Skocz do zawartości

kisiel92

Zarejestrowany
  • Postów

    20
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

-1 Bad

Dodatkowe

  • odtwarzacz
    Cowon E2
  • słuchawki
    CAL!, PX100
  • chcę
    iPod Video 5,5, SoundMagic E10

Kontakty

  • Website URL
    http://www.lksfans.pl

Ogólne

  • Lokalizacja
    Łódź
  1. Podłączę się pod temat: MrSheep - te SoundMagici E10 zagrają lepiej z iPodem Video 5,5 gen. niż te Xearsy?
  2. No to jest trzecia opcja. Więc które najlepiej: Nuforce ne-700x, SoundMagic E10 czy Xears XGF500Pro? Bo o wszystkich trzech czytam, że dobrze się z iPodem zgrywają, pytanie które najlepiej? I jak z izolacją, gwarancją, serwisem itp. bo to również nie bez znaczenia. SM E10 mają ten plus, że bardzo podobają mi się z wyglądu i są dostępne w Łodzi w sklepie mp3store. Ale czekam na opinię ludzi, którzy odsłuchiwali wyżej wymienionych połączeń.
  3. Witam. Pod choinkę dostałem iPoda Classic (Video) 5,5 gen., pojemność 30 Gb. Mam CAL-e i z nimi grają bardzo fajnie. Jednak CALi poza dom nie wynoszę i potrzebuję jakiś doków (tylko ten rodzaj słuchawek "akceptuję" poza domem ze względu na izolację). Słucham w 90% Hip-Hopu, od święta trochę muzyki klubowej czy rocka. Cena to max 150 zł. Bardzo dobrze, jakby były do kupienia w sklepie mp3store w Łodzi, bo potrzebuję ich jak najszybciej. Podobają mi się bardzo Soundmagic E10, fajnie wyglądają, zbierają dobre recenzje, mam dobre wspomnienia z tą firmą, ale nie wiem jak zgrywają się z moim iPodem. Poproszę o propozycje. Mam możliwość dostania w tej cenie jeszcze takie słuchawki: Xears XGF500Pro. Które lepsze, SoundMagici czy Xearsy?
  4. kisiel92

    azakmi

    Sprzęt doszedł już po 2 dniach od wpłaty, porządnie zabezpieczony. Wszystko zgadza się z opisem przedmiotu - zdecydowanie polecam transakcje z tym użytkownikiem.
  5. Witam Obecnie posiadam Cowona E2 i CAL!-e. Potrzebuję jednak mniejszych słuchawek na dwór i jestem zdecydowany na doki. Potrzebuję też drugiego player'a, pojemnego, z jak najwygodniejszą obsługą, żebym mógł tam trzymać całą moją muzykę, miał ocenianie utworów, wyszukiwanie po tytułach, wykonawcach, albumach itp. Do wydania będę miał max z 300-350 zł. Na razie jestem zdecydowany na szukanie używanego iPoda 5,5g i nie widzę innego, który spełniałby moje wymagania. Jeśli znacie takiego to również poproszę tutaj o propozycje. Ale skupiając się na słuchawkach: do wydania mam max 150 zł. Na razie używane będą z Cowonem E2, a za pewien czas (max 2 miesiące) także z nowym player'em (prawdopobnie ten iPod). Jak z tymi odtwarzaczami grają SoundMagic'i E10, bo nie ukrywam, że to moi faworyci? A może coś innego lepiej się sprawdzi? Proszę o pomoc pomoże ktoś?
  6. Jeszcze parę pytań: 1. Ile bateria trzyma w tym Video? Mówię o słuchaniu muzyki. 2. Za ile "opłaca się" kupić tego iPoda 30 Gb lub 60 Gb? Używanego, porysowanego z tyłu, ale w pełni sprawnego i "niezjechanego"? Do 300 zł znajdę jakieś nieźle zachowane egzemplarze? Co sądzicie: http://allegro.pl/ipod-60-gb-white-video-mod-a1136-oryginalny-apple-i1845158689.html Za ile warto licytować?
  7. Witam Jestem posiadaczem Cowona E2 i CAL!-i. Odtwarzacz służy mi bardzo dobrze, dźwięk mi odpowiada, jednak potrzebuję oprócz niego mieć drugiego player'a, który będzie przeciwieństwem Cowona, czyli może być spory, musi mieć dużą pojemność (min 16 Gb, lub dowolna pojemność+obsługa kart SD) i mieć jak "najlepszą" obsługa. Chciałbym, żeby miał wyszukiwanie po tagach - tytułach, wykonawcach, albumach, dodatkowo fajnie, jakby dawał możliwość oceniania utworów, słuchania według "najczęściej odtwarzanych" czy "najlepiej ocenianych". Dodatkowo musi mieć wygodne sterowanie, żebym mógł szybko znaleźć ten utwór, o który mi chodzi. Do tego przyda się także spory ekran. Dotychczas miałem Fuze'a i spełniał większość z tych warunków. Jakość dźwięku szału nie robiła, ale była zadowalająca, miała obsługę kart SD, wygodna obsługa z obrotowym kółkiem, wyszukiwanie po tagach, również ocenianie utworów itp. jednak tylko dla utworów z dysku, z karty SD to już nie działało. Teraz na oku mam iPoda 5,5g i wydaje mi się, że równie "wygodnego" w obsłudze odtwarzacza co iPod raczej nie znajdę. Nie bez znaczenia jest też ogromna pojemność. Czytałem jednak o tym, że kupując używanego iPoda z dyskiem można trafić na rozwalone dyski. Może więc lepiej coś innego, nowego? Jakiś Fuze+, może coś od Sonego? Proszę o pomoc.
  8. Mógłby ktoś polecić coś tak gdzieś do 100 zł? W mp3store w tej cenie jest Fiio E5 (teraz do tego w promocji mikołajkowej) , ale z tego co czytałem to nie jest zbytnio polecany. Jakaś alternatywa?
  9. Czy do napędzenia CAL!-i odtwarzaczami: Sansa Fuze i Cowon E2 potrzebny będzie wzmacniacz, żeby słuchawki pokazały 100% swojej mocy? Jeśli tak to jaki polecicie do 100 zł?
  10. kisiel92

