yanek

Ja tak tylko krótko - jakby ktoś miał ochotę zapoznać się z modem nakrętkowym - zaktualizowałem swój post dot. wersji otwartej Fatality http://forum.mp3store.pl/topic/128222-creative-fatality-open-mod/

Dosyć obszernie wypowiedziałem się w wątku Perula, ale myślę, że z racji tego, że jest to konstrukcja inna, zasługuje na oddzielny temat. Otóż, dla tych którzy nie czytali, zmodowałem Fatality robiąc z nich słuchawki otwarte. Mod jest następujący: - zaklejone 2 bass reflexy -usunięte czerwone zaślepki - zaślepienie otworów gąbkami od Koss Porta Pro / Sennheiser PX100, doklejonymi przylegle na klej termotopliwy (może być taśma 2-stronna) - rekabling obustronny - nie sprawdzałem efektów z różnymi kablami, mój jest od jakichś Denonów - usunięcie filtra akustycznego z padów i zastąpienie go bardzo cienką fizeliną - ja nakleiłem na muszlę, wtedy mam pewność, że się to nie rozpadnie, a przetwornik jest chroniony zawsze, nawet po zdjęciu padów - w ten sposób zwiększamy wyrazistość wysokich tonów - pałąk można rozgiąć wedle uznania, ale chyba najlepsza będzie metoda Perula (nad kuchenką) - i na koniec wisienka na torcie - przylepiona na masę plastyczną nakrętka Nakrętka obejmuje tylko przetwornik i bas reflexy. W ten sposób w środowisku izolowanym modyfikujemy bas i nie wpływamy na inne częstotliwości, dla których efekt był zadowalający. Nakrętka ogranicza dudnienie, uspokaja subbas i wyciąga z basowych głębin midbas. Ostatecznie efekt mamy taki, że słuchawki grają czysto i szczegółowo (względem oryginału to kosmos), z wyraźną i nie kłującą górą i dobrze słyszalną średnicą, mają przy tym dosyć niski i soczysty bas, który jednocześnie nie jest zmulony, ale całkiem dynamiczny. No i, co oczywiste, przez otwarcie muszli powiększyliśmy scenę

Źle zrozumiałeś Chodziło o sam "filtr akustyczny" - w otworze pada - zgodnie z teorią, im grubszy tym mniej wysokich. Zresztą już po fakcie, nożyczki poszły w ruch. Aktualnie przetworniki są z przodu otwarte i jest prawie genialnie, oprócz podbicia wysokich i średnich, bas stał się mniej rozmyty, ale teraz z kolei za bardzo nieokrzesany i bryka sobie po całym padzie. Myślę, że tak jak wspominałem, bardzo cienka fizelina zrobi tu dobrą robotę Dobra, mam finalną wersję i okazuje się, że wróciłem właściwie do początku Co prawda urzekał mnie bas z 2. otworami, ale po 2 godzinach wybuchała mi od niego głowa no i niestety zagłuszał trochę resztę. Aby rozdzielić nasze mody, bo jednak mimo pewnych elementów podobnych, są raczej inne, pozwoliłem sobie założyć oddzielny temat: http://forum.mp3store.pl/topic/128222-creative-fatality-open-mod/. Niemniej jednak w modzie są odniesienia do "Perul MOD", aby było jasno widać, że po części skorzystałem ze związanych z nim doświadczeń (chodzi głównie o bass reflexy).

Słucham b. dużo elektroniki i tam bas jest dla mnie esencją muzyki. W bluesie czy rocku naturalne brzmienie jak najbardziej. Wracają do moda, cały czas mam go we łbie tylko, bo nie mam teraz czasu żeby dłubać w rzeczywistości, ale...kolejnym pomysłem jest usunięcie materiałowego wypełnienia w padach - zamiast tego naprawdę cienka fizelina (tylko celem ochrony przetwornika). Z mojego doświadczenia wynika, że o dziwo całkiem sporo może to zmienić, podbijając wysokie i odmulając niskie.

Jakoś tam kontrolowany to tak, ale czy lepiej.. Bas to bas, powinien zrobić papkę z mózgu, a nie dawać pstryczki w ucho.

