Jabber

Wymień cały kabel, po co gdybać. Jak chcesz sprawdzić poszczególne żyły to przylutuj po prostu i zobacz czy działa, a jak nie, to odlutuj i wymień kabel.

<bravo> To co chcesz zrobić rozumiem, to chcesz podmienić kabel w słuchawkach z mikrofonem na kabel ze słuchawek bez mikrofonu? <bravo> Twój język jest na tyle bezładny, iż zwyczajnie ciężko się połapać. Pokaż dokładnie jakie masz kable i jakie są w nich żyły.

Skręcanie kabla nie ma wpływu na nic innego niż na własności mechaniczne. Nie obraź się, ale Twoje wrażenia dźwiękowe nie wynikały na pewno ze skręcania/nie skręcania kabla na połączeniu.

Więc tak - wybór padł na Aune B1 - "niczego nie żałuję" - naprwadę, gra świetnie. Mocy jest aż naddto, na pewno nie będę walić na pełnym regulatorze, bo ogłuchnę. Mam wrażenie, że FiiO przesadza (tak z 10x) z tą swoją mocą wyjściową - Aune B1 gra dużo głośniej, przy deklarowanej znacznie niższej mocy. Ogółem - bardzo pozytywnie. Rozbudowało scenę, nie wali po basach jak szalony, jak to miał w zwyczaju FiiO. Chociaż - jedno co zauważyłem negatywnie - przy większych wzmocnieniach, na wysokim zysku zawęża scenę. Ale jeszcze nie oszalałem i raczej pozostanę na bezpiecznym dla słuchu poziomie. No i, żeby być świadomym - tryb klasy A generuje sporo ciepła (odczuwalnie), więc trzeba mieć to na uwadze. I... jest wielki. Póki co spinam go z iPodem gumką, a pod wtyk aux zrobiłem z papieru i taśmy izolacyjnej podpórkę, co by gniazda nie ułamało.

Kupiłem od LuQi'ego Aune B1. Wszystko w najlepszym porządku. "Zapraszam i polecam"

Z tego co pamiętam są od soundmagicow hp100. Naprawdę, w porównaniu do misiowatych "defaultowych" jest dużo przyjemniej, lepiej trzymają się łba i - wiadomo - lepiej troszkę izolują. W połączeniu z recablingiem (w serwisie wpierw urwali mi kabel, a potem tak przylutowali, że impedancje muszli miały różnicę ponad 10 om, walnęliśmy 7n) dały zupełnie inne brzmienie.

Z Beyerami jest o tyle komfort, że można sobie na dobrą sprawę zgiąć trochę blachę w nich i docisnąć do głowy. Fatso też mi fajne pady do nich dobrał, więc milutko jest.

Mówisz to do człowieka, który łazi w nich na co dzień od 5-ciu lat. Po prostu mam fioła.

@Up, też tak mi się wydaje. Słuchałem obu i nie bez przyczyny wziąłem 880-tki.

No ciekawy ten AuneB1. Brakuje mi tylko trochę parametrów technicznych po internetach i... nie powinienem się bać o moc?

Hejo. Myślałem nad sprezentowaniem sobie wzmaka do słuchawek na święta, z racji tego, że stary leciwy E11 umarł (i dobrze). No i tak myślę sobie co by do playerka dokupić, żeby napędzić beyery. Słuchać będę ze srajpoda. Czy E12 będzie dobrym strzałem? Chciałbym się zmieścić w ok 700zł, ale w razie jakieś okazji byłbym wstanie wyłuskać z półtorej kafla, jeżeli miałby być to zestaw z jakimś dacem (do lapka by się przydał). Ktoś coś proponuje? Próbował ktoś parować E12 z dt880?

Odtwarzacz zakupiony w salonie Audio Klan w roku 2005. Nowo wymieniony napęd w salonie Fusic z gwarancją na 2 lata (faktura z 13.03.2015). Odtwarza bez zarzutu. Stan wizualny bardzo dobry. Na szybce parę drobnych rysek. Na krawędzi panela nad literą E drobna biała kropka. Wszystkie funkcje działają również bez zastrzeżeń. Z powodu wyjazdu za granicę nie był praktycznie używany od września 2010. Poważnie zainteresowanych zapraszam do odsłuchu we Wrocławiu na Brochowie. Cena 5500zł

No, kurczę, zbierałem się zbierałem, na przeciągałem co niemiara, ale w końcu jest. Ludzie, co tu gadać - Fatso to spec najwyższych lotów. Rekabling dt880 wykonał super rzetelnie i profesjonalnie. Z każdym problemem sobie poradził doskonale! Słuchawki grają o niebo lepiej jak przed rekablem - znacznie szerzej rozbudowana scena, do tego w końcu wszystko się tam uporządkowało! Wiercenie muszli, spawoanie wszystkiego i montaż gniazda mini xlr. Wszystko miodzio. Żadnej fuszerki. Wszystko dokładnie i precyzyjnie. No i kabelek! Cud miód, malina. Ile wziął? Na pewno dużo mniej, niż była warta robota. Do tego - no kurczę, super człowiek. Dzieciaki super, a żona robi świetną szarlotkę! Jak to mówią - pics or didnt happen - tak więc wrzucam.

Zlecę recabling moich Beyerdynamiców DT880 PRO na kabel 1,5m (najlepszy byłby chyba Cordial CMK 422, ale nie wiem czy się nadaje do podłączenia do jednej muszli i czy nie trzeba by wiercić wtedy... - pozostaje do ugadania), koniecznie z oplotem. Wtyk by się przydał kątowy neutrik, ale nie wiem czy Cordial wejdzie w kątowy, dlatego zwykły też się nada. Mieszkam we Wrocławiu i wolałbym nie wysyłać nigdzie słuchawek. Tak patrzę z nadziejąna Pasiastego, miałem do niego wysyłać PW, ale ma skrzynkę pełną....

Jeszcze raz dzięki!

Super, dzięki wielkie, tylko... Drugi link nie działa.

sz_robert - mówisz w tym wypadku o dystrybucji Audio-Klan. Proszę zwrócić uwagę, iż te z dystrybucji Hama mają bezpłatną dożywotnią gwarancję (fioletowa naklejka)

Hejo. Ostatnio zaczęło mi dokuczać parowanie w/w Beyerdynamicow z Yamahą CRX550. Jasna sprawa - za mała moc. Z drugiej strony ostatnio mam problemy z moim odtwarzaczem podłączonym do wzmaka Unitry. Zastanawiałem się nad tym jak obecną sytuację zmienić. I stąd moje pytanie. Co do w/w zestawu dobrze by pasowało? I czy jest jakikolwiek sens podłączenia ew. wzmacniacza pod Yamahę do gniazda słuchawkowego? Jak tak, to jaki byłby rozsądny (wzmacniacz chciałem zmieścić w ok. 500zł. Ale może być mniej - jak najbardziej. Przydałbysię przedział cenowy 300 i 500zł za wzmacniacz. Ew. co do zestawu - prosiłbym o wskazówki w przedziałach 1000;2000 i 3000 za cały zestaw. Dodam iż miałby to być zestaw wyłącznie pod słuchawki. Z góry dzięki.

A ja Wam powiem - Pianocraft crx550. Zmiana kabli w głośnikach i grają wyśmienicie. Zresztą - wystarczy poszukać opinii w sieci. Ogłoszony najlepszym zestawem stereo ostatniego roku z tego co pamiętam. I z iPodem - też świetna sprawa. Jak dla mnie jedna wada - mało praktyczny pilot.

Pianocrafty. Tylko Pianocrafty.

Tak ostatnio czytalem w internecie. Nawet tutaj na forum chyba. Nie, to było na AudioStereo i chodziło o rzekomą moc po zdjęciu blokady RockBoxem. Przepraszam za wprowadzenie w błąd w tym wątku.

