mjuzikfrik

Jeśli jednak wchodzi w grę zagranica to mam sprawdzony sklep, w którym są za 50 zł z wysyłką.

Do góry.

Do góry.

Odłam Snarky Puppy - też fajne.

Sprzedane.

Co raz większy wstyd w tym kraju mieszkać.

Tak na wszelki wypadek postanowiłem tutaj zgłosić, że nie rozwijają się okienka wiadomości i powiadomień.

Ja nie mam problemów z nabiciem w trasie, ale po prostu nie wożę ze sobą pompki, bo nawet nie mam gdzie Tym bardziej, że głównie jeżdżę po mieście a nie w trasy 40-80 km). W jednym swoim rowerze mam samochodowy, więc z tym nie ma problemu, by od czasu do czasu skontrolować ciśnienie na stacji. Teraz składam rower i tam mam wentyl rowerowy, więc nie byłoby jak. A teraz jest prościej i wygodniej.

Ja za 30 zł nie oczekuję cudów, ale kół poza domem nie pompuję, a w jednym rowerze mam wentyl rowerowy i na stacji nie podbiję sobie dokładnie. Zobaczyłem gazetkę to sobie poleciałem zobaczyć to. A jak dzisiaj pompowałem nią koła to się zdziwiłem jak szybko da się koło napompować.

Ja akurat jak mam w ogóle pić jakieś piwo to właśnie delikatne, słodkawe. Nie lubię piw, w których gorycz jest wyraźna. Wspomniane przez Ciebie Asahi mi w miarę smakowało i pamiętam, że do najtańszych też raczej nie należy. Chyba 5,5 zł za 330 ml. Pamiętam, że kiedyś tata dostał całą taką 5l beczkę jakiegoś japońskiego piwa, ale nie wiem co to było i nie piłem, bo wtedy jeszcze "nie mogłem". Zamierzchłe czasy.

Ja generalnie piwa nie piję. Interesuję się Japonią, więc kupiłem z ciekawości.

A jak wyglądają te świecidełka na szprychy? Warte to coś? Tak się nad tym zastanawiałem, ale do mojego roweru w stylu retro mogą trochę średnio stylistycznie pasować.

Tak, od dzisiaj, lecz nie rozglądałem się za nimi. Jak byłem u siebie w mieście o 8 rano to już mnóstwo ludzi było.

Przez ten tydzień Lidl promuje kuchnię azjatycką, jest też orientalne piwo. Wziąłem sobie japońskie Sapporo (wyprodukowane w Irlandii :|). Nic nadzwyczajnego. A myślałem, że to będzie coś zupełnie innego jak zwykłe a pszeniczne. Może spróbuję z innych krajów.

Kupiłem dzisiaj pompkę nożną z manometrem w Lidlu. Oczywiście plastik, ale wygląda na taki dobrej jakości. 30 zł. Ale szybko może się wyprzedać.

Witajcie forumowicze, Chętnie poślę do nowego właściciela słuchawki Blaupunkt Comfort Acoustica jednak nie wpasowały się w mój gust dźwiękowy. Dla mnie nieważne czy słuchawki kosztują 10 czy 1000 zł - jak mi się nie podobają to lecą gdzie indziej. Stan: idealny - przegrane z 10 godzin w warunkach domowych. Gwarancja: jest paragon jako dowód - mają jakoś z 2 tygodnie. Cena: 20 zł + PP.

Mogę się mylić, ale to nie jest tak, że A10 to pierwszy grajek gdzie jest slot na kartę?

Muzykę na żywo za referencję to można uznać tylko bez nagłośnienia albo w filharmonii. Jeśli za punkt odniesienia mamy przyjąć rockowe koncerty lub jakieś klubowe to ja bardzo dziękuję.

Zapraszam do kupna.

Obniżka cen wybranych tytułów.

Dobra, tanie nóżka na tylnie widełki? Pod koła 24".