Skocz do zawartości

Andy_

Bywalec
  • Postów

    332
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Andy_

  1. Dire Straits - Telegraph Road
  2. Mnie natomiast bardzo podoba się drugie. Pierwsze i trzecie jakieś takie bez wyrazu...
  3. Andy_

    Buty

    Też kupiłem w sklepie internetowym, bez żadnych przymiarek itp. Zmierzyłem tylko rozmiar wkładki w starym bucie, kupiłem nowe i chodzę w nich do dziś. Kupowanie przez Internet nie boli
  4. Andy_

    Fotografia.

    Zależy. Mnie już to tak w krew weszło, że tak jak kolega wyżej, używam tylko trybu M i wcale na to nie narzekam
  5. Drugie tylko jako ciekawostka, żeby pokazać jak świeci.
  6. Dire Straits - Planet of The New Orleans
  7. Perfect - Nie płacz Ewka
  8. Dzięki kwiatkowi IMHO zdjęcie jest ciekawsze. Zdjęcie samego amplitunera też zrobiłem, ale nie ma tego czegoś... No, ale gust ma każdy swój. Nie będę się sprzeczać. Tak, tu się zgadzam i właśnie niedługo będę chciał opracować sam taki katalog (dla zabawy oczywiście), robiąc zdjęcia właśnie tego typu jak tam. Elizabeth-kę fotografowałem na szybko, zaraz po tym jak przysłał ją kurier. Jutro ją obcykam przy świetle dziennym i zobaczymy jak to wyjdzie
  9. Pierwsze zdanie mojego posta było o zdjęciach użytkownika Malkontent, a nie moich. To tak gwoli ścisłości. A co do moich... Jeśli sam miałbym je ocenić to również najbardziej podoba mi się pierwsze. Ostatnio przeglądałem stare katalogi Diory (roczniki 83-84 i 85-86). Tam nie ma żadnych zdjęć makro i innych bajerów, tylko proste kompozycje (wieża gdzieś na półce, a dookoła rzeczy codziennego użytku itp.). Moim zdaniem to się bardzo fajnie prezentuje i chciałem uzyskać podobny efekt. Tutaj możecie zobaczyć katalogi, o których wspomniałem: http://unitra.eu.org/node/6853 http://unitra.eu.org/node/5658
  10. Pierwsze naprawdę fajne, drugie już mniej... Z tego powodu, który wskazał Azahiel. A teraz coś ode mnie: I trochę bardziej szczegółowo:
  11. Drugie w porządku, ale pierwsze zdecydowanie za ciemne. Zobacz - białe tło jest szare.
  12. Ano właśnie. Przeróbka, którą zastosowałem jest bardzo prosta w wykonaniu i polecam ją każdemu, kto nie ma możliwości użycia osobnej lampy błyskowej. Co dziwne, nigdy nie spotkałem się z czymś takim, nie znam osoby, która by korzystała z takiego rozwiązania, chociaż jest ono efektywne i banalnie proste do wykonania. Potrzebujemy tylko kartki papieru i kawałka folii aluminiowej. Całość trzeba jakoś przytwierdzić do aparatu. W moim przypadku kartkę wkładam między szparę między wbudowaną lampą, a przodem aparatu. Dodatkowa podpora opiera kartkę na obiektywie, by trzymała odpowiedni kąt. Wygląda to tak: Jak prezentuje się typowe zdjęcie zrobione z użyciem wbudowanej lampy każdy wie. Efekt po zastosowania takiego ekraniku jest taki: Światło zastane + lampa błysk. Oświetlenie sztuczne + lampa błysk. Zrobiłem to z myślą o robieniu zdjęć ze spotkań rodzinnych w pomieszczeniach, przy sztucznym oświetleniu. Jednak odpowiednio bawiąc się tym ekranikiem można uzyskać całkiem ciekawe efekty. Pewnie niejeden na moim miejscu kupiłby w takiej sytuacji jakąś lustrzankę i do tego osobną lampę. Fakt, że efekt byłby lepszy, ale koszta znacznie większe. Tutaj wydatek jest zerowy, a efekt naprawdę zadowalający. Polecam każdemu. PS: Zdjęcia przykładowe były robione na szybko. Nie oceniajcie ich.
  13. Po to dałem tutaj te zdjęcia, żeby usłyszeć kilka słów krytyki. Nie odpowiadam, bo po co? Bronić się nie będę, bo nie ma przed czym. Ocenianie zdjęć pod kątem artystycznym - jestem za, ale czasem trzeba spojrzeć też na otoczkę techniczną, bo jeśli ktoś wrzuca tragiczne zdjęcie pod kątem technicznym to moim zdaniem wartość artystyczna go tutaj nie ratuje. Dlaczego? Dlatego, że jeżeli komuś naprawdę zależy na zrobieniu dobrego zdjęcia to nie pozwoli, by było ono skopane technicznie. Z resztą, sporna kwestia - sprzęt. Ja mam Olympusa, który ostatnio poszedł na Allegro za 70zł. No to o czym tu mówimy? 70zł chyba każdy amator fotografii może jakoś zdobyć, żeby pozwolić sobie na taki aparat (ja tam na swojego C720uz nie narzekam, na żadnego innego kompakta go nie zamienię). Głupi jest ten, kto uważa, że spełnić się artystycznie można tylko posiadając lustrzankę. Bzdura. W mojej opinii właśnie powinno zaczynać się od zaawansowanych kompaktów (czyli takich, gdzie jakość zdjęć jest dobra, a przede wszystkim aparat oferuje jak najwięcej opcji manualnych, bo idiot-kamerą faktycznie wiele zdziałać nie można), by poznać podstawy fotografii i nie zaprzątać sobie głowy różnymi funkcjami, których nie znamy (a takich w lustrzance jest mnóstwo z punktu widzenia osoby początkującej). Dopiero, gdy się wyciśnie ostatnie soki z takiego kompakta powinno się przechodzić na sprzęt pół-profesjonalny. W ten sposób płynnie wkroczymy w bardziej zaawansowane tajniki fotografii, mając w małym palcu jej podstawy. Zaczynanie przygody z fotografią od lustrzanki = IMHO wielki błąd. Ale tutaj wiadomo... Ilu ekspertów - tyle opinii.
  14. Czwarte trochę zaszumione, faktycznie. Nie bardzo rozumiem pytanie. PS: Dodam tylko, że wszystkie te zdjęcia zrobiłem z pomocą wbudowanej w aparat lampy błyskowej ;]
  15. Dzisiaj zafundowałem mojemu sprzętowi audio (i nie tylko) małą sesję. No i wyszło coś takiego (po lekkiej obróbce)...
  16. Mam PL21 i spisują się bardzo dobrze, podoba mi się ich brzmienie. Jakość wykonania na dobrym poziomie.
  17. Motyw z połamanym wazonem IMHO średnio trafiony, ale pierwsze zdjęcie niezłe. Pozostałe dwa już mniej. Ja swojego iPoda sfotografowałem bez polotu, najprościej jak się da. Jak odzyskam aparat to zrobię zdjęcie z słuchawkami.
  18. Andy_

