toms

Odkupiłem słuchaweczki Klipsch Image X5. Bardzo szybko doszły. Zero zastrzeżeń

Nie słuchałem SF, ale z tego co czytałem w ich recenzjach, mocnego basu z wykopem to raczej nie uświadczysz. Dlatego UE wypuściło wersję "EB".

Ten sklep ma konto założone w marcu 2009 i do tej pory sprzedawał tylko jakieś kapsułki na odchudzanie. Teraz nagle 500 Iphone'ów w ofercie. Nie twierdzę, że to wałek, ale podchodziłbym do tego ogłoszenia z rezerwą i poczekał na pierwsze komentarze.

9 Symfonia Beethovena i Cztery Pory Roku Vivaldiego. Ta klasyka robi naprawdę wrażenie. Beethovena polecam w wydaniu Filharmonii Berlińskiej i Herberta von Karajana, a Cztery Pory Roku w wykonaniu Giuliano Carmignoli.

Ciekawe słuchawki. Opis dźwięku wskazuje na typową dla AT sygnaturę, czyli sporo góry, środka oraz nienarzucający się, czysty bas. Co do recenzji, to trochę rażą angielskie tytuły akapitów (po co i dla kogo?).

No alternatywą może być na przykład podłączenie się do niezabezpieczonej sieci (ktoś ma w domu/mieszkaniu niezabezpieczoną sieć, a sygnał jest na tyle mocny, że wychodzi na zewnątrz, wtedy ty go łapiesz). Można też samemu sobie stworzyć taką prywatną sieć bezprzewodową kupując router wi-fi (ok. 150 zł), wtedy masz neta na wszystkim co lapie sygnał wi-fi w domu (komp wyposażony w odpowiednią sieciówkę, laptop, palmtop, ....no i iPod).

A ja wziąłbym AKG. Dla większości ludzi, w takim przedziale cenowym znacznie lepszym wyborem będą słuchawki z przetwornikiem dynamicznym (czyli AKG). Shure z tego linka to jedna z podstawowych wersji z pojedynczym przetwornikiem armaturowym - czyli albo jest "trochę" basu i góry jak na lekarstwo, albo "trochę" góry i basu jak na lekarstwo ....a za całe brzmienie odpowiada środek. Jeśli autor słucha głównie kompozycji wokalnych, to Shure będą ok, ale jeśli w grę wchodzi muzyka wykorzystująca pełne pasmo, to odpuściłbym sobie w tym przedziale cenowym, słuchawki armaturowe i wyrwał coś na przetwornikach dynamicznych. Oprócz tych AKG, o których niewiele wiadomo, to są jeszcze Sony EX85 (przyjemne granie, ale bez pazura i dobrej izolacji) oraz Denon C551 (z pazurem), jeśli autor jest uczulony na wysokie tony to Sennheiser CX400, CX500, CX55, CX95.

Sony EX85 lub Denon C551. Oba modele dość ciepłe i dobrze grają z Touchem, oczywiście Denony mają więcej "pazura", ale też są odpowiednio droższe. Sennheisery z serii CX też pewnie polubiłyby sie z iPodem, bo ponoć grają miękko i ciepło, ale tego duetu akurat nie słuchałem.

"Naturalność" to pojęcie trochę względne. Łatwiej będzie, jakbyś napisał co Ci się nie podoba (albo czego brakuje) w Sony EX85 które posiadasz.

Miałem je i sporo słuchałem. Bas wcale nie urywa głowy, to chyba opinie osób, które za wzorcową sygnaturę dźwięku uznają ER6i i podobne bezbasowe słuchawki. W rzeczywistości S-Jays basu mają na poziomie Audio Technica CK7 i zdecydowanie mniej od Denonów C700 i C551. Opinia, że mają bardzo konkretny bas, wzięła się tylko stąd, że mają przetwornik armaturowy, który w tradycyjnej postaci nie potrafi wygenerować mocnego kopa, a że S-Jays mają przetwornik o takim kształcie jak w słuchawkach dynamicznych - to im się to udaje (niestety kosztem góry). Dlatego na kimś, kto przyzwyczajony jest do słuchawek armaturowych - bas może robić wrażenie. Ale zdecydowanie nie są to słuchawki dla bassheadów.

Standardowa cena sklepowa to blisko 400 zł, co jest bardzo mocnym przegięciem. Jesli uda Ci się kupić je w cenie 200-250 to ok, tyle są warte i czasem właśnie w takiej cenie pojawiają się na allegro.

Do australijskiej ceny dolicz jeszcze ewentualny Vat, jaki Ci paczkę wezmą na urząd celny. Wg mnie nie opłaca się. Jeśli dopasowanie do metalu oznacza granie z energią, wykopem i tak żeby było czuć, że to żywiołowa muzyka, to owszem nadają się.

Mam wrażenie, że szukasz świętego graala.... Z takim budżetem musisz pójść na kompromis. Inna sprawa, że Sony EX85 to nie żaden cud słuchawkowy i swoje ograniczenia mają. Miałem je przez jakiś czas .... i w stosunku do ceny są bardzo fajne jednak biorąc pod uwagę bezwzględną jakość dźwięku - średnie. Jakbym był na Twoim miejscu kupiłbym Sony z serii 8 lub 6 i do tego np. słuchawki Denon C551, a EXy puścił w komisie. W 600 zł powinieneś sie zmieścić. Przy zmianie samego odtwarzacza, tak dużej różnicy jak oczekujesz, nie odczujesz.

Weź sobie te Denony C551. Mają lepsze opinie od CX400 i CX500. Tanie Shure mają słabiutki bas, ten w Aurvanach też nie porywa (w porównaniu do C551).

Jak możesz teraz kupić za rozsądne pieniądze to kupuj. Biorąc pod uwagę to co się dzieje z walutami, produkty importowane będą raczej drożeć. Słuchawek nie słuchałem, ale bardzo lubie ich starszego braciszka (C700), wg mnie C551 również powinny bardzo ładnie grać.