na ipody mnie nie stać, .flac lub 320 tak na prawdę,ale nie raz odczuwam różnicę na słuchawkach a nawet głośnikach zwłaszcza przy instrumentalnych utworach, a jak sie rozpieści ucho długim uzywaniem flaców to ta różnica jest odczuwalna,ale nie jestem żadnym audiofilem, więc po prostu są takie kawałki które chciałabym słuchać we .flac resztę pewnie zgrywałabym w 320.
co do słuchawek to są w planach i dokanałowe i nauszne,ale na razie pewnie korzystałabym z jakiejś marnej taniochy, bo nie miałabym funduszy na kupno czegoś lepszego.. korzystałam ze skullcandy, nixonów i sennheiserów - modeli nie pamiętam. a potrzebuje odtwarzacza,bo męczenie się z telefonem to udręka i dla mnie i dla telefonu.
co do tych godzin, to bardzo często dużo podróżuję bez możliwości doładowania baterii, bywa że dziennie odtwarzacz służy mi nawet 10godzin. Przy moim starym creative woziłam w torebce zawsze baterie dodatkowe dlatego 20godzin wydaje mi się za mało.