    Fotografia.

    Mój aparat nie ma RAW. Jest TIFF, ale robienie zdjęć w tym formacie z kartą 128MB mija się z celem. A co to WB to będę musiał sprawdzić co jest nie tak i z czym.
  19. Andy_

    Fotografia.

    Odwołam się do wypowiedzi Dex-tera z wątku o zdjęciach przenośnych zestawów audio, żeby tam nie robić offtopu: Jasne, że cykanie fotek "lustrem" jest modne, ale ja bym szukał tutaj także innego powodu. Kupując lustrzankę, nieważne jaką, masz gwarancję, że zdjęcia z niej będą dobrej jakości, że sam sprzęt nie rozleci się za moment i posłuży dłuższy czas. A teraz popatrz na rynek kompaktów mniejszych i większych - chińskie ****o, pikseli co raz więcej, matryce co raz mniejsze, a w dodatku na siłę wciskane bajery typu "rozpoznawanie twarzy" i inne rzeczy, które ładnie wyglądają w broszurkach. Jak ktoś jest w miarę zorientowany i nie zależy mu aż tak bardzo na posiadaniu nowego sprzętu to popatrzy na starsze modele i znajdzie coś dla siebie, kupi używany. Ale takich ludzi jest mało. Po prostu brakuje na rynku czegoś pomiędzy aparatami dla debili, a aparatami dla profesjonalistów. No i jeśli już coś takiego miałby się pojawić to niech kosztuje takie pieniądze, żeby zakup był opłacalny (czyt. mniej niż lustrzanka). Ale czy warto takie aparaty produkować? Widocznie nie, skoro ich nie ma. Z resztą mam wrażenie, że to się nie zmienia przez wiele lat. Ile ludzi kiedyś robiło zdjęcia Zenitami i tego typu sprzętem, który można uznać za pół-profesjonalny? Bardzo dużo. A ile z nich miało faktyczne pojęcie o fotografii, żeby ten sprzęt wykorzystać w pełni? Na pewno nie wszyscy. Mnie guzik obchodzi kto czym robi zdjęcia. Liczą się umiejętności i to jak kto do sprawy podchodzi. Jeśli spotkam kogoś, kto używa lustrzanki, ale nie będzie się uważać za "pro elo" fotografa, tylko otwarcie przyzna, że jest **** i tylko rodzinne wypady na działkę tym dokumentuje to ja nic do niego nie mam. Wkurzają mnie natomiast tacy, którzy (i tutaj posłużę się przykładem mojego kolegi) dostają lustro od tatusia, od tego momentu uważają się za niesamowicie obytych fotopstrykaczy, starają się wyzwolić artystycznie, pokazać swoją wyższość i nie przyjmują absolutnie żadnej krytyki, oburzając się, gdy takowa ich spotka. Tak jak wspomniałem mam takiego kumpla. Przy wyborze lustrzanki kierował się (uwaga!) odchylanym ekranem LCD. Kupił Sony Alfę 300. No i jaki efekt? Poszliśmy razem robić zdjęcia wieczorem jakiś czas temu (tzn. nie od razu jak dostał sprzęt, bo on go ma już dość długo, a zdjęcia robiliśmy niedawno). Ja z moim Olympusem C720, on ze swoją Alfą. Obaj fotografowaliśmy na nastawach manualnych. Obiekty w zasadzie te same. Nie chcę co prawda być nieskromny, ale porównajcie sami: Moje zdjęcia: http://picasaweb.google.pl/andy2004.nf/ZgierzWieczorem281209# http://picasaweb.google.pl/andy2004.nf/ManufakturaWieczorem281209# Jego zdjęcia: http://picasaweb.google.pl/MarvinSky007/ZgierzManufaktura# Nie uważam, że moje zdjęcia są wybitne (są przeciętne), ani że jego są tragiczne (też gdzieś na granicy przeciętności się znajdują). Ale kto mi wytłumaczy po co robił zdjęcie z ISO3200? Ano on to uzasadnił tak - "Bo było ciemno". No i tyle, tacy ludzie byli, są i będą. Nie należy się tym specjalnie przejmować. Może mój post zamknie, przynajmniej na tym forum, nagonkę na ciemniaków z lustrzankami. Dajmy im żyć, to też ludzie.
  20. Philips SHH9700 - ponad pół roku i prawa słuchawka przestała grać (tzn. gra, ale bardzo cicho). A tak poza tym SHP2700 działają już ponad rok bez zarzutu, z SHS8200 też nie ma problemów, ale ich użyłem zaledwie kilka razy. Natomiast SM'y mam za krótko, żeby się popsuły ; )
  21. Andy_

    Powitalnia.

    Wpisujcie miasta!!1!1! Zaraz wpisze ci warna!!1!1! // Roni11
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności