FeX

W sensie Oluv czy twórca krzywej Harmana?

Przecież słuchawki to jeden z najlepszych produktów do takiego marketingu. Możesz nagadać co masz ochotę, prawić superlatywy na lewo i prawo, a jak ktoś się nie zgodzi to mówisz o zróżnicowaniu gustów. To tak proste. Nie wiadomo z czym mogą konkurować, póki ich się nie porównana z innymi. Najbliżej są CHU patrząc na wykres, ale mają więcej basu, co dla mnie akurat jest plusem.

Czytasz posty, czy tylko obrazki oglądasz?

Skąd słuchy o innym drajwerze w SOMiC V2?

Będzie dość podobnie do MELE.

Taka ciekawostka.

benc!

Siema! Sprzedaję kolekcję uzbieraną na potrzeby testów i chęci zaspokojenia ciekawości. Edit: słuchane po kilka godzin, bo doków właściwie nie używam, więc sobie leżą w pudełeczkach Doki: Lafitear LF1 - 39zł - kupowane w lipcu 2022 KZ EDX Ultra - 79zł - kupowane w czerwcu 2022 KZ ESX - 95zł - kupowane w lipcu 2022 Douszne: MEMT T5 - 79zł Wysyłka: InPost Paczkomat - 13zł Kurier - 19zł Odbiór osobisty Poznań - 0zł Możliwość wystawienia na OLX.

Najpierw szuka się źródła problemu, a w tym momencie nikt, dosłownie nikt nie będzie w stanie go określić, bo wiemy tylko, że to jakieś "słuchawki". Konkrety potrzebne tj. model słuchawek i źródło dźwięku.

Nie wiem co ma wnieść taki temat, bo jest strasznie niedoprecyzowany, zakłada, że każdy kraj ma swoje integralne strojenie i podejście do tematu słuchawek. Sam producent nie potrafi zachować stałego charakteru we wszystkich swoich produktach, no chyba że mówimy o jakiejś konkretnej serii, ale odnosząc się do całego dostępnego asortymentu się to strasznie rozmyje. Teraz patrząc na to, że w kraju może być kilku producentów dostajemy miszmasz, a każdy może zapostować jakąkolwiek markę i kraj, jaki mu się nawinie i dalej "trafi" w tematykę. Takie odgórne przypisanie cech słuchawkom ze względu na pochodzenie ma za zadanie ujednolicić coś czego w gruncie rzeczy ujednolicić się nie da. Tak naprawdę każdy model powinien być rozpatrywany z osobna, bo różnice między nimi potrafią być znaczne, a tutaj wszystko ma zostać wrzucone do jednego worka.

No wiem i co teraz? Pracownicy Harmana chcieli przez to uzyskać bardziej Harmanową krzywa? Dla mnie EOT [emoji6]

Ja zamiast kolejnych interpretacji i tekstów z serwisów proponuję źródła bezpośrednie. https://acousticstoday.org/wp-content/uploads/2022/03/The-Perception-and-Measurement-of-Headphone-Sound-Quality-What-Do-Listeners-Prefer-Sean-E.-Olive.pdf Nie pisałem, że nic nie wiem o krzywej, ja jej używam świadomie i znam jej wady i zalety. Tylko nie widzę sensu wchodzenia w takie szczegóły, żeby sprawdzać gusta wszystkich uczestników badania. Grupa reprezentacyjna zawsze będzie grupą reprezentacyjną. Wycinek z powyższego tekstu. Pierwsze testy krzywej Harmana to było 10 osób.

Nie będę dociekał kto był w grupie badanej, ani też nie będę szukał informacji na temat gustów tych osób. Skoro wiele słuchawek uważanych za najlepsze nadal posiada mimo wszystko zbliżone wykresy do tej krzywej, to nie widzę sensu negowania jej przydatności.

Niektórzy wręcz wolą wszystko komplikować Ja z kolei lubię średnią, uproszczenia, modele, bo mimo wszystko potrafią z niezłą dokładnością i co ważniejsze małym nakładem pracy opisać bardziej skomplikowane zjawiska. Krzywa Harmana to nie musi być Święty Graal, a jej osiągnięcie nie musi oznaczać słuchawek doskonałych. Wiem jednak, że każde słuchawki, które mimo wszystko mają zbliżone pomiary do tej krzywej są po prostu warte sprawdzenia i będą dobre.

Przyszli do mnie Lafitear LF1. Naprawdę fajne słuchaweczki.

Czyli oryginał nieco mułek, a kopia to już konkretny muł [emoji16]

Wykres pasma przenoszenia to wykres pasma przenoszenia, z czym tu polemizować? To jak go interpretujesz to już subiektywny temat, więc nie wiem jak sam wykres może być nieobiektywny? To zwykły pomiar aparaturą, która poprzez standaryzację mierzy każde słuchawki w ten sam sposób. Żaden człowiek nie osiągnie takiej dokładności i obiektywności pomiaru.

Szacun, że bez wykresów [emoji41] Do mnie też idą, a patrzyłem na wykresy [emoji6]

VK4 to zwykła V-ka, a taka ilość basu w dokach nie musi oznaczać młota udarowego, ilość basu ma bardzo zbliżoną do MELE. Już zostawmy VK4 w spokoju, bo do nich nie ma sensu wracać skoro dzisiaj przez nowe inaczej strojone wersje to właściwie szrot, poważnie.

A teraz pokaż mi miejsce, gdzie napisałem, że każde słuchawki wyglądające dobrze w pomiarach grają zawsze dobrze? To jest tylko moje narzędzie do tego, żeby odrzucać te, które już na pierwszy rzut oka znacznie odbiegają od dajmy na to krzywej Harmana. Jak mi się wykres spodoba to po prostu uważam, że warto sprawdzić dany model. Po tych wykresach nie wybrałbym niebieskich, bo to taka typowa "chińska" V-ka, będzie trochę ostro mimo wszystko. Ostatnio takie granie zaczyna mnie lekko męczyć stąd podpasowało mi wygładzone strojenie np. EDX Ultra względem innych EDXów. Zielony wykres jest "bezpieczny", to strojenie łagodne i spokojne, bardziej muzykalne i stonowane. Dla melomana to lepszy wybór, góra podobnie wycofana do tej jaką mają MELE. Edit: Wygrałem coś, czy przegrałem? xD Chociaż powiedz co się tam kryje.

Czy my jesteśmy w temacie droższe słuchawki z Chin, czy może jednak w tych tańszych? Titan S, Aria, ER2 to wszystkie słuchawki, które w pomiarach wyglądają naprawdę dobrze i o dziwo dobrze grają, kto by pomyślał [emoji28]

Może przejdę do meritum Ja rozumiem pewne zróżnicowanie w naszych poglądach i w tym, jak odbieramy jakieś słuchawki. Chodzi mi o zupełnie inną sprawę. Sam szukam informacji o słuchawkach gdzie się właściwie da. Kiedyś czytałem recenzje zamieszczane choćby na mp3store, czy innych serwisach, które pewnie znacie. Zazwyczaj był to ślepy traf, bo wiele recenzji pisanych jest baaardzo asekuracyjnie. Wady są wygładzane, a zalety jeszcze bardziej demonstrowane. Standard. Sami powyżej piszecie o opłacanych wpisach/recenzjach, to zupełnie normalne, jeśli ktoś robi z tego biznes. Niemniej są jeszcze ludzie, którzy tego nie robią. Wpisy na forum poszczególnych osób to znów zbiórka wszystkiego Nieco generalizując, możesz o każdej parze przeczytać właściwie co chcesz, jeśli wybiórczo wybierzesz co Ci się podoba. No chyba, że to szrot i nikt o tym nie pisze, bo słabe sprzęty po prostu znikają. I teraz, gdy dochodzi do pewnej potyczki słownej na forum to często argumentami stają się rzeczy zupełnie niemierzalne i niesprawdzalne tj. różne gumki, pianki, budowa kanału słuchowego, czy same różnice w słuchu i odbieraniu bodźców naszym zmysłem. W końcu zaczyna to przybierać formę dyskusji ateisty z wierzącym, "a udowodnij, że istnieje bóg", "a udowodnij, że nie istnieje" No nie da się wyciągnąć z takiej dyskusji zazwyczaj obiektywnego konsensusu. Także tutaj wyciągnięcie jakiś wniosków może być trudne, ale wykresy? To według mnie najbardziej obiektywna forma przekazywania informacji o słuchawkach, oczywiście niekompletnej, bo takiej nie znajdziesz. Dla mnie strojenie to najważniejszy czynnik w słuchawkach. Najnowsze aparatury pomiarowe już symulują właściwie ucho z całym kanałem, choć mało kto ich używa na razie. Pisaliśmy o VK4, które jeszcze te 2 lata na forum były bardzo popularne i często polecane przez wiele osób, czy taką popularność zdobyłyby słabe słuchawki, obiektywnie słabe? Sam je miałeś i nawet pisałeś, że są dobre z problemami typu pasmo 8kHz. Teraz uważasz, że to szrot. Ja bazuję na pomiarach, które po prostu podważasz, bo według Ciebie są źle pomierzone, wrzucam więc inne, które potwierdzają ten "zły". Nawet jeśli na wykresie występują pewne rezonanse to jak widać, są one powtarzalne, po prostu. To jest jedna aparatura, która mierzy różne słuchawki. Na forum mamy wpisy tysiąca różnych aparatur bez możliwości bezpośredniego porównania czegokolwiek przez wskazane powyżej różnice. Ja po prostu wolę taką drogę niż przekopywać się przez setki zróżnicowanych wpisów by na tej podstawie określić czy warto czy nie. A tak, ktoś coś poleci, sprawdzę wykres, okazuje się, że może się to udać, bo dobrze wygląda i koniec tematu

Czyli ich recenzja nie jest nic warta, ale Twoja jest [emoji16] Mnie po prostu nie przestanie zaskakiwać, jak bardzo przeciwstawne potrafią być opisy spostrzeżeń różnych osób na temat jednej i tej samej pary słuchawek.

Trzy pomiary pierwszej rewizji z 3 źródeł. Jak widać wykresy nie są mocno różne. Nie mam zamiaru tylko z jednego źródła czerpać informacji, bo nawet taki Crin może błędy popełniać. Problem w tym, że QKZ spartolił kolejne rewizje, a z tego co znalazłem to poza tą nową, była jeszcze jakaś przejściowa. Już ten fakt mimo wszystko na obecną chwilę przekreśla te słuchawki, ale swoją drogą ciekawe, że tyle pozytywnych recenzji pierwszej rewizji, a tam wszystko złej jakości

Jak już piszemy, to starajmy się pisać w miarę obiektywnie i zgodnie z rzeczywistością. QKZ VK4 były mierzone przez wiele osób i ich wykresy się pokrywały. Jak te słuchawki zdobywały hajp rzeczywiście nie miały zbytnio konkurencji albo po prostu konkurencja na ich poziomie i w tym budżecie nie była jeszcze dobrze znana. Nie można im jednak odbierać tego, że potrafiły zagrać naprawdę przyjemnie w swej śmiesznie niskiej cenie. Problemy pojawiły się kiedy wypuszczono nowszą ich rewizję i ta nowa już w pomiarach wypadała po prostu gorzej. Z tego względu ten model nie dawał pewności otrzymania starszej wersji, a tym samym przestał się liczyć wśród budżetówek. Nie był to żaden błędny pomiar Crinacle, więc nie wiem skąd takie info. Oczywiście jest sporo elektrośmieci, wiele też jest tutaj polecanych, bo to normalne. Ktoś chwilę posłucha, nakręci się i potem różne rzeczy się dzieją, ale po to forum żeby się czymś podzielić, w końcu każdy może. Ja osobiście podsłuc**ję ten temat non stop, ale niczego nie kupuję bez wcześniejszego sprawdzenia pomiarów i wykresów. Może dla kogoś się to wydawać głupie i bezsensowne, bo wykresy nie grają, ale takie podejście umożliwia mi jakkolwiek obiektywne podejście do tematu. Im więcej doświadczenia z wykresami i ich rzeczywistym odbiorem w trakcie odsłuchu tym łatwiej mi później dobierać inne modele. Popatrzyłem na wykres ZXN i bym ich po prostu nie kupił, bo mając porównanie np. do podobnie wyglądających EDX widzę, że to będzie mocna V-ka z mocno nabrzmiałym basem, który już w EDX był mocno nadmuchany, a tutaj midbasu jeszcze więcej.