    Poker

    Owszem, byli zawodowcy, którzy tracili fortunę na pokerze, ale są tysiące ludzi, którzy żyją z pokera i czy tego chcesz czy nie - jest to ich praca i temu nie zaprzeczysz, bo to jest po prostu fakt. Wiadomo, że miliony zarabiają tylko Ci z pierwszej powiedzmy 30-tki, ale naprawdę jest wiele osób, którzy po te kilka w miesiąc wyciągają i siedzą nad tym 8 godzin dziennie w wyznaczonych godzinach, więc nie wiem dlaczego nie uznawać tego za pracę. Aż chce się zacytować Dzień Świra "czy jak nie podbijam karty na zakładzie o 6 rano to w waszym robolskim mniemaniu muszę być nierobem?" A co do tych kart to powtórzę po raz kolejny, bo już to 3 razy w tym temacie pisałem: nie ma wpływu na karty, więc w danym rozdaniu może wygrać słabszy. Jednak jeśli rozegrasz 100 tys rozdań, to na dłuższą metę liczba wypadkowa Twoich "pechów" i "fartów" będzie bliska zeru, i na dłuższą metę to umiejętności decydują o tym ile masz pieniędzy. Czy sądzisz, że jak ktoś gra na giełdzie to też nie może być to pracą? Bo też nie wiemy czy akurat dana firma nie zbankrutuje, ale jak ktoś jest w tym dobry, to nie zaprzeczysz, że można na tym zrobić pieniądze w dłuższym okresie czasu.
  11. kisiel92

    Poker

    A tu Cię zaskoczę, ale mając będąc w podstawówce kilka lat grałem w szachy w klubie, jeździłem na turnieje i miałem takie plany, żeby zostać arcymistrzem Niestety się nie udało, więc trzeba sobie radzić jakoś inaczej Można dyskutować kto poleca jaką platformę, można komentować ciekawe ręce, omawiać WSOP, porównywać style gry, umawiać się na wspólne turnieje i wiele innych
  12. kisiel92

    Poker

    Poker może być zabawnym hobby, ale może być też pracą i wtedy już też to jest ważna część twojego życia, a przez to, że rząd sobie uzna, że to hazard, taki człowiek nie może legalnie zarabiać, bo w Polsce jest to zabronione. Co do zmiany poglądów, to nie zawsze jest tak różowo, że im dalej idziemy, tym więcej mamy badań, wiemy więcej i wszystko jest coraz lepiej, a kolejne decyzje, definicje i sprawy podejmowane przez różne organizacji zmieniają się na lepsze. Niestety nie zawsze tak jest, a obecnie sprawy takie jak to za co uznamy hazard, za co uznamy homoseksualizm, albo za co uznamy narkotyki, zależą od tego, jakie kto ma lobby i ile kto ma kasy, a nie od badań i naszej coraz większej wiedzy. Co do ostatniego zdania to niestety masz rację. Nie takie było założenie tematu czy poker jest ok czy nie i według kogo. Mam nadzieję, że ta dyskusja zmierza ku końcowi, a pozostaną ludzie grający w pokera i będzie można pogadać o samej grze, bo taki był cel tematu.
  13. kisiel92

    Poker

    Co masz dokładniej na myśli? No właśnie. Potępia się NADMIERNE picie kawy, jedzenie ZBYT WIELE czekolady i uprawianie seksu NA PRAWO I LEWO, a nie samo picie kawy, jedzenie czekolady czy uprawianie seksu. Dlatego trzeba potępiać ludzi, którzy nie potrafią przestać grać, którzy przegrywają w to duże pieniądze i grają dalej, a nie pokera samego w sobie. Dokładnie o to mi chodziło To, że jestem mężczyzną widzę sam. Natomiast sprawa hazardu nie jest tak jednoznaczna. Bardziej bym to porównał powiedzmy do kwestii "orientacji seksualnych". Przez setki lat "homoseksualizm" uznawany był za chorobę, a 20 lat temu dane grono ludzi uznało, pod wpływem lobbowania pewnych środowisk i pewnie niemałych pieniędzy, że to już nie choroba tylko "normalna orientacja seksualna". Czy to znaczy, że tuż przed tą decyzją każdy na świecie zobowiązany był, żeby uważać to za chorobę, a tuż po tej decyzji, nagle każdy ma przyjąć, że to normalne? Moim zdaniem i przed i po każdy ma swoją opinię na ten temat, niezależnie od tego co postanowiła sobie jakaś wpływowa organizacja. Od razu mówię, że nie chcę, żeby tutaj rozpoczął się temat orientacji, "tolerancji" itp. - podałem tylko przykład, który jest dla mnie bardziej zbliżony do poruszanej w temacie sprawy niż "czy jesteś mężczyzną".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności