnie ubiegłem, po prostu The Royal Philharmonic Orchestra nagrała coś z Deep Purple, a nie scoverowała ich kawałki w wersji symfonicznej. Niemniej, ciekawa sprawa z tym, co piszesz, nie wiedziałem o tym. Chociaż znam symfoniczną składankę Beatles'ów, to nigdy nie pomyślałem, kto ją zrobił, no i czy nie zrobił tego więcej
  10. mormegil

    Słuchawki gwiazd

    Kawałek sam w sobie bez rewelacji, ale za to wykonawca, klasa sama w sobie Tylko, kto wie co oni mają za słuchawki? Ja zbyt mało wiem żeby chociaż markę zgadywać. PS. Up the Irons! \m/
  11. Trochę późno się dopisuję, ale od siebie mogę dodać dwie, moim zdaniem niezwykle ciekawe rzeczy: z 2000 roku płyta, Scorpions symfonicznie (z symfonikami berlińskimi, jak na niemiecki zespół przystało ;P ) "Moment of Glory". Moim zdaniem, rewelacyjne. Polecam także "Concerto for Group and Orchestra" Deep Purple, który skomponował ich ówczesny klawiszowiec Jon Lord (genialny człowiek i muzyk), a wykonane to zostało przez The Royal Philharmonic Orchestra. W ogóle, skład zespołu był wtedy przegenialny, osiągnęli najwięcej sukcesów... tutaj jest więcej info: http://pl.wikipedia.org/wiki/Concerto_for_Group_and_Orchestra Pozdrawiam
  12. mormegil

    Powitalnia.

    Cześć i czołem wszystkim. )
  13. Sennheiser HD 380 Pro ma genialne etui, jeśli chodzi o transport to nie ma szans w tym ich uszkodzić, ale wg mnie są nieco za duże żeby z nimi chodzić. Co do brzmienia, to jak na razie się nie wypowiem, bo dopiero je 'wygrzewam' (koło 30h), ale moim zdaniem dobrze opisuje je recenzja: http://forum.mp3stor...ser-hd-380-pro/ Kupiłem je, ale chyba mnie nie przekonują - jestem przyzwyczajony do brzmienia CAL!'ów, który wciąż wspominam z rozżaleniem (zepsuł mi się pałąk), ale chciałem kupić coś nowego, trwalszego. Chociaż chyba zbyt za nimi tęsknię edit: ale ja i tak z nimi chodzę, poza domem nie przeżyłbym np w autobusie bez 'odcięcia od świata', a one tłumią i to bardzo ;D
  14. Rozważając i porównując, zdecydowałem się na te Sennheisery. Mam nadzieję że się nie zawiodę. Niemniej, dzięki za pomoc wszystkim PS. temat w sumie można uważać za zamknięty, co powinienem z nim zrobić? Usunąć, żeby nie zaśmiecał forum, czy coś?
  15. No właśnie nic im nie zrobiłem, używałem jak co dzień... O Grado nic nie wiem, nigdy żadnych nie próbowałem. Słyszałem tylko, że charakterystyczne jest dla nich podbijanie góry.
  16. Tak, ale CALe już miałem, i okazało się, że te pałąki są wadliwe. Sporo osób ma coś z nimi, więc kupowanie kolejnych CALów na rok wg mnie nie ma sensu, a np HD 380 mają taką solidną etui-walizeczkę, no i te wymienialne części. Pod tym względem, o wiele bardziej mi pasują. Nie wiem tylko jak z dźwiękiem z odtwarzacza mp3. Bardzo do mnie przemawia ta recenzja http://forum.mp3store.pl/topic/62339-sennheiser-hd-380-pro/ . Wydają się nawet z przenośnymi odtwarzaczami dobrze grać... @Syler słuszna uwaga, jak przymierzałem AH-D1100 to miejsca w nauszniku 'wokółusznym' miałem spokojnie na jeszcze jedno ucho, więc może 'nauszne' dla mnie będą 'wokółuszne' Jak będę miał okazję to te PX360 sobie sprawdzę.
  17. Już wiem, skąd ta cena (dzisiaj były nawet o 20 zł tańsze, 367 PLN) - jest to ostatnia sztuka w sklepie i od miesiąca wiszą na tym wieszaku, gdzie każdy sobie je próbuje, nakłada, słucha itd. Z tego względu ich stan nie jest "jak nówka", odkryłem nawet parę drobnych wad (jakaś znacząca rysa, gdzieś wystaje kawałek gąbki z pałąka), które mnie nie zadowalają (mimo takiej ceny). Zatem zostają Sennheisery HD 380 Pro. Nie mam innego pomysłu... Co mi polecicie pod rozwagę? Żeby zagrało dobrze i w domu, i w autobusie, do 400 zł? Wiem, że źródło też ma znaczenie, ale jeśli teraz kupię dobre słuchawki, to playera też w końcu zmienię @Syler, PX360 raczej nie, gdyż są nauszne, a ja preferuję wokółuszne
  18. Chyba mnie przekonaliście. Mam nadzieję, że nie będzie problemów z zakupem Denonów AH-D1100 za 387 zł w Saturnie. Wielkie dzięki za pomoc edit: dam jeszcze znać, czy z tą ceną to nie była ściema, bo dla mnie też to jest zbyt niewiarygodne...
  19. Też nie mogłem uwierzyć, i jak się pojawił jakiś pracownik z tego działu, to spytałem, czy to nie są, tam na wieszaku, D510, na co on, że nie, to są właśnie te 1100, i że to okazja jakich mało, i żeby od razu brać. Dziwne, ale nawet jeśli Saturn się pomylił z wydrukowaniem ceny, to prawo konsumenta jest takie, że muszą mi sprzedać za tyle, za ile jest na półce... Zresztą, dołączyłem zdjęcie. Chyba to rozwiewa wątpliwości. Co do playera to narazie nie zmienię, z powodów czysto finansowych. Zresztą, moim zdaniem jest bardzo w porządku - rozbudowany equalizer i system SRS pozwala mi naprawdę sporo ustawić. A co sądzicie o wytrzymałości? CAL!'e pękły w zasadzie z nieznanych mi powodów, szkoda by było, gdyby Denonom też to się stało.
  20. Witam! Słuchawki, których potrzebuję, powinny sprawdzić się zarówno w domu, jak i poza nim - a w zasadzie w większości poza nim. Jeśli chodzi o preferencje muzyczne, to słucham muzyki klasycznej, trochę jazzu i bluesa, rocka i heavy metalu. Do niedawna byłem szczęśliwym użytkownikiem Creative Aurvana Live!, niestety, pękł mi pałąk (w zasadzie nie pałąk, tylko ten zawias, na którym trzyma się nausznik). Nie żebym nie dbał o słuchawki czy coś, ale naprawdę, nie wiem jak to się stało - po prostu dzień jak co dzień ze słuchawkami, a tu nagle taki szok. Niestety, żaden serwis nie umie tego naprawić (złamała się taka mała metalowa część, taki zawiasik). W tej sytuacji stwierdziłem, że pora na coś nowego, ale wiem, że za 200 zł nie znajdę nic lepszego niż CAL!, więc pomyślałem, że lepiej odłożyć więcej i kupić coś ciekawszego. Powiedzmy, że budżet, jakim dysponuję, to 400 zł. Najbardziej zaciekawiły mnie Sennheiser'y HD 380 Pro, ponieważ brzmieniowo (wg recenzji) są dobre (niestety nie miałem okazji testować); są też tak zbudowane, że można je bezpiecznie przenosić (solidne etui), oraz (wg tego co pisze producent) większość części można będzie w przyszłości serwisować. Z drugiej strony (o dziwo) mam do wyboru Denony AH-D1100. Wiem, że to zupełnie inna półka cenowa, ale... w Gdańskim Saturnie (centrum handlowe Galeria Bałtycka) widziałem je za 387 zł (na dowód załączam zdjęcie). W salonie Denona mogłem je przetestować - brzmieniowo są świetne. Zastanawiam się tylko, czy różnica w cenie (normalnie kosztują 700 zł) jest również różnicą w dźwięku i jakości. Poza tym, mając w pamięci uszkodzenie CAL!'ów, wolę uniknąć uszkodzenia, którego nie da się naprawić, a Denony wydają się być mniej odporne na uszkodzenia. Wydają się też być mniej mobilne. Z drugiej strony, mają aluminiową konstrukcję, więc może jednak będą odpowiednio trwałe? Poza tym, jak napisałem, będę ich używał również poza domem, do odtwarzacza mp3 (Pentagram VOLT). Denony mają o wiele niższą oporność, co jest w tej sytuacji istotne. Co radzicie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności