Skocz do zawartości

Jalzef

Bywalec
  • Postów

    414
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jalzef

  1. K412p według mnie sprawdziłyby się, ale jako posiadacz px100 polecam je, to takie trochę akg tylko z bardziej wyrównanym pasmem i całokształt brzmi o wiele lepiej. Do muzyki, którą preferujesz na pewno się nadadzą, zapewniam. Natomiast nie było mi dane nigdy słuchać kpp ani ksc więc nie wypowiadam się, ale kpp raczej bym odradzał, bo bas w nich podobno dudni i rozlewa, a to w metalowej muzyce jest fe.
  2. Jakość? Mizerna. Zainwestuj w nowe Porta Pro, które można kupić m.in w sklepie mp3store.pl za 100 zł, ewentualna wysyłka nie powinna wyjść cię sporo ponad budżet
  3. Imho szkoda marnować potencjał lepszych playerow na epki, dobranie przyzwoitego odtwarzacza do odpowiednich słuchawek dałoby, zaiste, lepszy, synergiczny efekt, na tym bym się skupił przy wymienianiu odtwarzacza. Grunt to myśleć przyszłościowo, a nuż po czasie zaczniesz oczekiwać czegoś więcej jeśli chodzi o jakość dźwięku?
  4. Definitywnie pierwsza pozycja jest najlepszym wyborem z ww. odtwarzaczy.
  5. Te AKG niezbyt portable są, może zainwestuj w CAL! i ew. nano 1g. Nie doczytałem, że masz nano 3g
  6. Jeśli clip-on'y są dla ciebie akceptowalną konstrukcją to koss ksc75 zadowolą cię w zupełności, a jeszcze zostanie ~połowa kasy na inne wydatki.
  7. Potwierdzam. Mx500 są podobno całkowicie okrojone z basu.
  8. k314p w moim odczuciu nie grają tak plastikowo jak srsy, grają wyeksponowanym środkiem czyli przeciwnie niż srsy, a scena wciąż jest akceptowalna jak na pchełki. Separacja też ok. Na clipie grają czystą lecz jak już ktoś pisał mało szczegółową górą, potrafi wybrzmieć tak głośno jak średnica. Bas po prostu jest, mniej niż w srsach trochę, ale jest i mi odpowiada do gatunku muzyki, którą słucham. Niestety nie słuchałem k312p, więc nie mogę się wypowiedzieć na ich temat, aczkolwiek ktoś kiedyś wspominał jakoby grały one dla niego nieco lepiej niż k314p.
  9. Jeśli koniecznie chcesz coś z pchełek to weź te akg, jeśli grają choć trochę jak k314p to są warte swojej ceny.
  10. Grają ciszej, bo mają większą impedenację i mniejszą skuteczność niż "te za 80 zł"
  11. Słucham właśnie Black River i muszę przyznać, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Trudno uwierzyć, że płytę wydał polski zespół, no, jedynie wokal z naciąganą angielszczyzną zdradza polskie pochodzenie zespołu.
  12. Czy miałeś może okazję przyrównać je do k314p? Jeśli tak, to jak wypadły na ich tle?
  13. Mam k412p, a one z tego co mi wiadomo mają tą samą skuteczność co k414 i mogę z czystym sumieniem powiedzieć ci, że o głośność martwić się nie musisz bo osobiście mi lasuje mózg , z tym że słuchawki te mają budowę otwartą. Natomiast k414p mają budowę zamkniętą i tym samym mniej dźwięków wydostaje się i dostaje do środka, co za tym idzie więcej przedostaje się do kanału słuchowego, automatycznie nie wymagają takiego napędzenia co słuchawki otwarte. Gorzej z jakością dźwięku wydobywającego się z tych słuchawek, ale co kto lubi.
  14. Sam często ich używałem, przypadły mi do gustu, ale niestety po jakimś czasie zaczęły przerywać przy wtyczce. Najbardziej podobała mi się w nich góra, bardzo podobna do tej w słuchawkach nausznych, a nie taka 'pchełkowa'.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności