Radzique
-
Postów
1215 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Blogi
Galeria
Odpowiedzi opublikowane przez Radzique
-
-
A to ja sie z kolejnym zdjeciem wepchne biggrin.gif
ekstra
-
Aktualne zestawy :
i porównanie wielkości jakby kogoś interesowało :
-
Wiara zobaczcie co znalazłem na ebayu http://feedback.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?V...VIP:feedback:3:
Opinia Radzique..
3 od góry. no i
dokładnie, sam sam jestem ciekaw tej góry, w UM1 to pięta achillesowa, szczególnie w połaczeniu z szuflą.Kurde ciężko mi z pamięci porównać.
Ja jakiś braków na górze nie odczuwam, ale na um1 też zbytnio nie narzekałem chyba.
Poszukajcie na head-fi. Jest sporo opinii d-jays vs um1
-
Super... biggrin.gif
Może pokusisz się o kilka słów porównania: UM1, Altec im716, Ety er6 i D-Jays?
Bardzo by mi to pomogło. Pewnie nie tylko mi wink.gif
Mam.
W uszach jakieś 20 min.
Szczerze, są niezłe
Ciężko coś pisać dokładnie, bo um1, ety i im716 miałem dość dawno a takie porównania z pamięci to trochę lipa.
Ale jeśli miałbym je ocenić wg grania które lubię to d-jays są jednak przed um1, i daleeeko przed er6/im716.
Ogólnie typowe single driver - średnica wypchnięta, szczegółowe, dokładne ale bas mają chyba lepszy niż w um1, bardziej dynamiczny, ale nie włazi na inne pasma. Góra nie męczy nie skrzeczy jest git. Nie sybilują tak jak um2. Na pewno dają więcej "fun'u" niż reszta iemów z tego przedziału cenowego, ale mimo wszystko grają płasko w porównaniu do um2/se530, nie wspominając o super.fi 5 pro.
Powinno być fajnie z jakimś cieplejszym playerem, oba które teraz mam pod ręką czyli vibez/i7 nie bardzo się lubią z tanimi iem'ami
. Jutro będę miał Clipa to powinno być lepiej.Komfort jest świetny, są malutkie, mają krótki kabel + przedłużka. Kabel jest w stylu shure z serii se, ani sztywny ani miękki.
Zakłada się albo normalnie, albo za ucho. Wg mnie lepiej normalnie bo izolacja jest lepsza, ze względu na tulejkę pod kątem. Sama izolacja na pewno lepsze niż ep630 itd. od um1/um2 gorsza. Chociaż nie do końca mogę stwierdzić na 100 % bo do westonów mam tylko pianki, a one nie pasują na d-jays. Silikony i tri-flange powinno dać się założyć bez problemu, ale czarne pianki od shure nie wejdą bez kombinowania z poszerzeniem tulejki. Powinno pasować wszystko od etymotic, bo tam tulejka też jest minimalnie szersza niż w shure.
Tak czy siak do 300 zł ciężko o coś lepszego.
Przydało by się bezpośrednie porównanie do um1, bo tylko w nich widzę konkurencje. Choć wg mnie d-jays mogą się bardziej podobać, szczególnie jako pierwsze iem'y
edit>
Z tym zakładaniem z kablem za ucho to jakaś lipa, bo żeby wsadzić porządnie (czyli tak, że tulejka jest zgięta w dobrą stronę) to trzeba przecież zamienić słuchawki, tzn lewą do prawego ucha i odwrotnie
-
Wczoraj, Stary Browar, nowa część. Koleś przy bankomacie z KPP smile.gif
Ludzie się nie długo zaczną mnie bać, bo się wgapiam w każde nauszne słuchawki tongue.gif
Moich pewnie nawet nie zauważysz, chyba że będziesz na prawdę blisko
chociaż czarne um2 i tak lepiej widać niż clear
-
pogoda ? to nie jest zadna pogoda - u mnie chłodno, mokro i pochmurnie przez cały dzień
idealna pogoda na piłke. Właśnie wróciłem, zdycham
-
Z reguly w linie SE gwaranja jest uznawana jezeli masz invoice lub dowod zakupu. Ebay odpada.
Jednak wyjatki sie zdarzaja - ja bym wyslal i mimo wszystko sprobowal.
Z tego co kojarzę pisze się, że dostało się jako prezent od kogoś z USA i powinno wystarczyć.
-
Co do gwarancji u shure to popytaj @nfsu, ma jakieś doświadczenie z serwisem.
Przesyłka nie będzie droga, płacisz tylko za przesyłke do nich.
Zawsze możesz jeszcze pogadać z @Themadcub, może coś wymyśli. Zawsze może wyciągnąć "bebechy" i zrobić na nich custom'y. Ale to pewnie trochę będzie kosztować.
Klejenie samej tulejki - wątpię, ale w najgorszym wypadku można próbować.
-
Oja, ale dałeś d..y
Cholera wie co gwarancja na to. Chyba musisz po prostu wysłać i się przekonać
Swoją drogą, cholernie ciężko wchodzą i schodzą czarne pianki na te tulejki. Sam miałem z tym problemy.
Westone nie robi tych przetłoczeń na tulejce i nie ma problemu.
Współczuje
-
Upsss jak mi przykro chyba chcacy usunalem oferte z komisu, a 2 konta zawiesilem. Beda odpoczywac przez jakis czas.
Spamerom mowie nie.
Kolejna proba spamowania bedzie zgloszona do dyżurnych z allegro i stamtad też zniknie //Ralph
Wszystko fajnie Ralph, ale wątek który wywaliłeś nie należał chyba do tego ziomka tylko do innego, a ten mu się po prostu dopisał na końcu.
-
Czy Ty zaliczasz wszystkie mozliwe IEMy ? smile.gif
No każdy ma jakieś skrzywienie
No to chyba kilka osob tutaj bedzie czekac na opis wrazen smile.gifZ tego co czytałem, to chyba najbliżej im do um1, zobaczymy.
-
hmm kbiety są fajne dopóki nie wchodzisz z nimi w trwały związek, np małżenśtwo, ja np. nigdy nie chciałem mieć żony, partnerki życiowej, wolę mieć dobrego kumpla, a dziewczyny są fajne dopóki nie musisz ich utrzymywać, no i z facetem też nie wyładuję napięcia seksualnego... tu kobieta jest niezastąpiona :lol: :lol: :lol:
-
Hmm. No wlasnie - moze ktos sie pokusi by sprobowac D-Jaysy smile.gif
Powinny być jutro u mnie
-
było w tym temacie kilka stron wcześniej
I 0d II różnią się wyposażeniem, II mają dodatkowe padsy welurowe i chyba jakiś worek
Ale są jeszcze wersje wysoko-ohmowe i z kablem "sprężyną", wszystko na stronie sennhaiser'a
-
rzutem na taśmę łapie się na 18-24. Choć rocznikowo już nie
-
Gdzie się udać?
chyba www.nhl.pl najlepsze. Przynajmniej typowo "laptopowe" forum, przy porządnym serwisie.
-
no możliwe. Q-jays są o tyle dobre, że łatwo je dobrze "zamontować" odpowiednio w uchu. Co przy iemach jest sprawą praktycznie priorytetową.
Ale jeśli ktoś jest "nauczony" dźwięku z KPP czy choćby epków i nie słyszał nic lepszego to takie jays w pierwszej chwili raczej nie porywają
-
chciałbym tylko przypomnieć, że istnieje taka funkcja jak edycja postu...
a co to kogo w hyde parku, gdzie posty i tak nie są liczone ?
-
ogólnie to właśnie IEM'y mogą na początku najbardziej rozczarowywać, jeśli ktoś pierwszy raz spotyka się z taką konstrukcją. Szczególnie jak wydaję duużo kasy. Ja swoje pierwsze um1 chciałem wyrzucić do śmietnika jak pierwszy raz posłuchałem
-
Kraków :
Orange IMAX - Imax
KIJÓW.CENTRUM - Cyfrowe 3d
w Imaxie to jadą chyba z analogu, efekt powinien być lepszy w cyfrowym kinie. I okulary wygodniejsze
-
Ja tam nie wiem czy sam koncert jest dobry, nie mam odniesienia za bardzo, ale podobał mi się jak cholera.
Ale efekt audio-wizualny jest momentami niesamowity i powoduje przyśpieszone bicie serca.
Ogólnie z 3d nie ma przesady, są bardzo dobre momenty, najbardziej widoczne gdy kamera umieszczona jest między widzami i ktoś przed Tobą skacze
Albo gdy Bono śpiewa do kamery i wyciąga rękę przed siebie (utwór Sunday Bloody Sunday), nic tylko przybić mu piątkę wtedy
-
No, to fakt, w domowych warunkach ciężko o taką "gęsią skórkę"
Najlepsze, że koncert porywał niektórych oglądających do wstawania i klaskania na sali
-
Czy jeśli słucham muzyki w słuchawkach typu IEM to bez różnicy jaka głośność to i tak to podciśnienie mnie zabije w końcu? wink.gif
Na coś trzeba umrzeć
Myśle, że @Getz przypadkowo trochę za mocno Cię przestraszył.
Ja od blisko dwóch lat używam praktycznie tylko "korków" i nie odczuwam żadnego, nawet najmniejszego dyskomfortu z tym związanego.
Problemem byłoby gdybyś np w takich iem'ach śmigał 12 h bez przerwy. A tak jeśli czujesz, że coś jest nie tak, wyjmujesz na kilka chwil, dajesz uszom oddychnąć i jest git.
No, ale są czasem jednostki (np. moja połowica) które po prostu nie mogą znieść takiego zatkania uszu. Więc może najpier warto sprawdzić, choćby stoperami z apteki
A co do głośności - to na takich słuchawkach z reguły słucha się sporo ciszej
-
Właśnie wróciłem. Na prawdę konkret moim zdaniem. Nie tylko dla fanów U2.
Pierwszy trójwymiarowy cyfrowy zapis koncertu, U2 3D, stanowi wyjątkowe doświadczenie filmowe, przenosi bowiem widzów na pulsujący energią stadion, gdzie daje swój koncert jedna z najpopularniejszych grup rockowych świata. Połączenie nowatorskiej techniki cyfrowej w technologii 3D i wielokanałowego zapisu dźwięku z ekscytującym przeżyciem koncertu U2 na żywo – filmowanego w Ameryce Południowej podczas ostatniego etapu trasy koncertowej „Vertigo” – daje głębokie doznanie, jakże odmienne od jakiegokolwiek wyprodukowanego wcześniej zapisu koncertu a nawet filmu trójwymiarowego. Wprowadzając widzów w nowy wymiar kreacji filmowej, U2 3D zabiera ich w niezwykłą podróż, której nigdy nie zapomną.
3 od góry. 
:lol: 
czy komentarze na onecie są głupie
w HydePark
Opublikowano
ja wnoszę do administracji o limitowanie dostępu do robienia ankiet
Bez przesady, robi się burdel.