Skocz do zawartości

Azakmi

Zarejestrowany
  • Postów

    62
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

2 Neutral

O Azakmi

  • Urodziny 05.10.1995

Dodatkowe

  • odtwarzacz
    Fuze
  • słuchawki
    pl30, KSC75

Ogólne

  • Lokalizacja
    Bytom
  • Zainteresowania
    Muzyka, motoryzacja, audio
  1. Przecież winę wzmacniacza można całkiem łatwo stwierdzić - zamienić kolumny kanałami na konektorach końcówki mocy i zmienić lewy z prawym kanałem na źródle. Poza tym takie testy warto dla pewności przeprowadzać na zmonofonizowanym źródle.
  2. Sprzedam Superluxy HD660. Słuchawki sprawne, stan bardzo dobry, jedyne widoczne ślady użytkowania to lekkie otarcia na skaju na zewnętrznych rantach padów (powstają chyba naturalnie na skutek ocierania ramion pałąka). Użytkowane w warunkach domowych, raczej sporadycznie. Mają niewiele ponad 2 lata. Kabel w stanie idealnym. Na początku były poprawnie wygrzane. Wykonany został mod z tego tematu http://forum.mp3store.pl/topic/93954-modding-superluxow-hd660/. W razie konieczności w ciągu kilku minut słuchawki można przywrócić do stanu seryjnego (zakleić otwory taśmą), chociaż ja nie widzę sensu tej operacji, moim zdaniem po modzie jest lepiej. Sprzedaję w zasadzie tylko dlatego, ze mam dwie pary zamkniętych nauszników, a w dodatku ostatnio niewiele używam słuchawek w domu, więc superluxy w zasadzie leżały i jak godzinę w ciągu miesiąca zagrały to było dużo. W zestawie oryginalny karton i sztywne, plastikowe opakowanie, idealne do bezpiecznego transportowania słuchawek. Cena: 60 zł. Możliwy odbiór osobisty w okolicach Bytomia lub wysyłkach po cenach zgodnych z cennikiem poczty. Na życzenie mogę zamieścić zdjęcia. EDIT: Do poniedziałku słuchawki zarezerwowane. EDIT2: Sprzedane.
  3. Na sprzedaż mam dwa nieużywane komplety głośników samochodowych JBL. Wszystkie informacje w linkach http://olx.pl/oferta/jbl-gt6-5-glosniki-samochodowe-dwudrozne-13-cm-nieuzywane-CID5-IDaCOB5.html#3e1a29673a http://olx.pl/oferta/jbl-gt5-502-glosniki-samochodowe-dwudrozne-13-cm-nieuzywane-CID5-IDaCOSt.html#3e1a29673a
  4. Po prawdzie to najlepiej przez stronę typu zapiska.eu ściągnąć całe wideo, a potem z niego wyciągnąć innym programem ścieżkę audio (np. Pazera Free Audio Extractor) Najwyższa jakość występuje przy filmach 720p i 1080p (AAC ~190 kbps, kiedyś było 160), niższe rozdzielczości (poza tymi ekstremalnie niskimi typu 240p albo 144 p) mają 96 kbps przy plikach mp4 i 128 kbps przy plikach FLV (wszystko w AAC). Taki stan był przynajmniej kilka miesięcy temu, wątpię, żeby coś się teraz bardzo pozmieniało.
  5. W sumie to w takiej konfiguracji bardzo istotne byłby, aby sygnał trafiający na końcówki mocy był monofoniczny, bo w przeciwnym razie będziemy słyszeć "bas" z jednego kanału i "resztę" z drugiego. Druga sprawa, to moc tej wieży, a właściwie jej brak. Wg danych w instrukcji na wyjściu jest "zastraszające" 11 watów. Trzeba zatem się pilnować, żeby przy próbie zmuszenia subwoofera do w miarę słyszalnego (w stosunku do drugiego głośnika szerokopasmowego) grania nie dopuścić do ekstremalnych przesterowań (chociaż w sumie w tego typu wieżach skala głośności jest przeważnie tak zestopniowana, żeby nie dopuścić do mocnych zniekształceń nawet w pozycji max, ale mimo wszystko lepiej się pilnować).
  6. Jako że poruszaną kwestią się zajmuję od pewnego czasu (w sensie poszukiwaniem studiów na owym kierunku), wątek nieco odświeżę. Na dzień dobry trzeba otwarcie powiedzieć, że w Polsce z tematem tym jest bida i jeżeli ktoś zamierza opierać większość swoich umiejętności na tym, co się nauczył na studiach, a nie na tym, czego nauczył się sam, z internetu, z różnymi poradnikami, książkami i przeróżnymi drogami od bardziej doświadczonych po fachu, to od razu polecam szukać za granicą, gdzie nauka tego fachu wygląda znacznie bardziej życiowo niż u nas. Na czym polega problem u nas? W skrócie: dużo teorii, mało praktyki. Na studiach poruszane bywa milion zagadnień teoretycznych, które z dużą dozą prawdopodobieństwa nigdy nie przydadzą się w życiu zawodowym, za to kiepsko bywa z rzeczywistą nauką pracy z artystami i sprzętem. Jeden z realizatorów z pewnego dużego studia nagraniowego z powiatu będzińskiego (żeby tutaj nie rzucać bezpośrednio nazwami