Haha, ja właśnie też poluję na jakieś ciekawe budy do tych driverów, bo na pewno wielkość zrobi tutaj różnicę, ale zapewne również materiały wykonania (właściwości przenoszenia drgań itp.) btw. Zatkałem 3,5 otworu na przetworniku, ale im więcej zatykam otworów tym bas jest mniejszy (amplituda), ale i zbyt płaski, bo słuchawki nie mają czym oddychać. Przy mojej konstrukcji (otwartej) korzystnie dla niskich zakryć można maks. 2 otwory i tak zostawiam. Do średnicy i wysokich podejdę od innej strony (np. spróbuję wkładki z otworem). Zastanawia mnie też jaki efekt dałoby ponakłuwanie fizeliny na "obręczy" przetwornika. Jakieś doświadczenia z tym związane? Edit: Właśnie podpiąłem to do Nokii 6300, żeby sprawdzić czy rzeczywiście trudno je napędzić i jakiego fajnie to zagrało to aż dziwne. Pomijając czystość dźwięku, uzyskałem najbardziej zrównoważoną charakterystykę z jaką do tej pory miałem w tych słuchawkach do czynienia, przy jednocześnie mocnym i dynamicznym basie. Muszę ogarnąć jakiegoś bogatszego kolegę z iPhonem i zobaczyć jak to w takich warunkach gada. Aj nie wiem, może już zgłupiałem od tych ciągłych zmian i mi się w uszach namieszało

Clipa podłączyłem tylko chwilowo z ciekawości, nie korzystam z niego. Został ze starych czasów

Czynników jest tak wiele, że i tak zawsze to będzie efekt subiektywny, tj. odpowiadający moim osobistym preferencjom No i zależy to od źródła. Na Xonarze U7 basu np. sporo, a po podłączeniu np. do Sansy Clip jest dużo lżej. Jeszcze inaczej jest bezpośrednio na wyjściu z Xboxa...

Wiadomo, bez testów to sobie możemy teoretyzować Pokombinuję. Tylko słabo mi się widzi kolejna noc z 4h snu

Nie jestem biegły w terminologii, chodziło mi o zwiększenie dynamiki, żeby nie był taki rozlany, a miał większego "kopa". Przy zastosowaniu tekturki nie wiem na ile sens będzie miało wtedy otwarcie muszli (?), bo jak na mój gust to pomniejszymy scenę (zwiększa się ilość odbić wewnętrznych), która jest jednym z elementów charakterystycznych konstrukcji otwartych. Tak w ogóle zastanawiam się, czy przypadkiem nie jest tak, że konstrukcji otwartych się nie powinno modować w środku, bo większość modów "wypełniających", jeśli się nie mylę, dotyczy konstrukcji zamkniętych, dążąc do uzyskania efektu konstrukcji otwartej Po pierwsze wyjmę watolinę. Bas powinien zyskać na dynamice i powinna pojawić się średnica. Jednocześnie pójdą w górę wysokie, które z kolei spróbuję opanować przez "filtr" z przodu muszli, prawdopodobnie kropkę z gąbki pośrodku przetwornika. btw. Douczam się m.in. tutaj: http://www.head-fi.org/t/694963/sound-science-approach-to-modding-headphones

Nie wytrzymałem i otworzyłem je Ciężko mi porównać z Perul Modem, bo nie mam okazji do porównania bezpośredniego, ale zrobię to właśnie lecą do mnie drugie uszkodzone Fatality. W każdym razie mod był następujący: - usunięcie czerwonych zaślepek - zaślepienie otworów gąbkami od Koss Porta Pro / Sennheiser PX100, doklejonymi przylegle na klej termotopliwy (może być taśma 2-stronna) - w środku "chmurka" z watoliny (z maskotki syna ) - tak, żeby było naprawdę lekko, bo inaczej zamkniemy to, co właśnie otworzyliśmy - IMO trochę to uspokaja bas (dudnienie) i wygładza wysokie - zaklejone 3 bass reflexy (jak u Perula) - pałąk rozgięty przez całonocne rozginanie na pudełku (bez podgrzewania) - w górną część earpadów wsadziłem 1 cm gąbki tak, aby je pochylić - w ten sposób słuchawki opierają się bardziej na skroni(a'la Porta Pro), a do tego są bardziej równoległe do ucha (które jest pochylone przecież) - możliwe, że przez podbicie gąbką zmienił się też dźwięk przez odsunięcie od ucha, ale nie jest to dla mnie wyczuwalne - zrekablowane obustronnie kablem od którychś Denonów - nie jest to hi-end może, ale musiałem wykorzystać lepszy kabel do innych słuchawek , a poza tym tutaj kabel to kropla w morzu w porównaniu z modem. Edit: Po wielu próbach stwierdziłem, że z modyfikacji usunąć należałoby poniższe kroki (występujące w pierwotnej wersji): - w środku "chmurka" z watoliny (z maskotki syna ) - tak, żeby było naprawdę lekko, bo inaczej zamkniemy to, co właśnie otworzyliśmy - IMO trochę to uspokaja bas (dudnienie) i wygładza wysokie - jednak ogranicza scenę - gąbka w earpadach - że nie ma wielkiej różnicy, więc po co zaśmiecać Efekt jest mega, odsunąłem na razie na bok wszystkie inne słuchawki. Przede wszystkim mamy mega szczegółowość i kosmiczny poziom wysokich tonów, są wyraziste, ale nie kłują, talerze brzmią jak żywe. Znacznemu poszerzeniu, zgodnie z oczekiwaniami uległa scena, ale nie jest to najszersza scena z jaką miałem do czynienia. Dążąc do ideału poprawiłbym bas, który wymaga moim zdaniem trochę większej "kompresji", oraz wysunąłbym do przodu średnicę, ale za mało jestem doświadczony jeszcze w modowaniu, aby zrobić to w 5 sekund w pełni świadomie. Bas myślę, że można ogarnąć przez wyklejenie muszli pianką bitumiczną, albo korzystając ze skórzanych padów, jak wspominałem wcześniej, ale wtedy tracimy na komforcie. Podobny problem rozwiązałem w z użyciem pianki w Denonach AH-D1001 (markL mod). Ale co zrobić ze średnicą nie mam pojęcia. Spróbuję z powrotem wyjąć watolinę, ale to chyba będzie za mało. Pokombinujemy. Ale może jakieś inne pomysły? Edit: Nie no serio, wracam tylko po to, żeby napisać że siedzę w tym od rana i nie mogę przestać cieszyć mordy. Ale muszę to doprowadzić do perfekcji. Trzeba podbić 1-4kHz.

W pierwszej chwili chciałem się zamienić na Porta Pro, ale potem stwierdziłem, że jedyne co mógłbym zaoferować to Creative Fatality rekablowane + "Perul Mod".

Mialem, gralem. Nadaje sie do muzyki rozrywkowej jak kazda inna gitara typu dreadnought, bo czemu by nie...

Cześć Do sprzedania mam co najmniej kilka sztuk słuchawek, które kupiłem na testy. Większość kupiona z drugiej ręki, w różnym stanie, i rekablowana przeze mnie. Szczegóły odnaleźć można po kliknięciu na poszczególne linki 1. Koss porta Pro - rekablowane Sssnake - SPRZEDANE http://allegro.pl/sluchawki-koss-porta-pro-rekablowane-recablowane-i5201197410.html 2. CAL! - rekablowane Sonolene http://allegro.pl/sluchawki-creative-aurvana-rekablowane-sonolene-i5201221110.html 3. Denon AH-D1001 (nie 1100) - rekablowane Sonolene + "Markl mod" http://allegro.pl/sluchawki-denon-ah-d1001-rekablowane-markl-mod-i5201348390.html 4. Creative Fatality - rekablowane Sssnake + "Perul mod" - NIEAKTUALNE http://allegro.pl/sluchawki-creative-fatality-rekablowane-perul-mod-i5201294914.html 5. Sennheiser PMX100 - rekablowane przewodem od innych słuchawek (nie pamiętam których) http://allegro.pl/sennheiser-pmx100-naszyjne-px100-rekablowane-i5201394805.html Wszelki kontakt preferencyjnie przez allegro - na forum nie zaglądam tak często jak na maila.

Cześć Na forum jestem niejako nowy, ale w słuchawkach dłubię od długiego czasu i mam za plecami pewnie ładnych 10 modeli, które rotują sobie regularnie, więc raczej super świeżakiem bym się nie nazwał, aczkolwiek ekspertem też nie Ale do rzeczy. Skorzystałem z modu, do tego zrobiłem rekabling obustronny sssnakiem 4 żyłowym, ale nadal mi nie leży jakoś brzmienie (za mało średnicy, w górnych rejestrach nie brzęczą mi przyjemnie talerze, nie "czuję" ich drgań, i zbyt jest jest pluszowy dla mnie bas), no i... scena nie zachwyca jakoś szczególnie. Bas uporządkowałem trochę skórzanymi padami z Denonów i nie rozlewa się tak nieprzyjemnie, jest bardziej precyzyjny i konkretny, ale nie dużo mocniejszy (nie męczy). Jak tak teraz sobie przeanalizuję, wydaje mi się różnica pojawia się w kształcie tektury, który zbagatelizowałem. Jakie funkcje dokładnie spełnia tektura z poradnika i jej kształt? Czy wg Twojej koncepcji ma być "prześwit" po bokach czy jest to bez większej różnicy? Z racji tego, że mam ambicję wycisnąć z tych słuchawek więcej, myślę, żeby je otworzyć przez usunięcie czerwonych zaślepek i zaślepienie otworów cienką gąbką. Nie jestem mistrzem modów. Próbowałeś zrobić konstrukcję (pół)otwartą? Czy po ich otwarciu jest sens cokolwiek wrzucać do środka oprócz ewentualnej waty/watoliny celem usunięcia dudnienia i pogłosów? [Temat, mimo że względnie stary, pozwoliłem sobie odkopać, bo nie widzę sensu zakładania nowego w tym kontekście]