Alkoholik, z tą mocą to przegiąłeś, J3 ma 29mW, a iPod 40mW (na kanał)... Ale akurat moc u Kolegi chyba za duża też nie powinna być (impedancja słuchawek). Ale akurat 40mW to optimum na 32 omy (nie charczało, choć trochę zlewało pasma) (próbowałem z Philipsami). Mówisz o jakości dźwięku -> z opinii na forum przeczytasz, że np. przy HD600 J3 siada (nawet przy zewnętrznym wzmacniaczu). iPod ma większą moc, a gdy to za mało -> Podłączasz line-out dockowy i masz nieograniczone możliwości. Wszystko zależy od tego na czym się słucha i do czego służy odtwarzacz. Moim zdaniem iPod świetnie gra klasyczną, rocka i metal. Reszta - różnie to bywa. Bardzo analityczny grajek w moim mniemaniu. Mówiąc o akumulatorze też trochę nagiąłeś temat, Flash potrzebuje znacznie mniej energii na zailanie, dlatego J3 pociągnie dłużej. Także dłuższy czas pracy (tu napewno duży +).

Datę najłatwiej sprawdzić na opakowaniu. Ja płaciłem 950zł w iStore, 160gb, najnowszy gen. W sklepach jest różnie z generacjami, trzeba uważać (jak byłem to w EURO mieli starszy gen za 950zł, korona, w Saturnie też (wtedy była ta promocja bez watu). Z tego co się orientuję (tak mi się wydaje, z czasów jak robiłem rozeznanie w poszukiwaniu ipoda), 80gb nie ma w najnowszych wersjach, zastąpiły je 120gb (ale mogę się mylić). Więc z ceną nie doradzę. Edit: miałem rację: http://www.ifixit.co...1238+Generation Czyli najnowszy gen jest tylko 160, wczesniejszy jest tylko 120 (to są cienkie). - wczesjniejsze wersje powyzej 80 sa grube (chyba wlacznie, juz zapomnialem xD)

Więc tak. IPod ma dysk, nie zaprzeczalne (tu trzeba zwrócić uwagę na fakt, iż jak będziesz go używał na otwartym mrozie - będzie wolniej działał (muzykę odtwarza ciągle i normalnie, jeśli o to chodzi (dłużej przeskakuje)To normalne jeżeli chodzi o standard HDD). Aczkolwiek ja trzymam ipoda w kieszeni i nigdy z czymś takim się nie spotkałem. W grę do zgrywania muzyki wchodzi tylko itunes, lub inne menagery. Niektore maja funkcje z przeciaganiem, ale dalej sa to menagery a nie zwykly eksplorer. Coprawda można kopiować normalnie jak na dysk (po włączeniu opcji pracy dysku) w itunes, ale nie będzie tej muzyki czytał. Także tu pojawia się ten problem o którym wspomniałem. Bodajże jest to 36 godzin odtwarzania muzyki, ale nie wiem czemu wydawalo mi sie ze to 40bylo. Przy zakupie zwróć uwagę: ile lat ma ipod (zużycie baterii) - im starszy - tym krócej trzyma. jak wygląda stan dysku (złe sektory itp mogą uprzykrzyć życie) - wyciąg z jakiegoś defragmentatora albo coś. Potem są z tym problemy, trzeba zapełniać małymi plikami ręcznie. Z czymś takim się nigdy nie spotakłem, ale ludzie mówili o takich zjawiskach. Inaczej traci się pojemność. Wbrew pozorom nie brałbym tego najlepiej zachowanego - z reguły są to najstarsze, z wymienionymi po prostu panelami (80% przypadków na Allegro). Mam na iPodzie 80gb muzyki, do tego 20gb zdjęć i nawet się nie zwiesi. Także ten problem w moim mniemaniu nie istnieje. Chociaż czasem przyciął mi się przy podłączaniu pod USB, ale to raczej wina komputera (linux i nieoryginalny menager) Którą generacje... Heh. Ja brałem ze sklepu, najnowszą. O tyle fajna opcja, że jest tam Genius, który układa świetne playlisty. Naprawdę, świetna funkcja, gdy nie mam pomysłu co puścić. Naprawdę potrafi doskonale dobrać do siebie kawałki. Wczesniejsze generacje wiem, że tego nie miały. Mówi się, że bodajże generacja 5,5G ma dobry dźwięk, ale ja bym do tego sceptycznie podchodził i brał tak naprawdę to co uważasz i na co Cię stać. Ja rok czasu odkładałem na 160, ale nie żałuję. Każdy iPod moim zdaniem jest dobry i będzie długo służył (kolega ma już swojego 5 lat i nigdy mu się nie popsuł). Wady? Jeżeli chcesz pieścić i miamżyć się wyglądem tyłu iPoda, to niestety - strasznie się rysuje - to chrom (swoją drogą bardzo solidna obudowa). Ale jest na to sposób - pasta polerska do chromu. Parę minut i picuś glancuś. Ja swojego wypieściłem z ciekawości, miałem bardzo brzydkie krechy po tym jak mi spadł między komputer i biurko. Teraz się mogę przeglądać. A i może jezscze jedno - dostać futerał do Classica graniczy z cudem. Mi się udało w Oszołomie, za 25zł (Belkina!), cały skórzany, z podstawką jednocześnie do filmów (nie używam, mam conajwyżej parę teledysków xD). Świetna rzecz. Co mnie bardzo cieszy? Wkładam ipoda do marynarki, kieszeni w spodniach, gdziekolwiek i w każdym momencie mogę wyłączyć muzykę, dać inny utwór itp. Może to błachostka, ale tak naprawdę dopiero ten odtwarzacz mi to umożliwił. Wcześniej miałem pentagrama, wcześniej jeszcze muVo, i jeszcze coś i jeszcze coś. Ale tu tak naprawdę iPod jest bezkompromisowy. I może taka uwaga - jak nie masz docka do ipoda gdzieś (np w wieży), to przy używce szukaj z ładowarką sieciową. Czasem ciężko ją dostać (zwykła na usb nie naładujesz z tego co się orientuję - złe natężenia chyba są), a ładowanie przez usb w komputerze może trwać wieki.

Witaj. Sam posiadam iPoda 160gb, do tego Beyerdynamic DT880 Pro ze wzmacniaczem FiiO E11. Dźwięk z samego iPoda zaliczam do bardzo dobrych, nie wiem czemu przez wielu jest tak bardzo niedoceniany. Póki co z playerów które miałem w ręku wydaje najlepszy dźwięk, a po zorganizowaniu biblioteki w iTunes szybko zgrywam świerzą muzykę (choć akurat to może być dla niektórych problemem). Dźwięk ma dużą głębie, nawet słuchawki dołączone do samego grajka są przyzwoite (używam ich gdy nie chcę się borykać z wielkim hełmofonem na głowie). Dużym plusem (jak dla mnie olbrzymim) jest bardzo długa praca na baterii. Jeszcze mi się nie zdarzyło go ładować z premedytacją (oczywiście go ładuje, podłączając pod docka Yamaha CRX-550, ale nie robię tego specjalnie by podładować player, ale by posłuchać muzyki). Problemem może być jeszcze konwersja FLAC do ALAC, parę programów tylko obsługuje konwersję bezpośrednią. Jak dla mnie - z playera więcej nie wyciśniesz. Rozważ tylko jakąś optymalną pojemność dla swojego iPoda, ja mam 160, ale to ze względu na gargantuiczne pokłady kompaktów na półkach (wszystko teraz w ALAC), do tego zajmuje się fotografią i magazynuje na iPodzie zdjęcia, których nie zdążyłem obrobić na PC (dysk zewnętrzny stoi cały zawalony). Myślę, że bez szału z ALACami spokojnie wystarczy 60, a i tu pewnie zostanie Ci bardzo dużo miejsca. Przy ALACach - zależy ile chcesz tam wrzucić. Osobiście - iPod w moim mniemaniu to najlepszy wybór na playera. Co prawda są rivery, ale moim zdaniem większość działa ciut za krótko, a ich brzmienia i moc nie do końca mi się podobają. Wiem, że są z nimi problemy przy zalilaniu wyższych impedancji słuchawek (w moim przypadku 250 omów), nawet po wzmacniaczu zewnętrznym. Tu połączenie z FiiO jest moim zdaniem rewelacyjne. Ciągnie i gra nader głośno.