miejscowości) kończył studia w tym kierunku na Akademii Muzycznej w Katowicach i mówi, że studia bardziej pokazały mu, czego musi się nauczyć, niż faktycznie go tego nauczyły. Właściciel owego studia twierdzi, że tak naprawdę to nie ma znaczenia, jakie studia się skończyło w przypadku tej profesji, bo tak naprawdę liczą się tylko rzeczywiste umiejętności, które zdobywa się głównie dzięki własnemu zaangażowaniu i doświadczeniom. Równie dobrze można być po prawie, być z wykształcenia piekarzem albo filozofem, jeżeli posiada się umiejętności, to teoretyczne wykształcenie nie ma większego znaczenia. Jednocześnie odradza inwestowania większych sum w studia na tym kierunku, wskazując, że większe korzyści przyniesie zagospodarowanie tych pieniędzy na zdobywanie doświadczenia poprzez chociażby zakup prostego sprzętu do homerecordingu i uczenia się z jego wykorzystaniem podstaw fachu w praktyce. Byłem także w profesjonalnym studiu w Krakowie, którego pracownicy w dużej części są po AGH. Oni również nie byli zbytnio zachwyceni z ukończonych studiów, wyraźnie wskazując przy tym na przeładowanie teorią. Podsumowując: nie mówię, że studia na tym kierunku to pomyłka. Wręcz przeciwnie, jeżeli ktoś wiąże przyszłość z tym kierunkiem, to dlaczego by nie zająć się tym już na etapie uczelni wyższej. Chciałbym jednak przestrzec przed wiązaniem zbytnich nadziei z owymi studiami, gdyż w naszych warunkach podstawą i tak będzie własne zaangażowanie, oraz przed uleganiem czarowi "renomowanej uczelni". To specyficzny fach, w jego przypadku może się okazać, że po ukończeniu "luźniejszej" uczelni, która z powodu niższych wymagań powalała na znalezienie energii i czasu na dokształcanie się we własnym zakresie w odpowiedni sposób, potrafi się więcej, niż gdyby ukończyło się bardziej renomowaną i wymagającą szkołę, która z powodu bardzo wysokich wymagań utrudni doskonalenie swoich zdolności na własną rękę.
  7. Muszę powiedzieć, że zaciekawiliście mnie tym Laserdiskiem. Pierwszy raz o tym słyszę. Ciekawe, że zapis analogowy na nośniku optycznym...
  8. Z pierwszego postu wychodzi na to, że jakiegoś tam ampa autor już ma. W takim razie może kupić coś pasywnego? Równo za 800 zł można dorwać Dali Concept 1 - niby małe i niepozorne, ale odsłuchiwałem ich (i to w średniawych warunkach) i oczarowały mnie trochę,
  9. W Silesia City Center coś koło 19 chyba dość wysoki blondyn z PX100 w Saturnie, ok. za dziesięć ósma - chłopak z CAL! na pasażu. I jeszcze w I LO w Btm jegomość z K518LE
  10. Przeczytałem (pobieżnie) cały temat i chyba nikt konkretnie Clipa nie wymienił. Co prawda wybitny pod względem dźwięku player to nie był, ale baardzo popularny i o świetnym stosunku jakość/ cena. Przy okazji wprowadził SanDiska na poważnie do świata odtwarzaczy. Model wbrew pozorom już dość wiekowy, aktualnie niedostępny już chyba jako nowy (mówię oczywiście cały czas o wersji bez plusa). Chyba łapie się pod kryteria legendy. Przy okazji można też wziąć pod uwagę bliźniaczego Fuze'a - też był popularny.
  11. Za zwyczaj średnicę się podaje wliczając również całe zawieszenie. Jeszcze nie widziałem, żeby producent podawał rozmiar samej membrany.
  12. Ja nie wiem jak w przypadku słuchawek, ale po otrzymaniu nowych Conversów z reklamacji, okres gwarancyjny rozpoczął się od nowa (czyli znowu 2 lata od momentu wydania nowej pary), więc wersja z odnowieniem okresu wcale nie jest taka niemożliwe. Kolega kiedyś wysłał padnięte słuchawki na gwarancję, to nowe przyszły mu z fakturą wystawioną na nową datę, zatem...
  13. Może i małe porównanie mam, ale bardzo przypadło mi do gustu połączenie Fuze + SM PL30. Brzmienie przyjemne, dosyć jasne, absolutnie bez mulenia, bas niczego nie przysłania, wysokie nie zamaskowane, gładka i naturalna średnica, całkiem sporo powietrza i niezła scena. Przy okazji PL30 są niesamowicie łatwe do wysterowania, więc nawet przy nagraniach z czasów głęboko przedloudnesswarowych (czyli tych najlepszych pod względem realizacji w sumie) dobijam do max. okolic połowy skali głośności. Przy najbardziej zepsutych kompresją dynamiki nagraniach trzymam się nawet okolic 1/4.
  14. Jeśli z jackiem, to problemu nie powinno być. Gorzej, jeśli poszło coś od strony słuchawki...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności