Skocz do zawartości

inrobert

Zarejestrowany
  • Postów

    32
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez inrobert

  1. Odwróciłem wtyczkę w gniazdku, tak że faza jest odwrotnie, ale to raczej nic nie zmienia w kwestii reakcji na włączanie się lodówki
  2. W kuchni sprawdziłem i są trzy przewody podłączone, natomiast w tym od komputera są 2 przewody, trzeciego do podłączenia nie widzę, ale nie wyciągnąłem całego gniazdka ze ściany. Czytałem, że może to mieć znaczenie np. przy podłączeniu pralki z elektronicznym programatorem, który lubi świrować, jeśli w gnieździe z bolcem faza nie jest po lewej stronie. Zdaje się, że w Wielkiej Brytanii od lat zasadniczo stosowane są wyłącznie wtyczki i gniazda z uziemieniem. Przyjmując możliwość włożenia wtyczki odwrotnie i stosując standard podłączenia przewodów w gnieździe, można by doprowadzić do sytuacji, gdzie byłoby wiadomo, z której strony jest faza i pewnie stosowanie takiej zasady wyeliminowałoby pewne ewentualne problemy związane z tą kwestią.
  3. No tak. Wewnątrz tego przedłużacza to widzę, że przewód dochodzący do gniazda ma między 1 a 1,5 mm. Zrobiłem tak. Sporo kurzu wewnątrz obudowy przedłużacza i z samych styków dużo nalotu zeszło. Zakładam jednak, że takie kwestie nie mogą doprowadzić do uszkodzenia sprzętu, jeśli prawidłowe napięcie jest dostarczane z sieci, czy też się mylę? Co do listwy, to ja używam przy komputerze LESTAR LF 2005 (przeciwprzepięciowa i przeciwzakłóceniowa EMI/RFI). Tak czy inaczej nadal, kiedy uruchamia mi się lodówka, to w słuchawkach podpiętych do wewnętrznej karty dźwiękowej słyszę takie "pyknięcie". Odrzucam kwestię zasilacza w komputerze, ten akurat jest wysokiej klasy, natomiast instalacja elektryczna w mieszkaniu jest raczej totalnym badziewiem, mimo że to nie jest bardzo stary budynek (lata 90.). Tylko gniazda w kuchni mają kołek ochronny, czy tam jest osobny przewód ochronny, to nie wiem, faza raz jest z jednej strony raz z drugiej w różnych gniazdach (ponoć powinno być zawsze z lewej). I tak trochę się dziwię, że taki wpływ ma uruchomienie się lodówki, no ale to na marginesie. Co do tranzystorów we wzmacniaczu, to faktycznie napis nie jest zbyt dokładnie nadrukowany, sam tranzystor z kształtu wygląda na symetryczny, ale czy to podróba, to pewnie i tak nie dojdziemy po wyglądzie zewnętrznym.
  4. Wzmacniacz jest na stałe podłączony do starego przedłużacza 2-gniazdowego, który ma przewód mniej więcej takiej samej grubości jak sam wzmacniacz. Czasem tam jeszcze wpinam lampę, ale akurat wtedy wzmacniacz nigdy nie jest używany. Co do iskrzenia, to chodzi o takie występujące przy wkładaniu wtyczki, czy o jakieś przeskoki iskry nawet kiedy wtyczka jest już w gnieździe?
  5. Na tym nowym mostku jest symbol B80C5000/3300, ze znalezionych informacji wynika, że ma maks. napięcie wsteczne 160V, średni prąd 5A, natomiast stary mostek miał oznaczenie S4VB20 – odpowiednio 200V, 4A. Jakaś różnica w praktyce? A te tranzystory bipolarne już widzę, że są nowe, z nowym smarem silikonowym przy radiatorach.
  6. Naprawiony w serwisie. Z tego co zrozumiałem, mostek prostowniczy uległ uszkodzeniu i przepuścił niewłaściwy prąd, co spowodowało uszkodzenie 2 tranzystorów bipolarnych NPN i 2 tranzystorów bipolarnych PNP. Mostek i te 4 tranzystory 100 zł, robocizna też 100 zł. Serwisant stwierdził, że mostek padł "ze starości" i nie miało na to wpływu ułożenie wtyczki powodujące to drobne mrowienie na obudowie, ani też warstwa kurzu wewnątrz wzmacniacza. Pytałem go, czy jakoś można było temu zapobiec, ale mówił, że nie. Załączam zdjęcia po naprawie. O ile dobrze rozumiem mostek jest w lewym górnym rogu płytki drukowanej końcówki mocy (patrząc na pierwszym zdjęciu). A te tranzystory w którym miejscu są?
  7. Czyli to pewnie innego rodzaju przypadłość niż podane przez ciebie sytuacje, bo u mnie położenie wtyczki powoduje, że to mrowienie na obudowie występuje (w minimalnym stopniu) lub nie występuje wcale. Na razie to sobie tłumaczę zgodnie z tym, co było napisane w podlinkowanym poście, czyli położeniem fazy. Facet z serwisu też nie był tym zdziwiony w rozmowie telefonicznej. A jak już będę miał palce wrażliwe na polaryzację ładunku, to zmienię nick na Neo Dzięki za cenne informacje, będę wiedział na co zwrócić uwagę w serwisie. Skoro widać, że mam kondensatory stosowane przez Japończyków, to i tak nieźle, bo kupiłem wzmacniacz używany 5 lat temu na Allegro, nie widząc co w środku – równie dobrze mogłem mieć tam jakieś "wynalazki spod strzechy"
  8. Koszt transformatora jest duży? Czyli powoduje to obecność dodatkowego prądu nie tylko na obudowie, ale też np. niewłaściwe napięcie w jakichś elementach wewnątrz wzmacniacza, które może spowodować uszkodzenie? Skoro obrócenie wtyczki powoduje ustanie występowania prądu na obudowie, to ustrzeże też przed negatywnym wpływem, na jakieś inne elementy? W przyszłym tygodniu planuję zanieść do serwisu, zobaczę jak wycenią naprawę. Taki używany wzmacniacz widziałem za ok. 400 zł do kupienia. Ciekawe co jest do wymiany i czy jakieś wymienione część mogą spowodować zmianę brzmieniową. Pasował mi dźwięk, najchętniej zostałbym przy takim samym.
  9. W moim przypadku występuje to, kiedy sam wzmacniacz podłączony jest do prądu. Dzwoniłem do serwisu i również o to pytałem – powiedziano mi też, że to częste zjawisko i że nie miało to wpływu na uszkodzenie sprzętu oraz że nie ma żadnego znaczenia dla użytkownika, czy używa wzmacniacza, wkładając wtyczkę w taki sposób, że to mrowienie występuje lub w taki, że nie występuje. Z posta podlinkowanego przeze mnie powyżej wynika jednak, że może to mieć wpływ na przydźwięk.
  10. Poszukam pewnie jakiegoś punktu napraw, ciekawe ile biorą za obejrzenie takiego sprzętu. Co do mrowienia, to jest ono ledwo zauważalne. Kiedyś czytałem, że nie jest to nic nadzwyczajnego w starych wzmacniaczach z wtyczkami bez wejścia bolca ochronnego i że jest zależne właśnie od ustawienia wtyczki, np. ten post i poprzednie w wątku.
  11. Wymieniłem ten bezpiecznik, ale od razu padł po włączeniu. Z obserwacji mogę jeszcze dodać, że przy włożeniu wtyczki sieciowej do gniazdka w określoną stronę jest odczuwalne delikatne mrowienie na obudowie po delikatnym przyłożeniu palca. Tak było od samego początku jak go używam (kilka lat). Przy włożeniu wtyczki odwrotnie mrowienia nie zauważam.
  12. Dzięki za podpowiedzi. Spróbuję wymienić bezpiecznik. Zakładam, że jeśli nabędę pasujący gabarytowo bezpiecznik szklany z oznaczeniem T1.6AL 250V, to będzie odpowiedni, żadne inne parametry nie mają tu istotnego znaczenia? Czy też radzicie z jakiegoś powodu wymienić i ten drugi 2,5A, nawet jeśli drucik wewnątrz nie wygląda na przerwany?
  13. Ten powód to raczej czynnik zewnętrzny, z sieci elektrycznej, czy może być też przyczyną być jakiś element samego wzmacniacza? Zasilacz to jest to wszystko na tym układzie scalonym na ostatnim zdjęciu? Przecięcie w rozumieniu przebicie elektryczne, czy to coś innego znaczy?
  14. Proszę forumowiczów o próbę zdiagnozowania sytuacji. W momencie włączania wzmacniacza YAMAHA AX-492 nastąpił jednorazowy błysk widoczny po jego lewej stronie (widziałem wyraźnie przez kratkę w obudowie od góry) i przestał w ogóle się włączać (choć zapala się dioda przy przycisku POWER, natomiast diody po prawej stronie przy przyciskach CD DIRECT AMP i PURE DIRECT nie zapalają się). Mam pewne podejrzenia co do tego, co mogło się zepsuć, ale chciałbym je zweryfikować. Być może uda się po wyglądzie elementów na układach scalonych ustalić uszkodzone elementy. Załączam zdjęcia poglądowe oraz 3 dokładniejsze zdjęcia układów po lewej stronie wzmacniacza.
  15. Ostatecznie załatwiłem sprawę na chłopski rozum i wygląda na to, że skutecznie. Podłączyłem do każdego z akumulatorów małą diodę, od której odchodziły dwa przewody i sprawdzałem, który przewód należy połączyć z którym przewodem od akumulatora, żeby świeciła. Okazało się, że faktycznie plus i minus są we wtyczce akumulatora z iPoda odwrotnie niż w iriver, ale udało się przewody powyciągać i włożyć do wtyczki w dobrej kolejności. Na razie wydaje się, że operacja wymiany akumulatora zakończyła się sukcesem
  16. Dzięki za odpowiedź. Czyli nie ufać kolorom kabelków? Nie mam takiego sprzętu ani doświadczenia w używaniu go. On mi pokaże, na którym kabelku od akumulatora jest plus? Czyli musiałbym pomierzyć te wartości w starym i nowym, wtedy, wiedząc jak stary był podłączony, wiedziałbym jak podłączyć nowy. Zakładam, że akumulator musi być w celu pomiaru naładowany. Jeśli tak, to nie wiem, czy na starym akumulatorze to się uda, bo on od paru już lat jest padnięty. Jakieś inne możliwości sprawdzenia są? Szczególnie chodzi mi, czy da się to sprawdzić "na próbę" – podłączyć, zobaczyć, czy działa, a jak nie, to podłączyć odwrotnie. Czy grozi to uszkodzeniem akumulatora?
  17. Kupiłem tego typu akumulator od iPoda – link (z tym że o pojemności 1950 mAh) i mam zamiar zastosować go w iRiver H10 20 GB. Odtwarzacz już otworzyłem (tutaj podziękowania dla użytkownika g_betiuk za instrukcje) i gabarytowo akumulator pasuje. Zauważyłem jednak, że 2 kable spotykające się we wtyczce są w odwrotnej kolejności niż w oryginalnym akumulatorze. Wtyczkę, o którą mi chodzi, widać dobrze na tym zdjęciu: link. Tutaj zarówno akumulator oryginalny (po lewej) jak i zamiennik (po prawej) mają kable we wtyczce w tej samej kolejności. Wtyczka normalnie wchodzi w gniazdko na płycie tylko jedną stroną (tak jak widać na zdjęciu oryginalnego akumulatora – z czerwonym kabelkiem po lewej). Mój akumulator od iPoda ma te kable odwrotnie (jakby wkładać wtyczkę, to czarnym kabelkiem po lewej). Na czerwonym kabelku widnieje napis "WM" (nie wiem, czy to ma jakieś znaczenie...). Z tego, co mi wiadomo, zwykle czerwony kabelek oznacza plus, a czarny – minus, więc zakładam, że powinienem podpiłować trochę tę wtyczkę i włożyć ją odwrotnie, ale nie chcę zmarnować akumulatora, więc liczę, że ktoś podzieli się tu wiedzą w tym zakresie. Czy można ufać tym kolorom kabelków (to by oznaczało, że gniazdko na iPodzie ma plus i minus odwrotnie niż w iRiver albo że wtyczka tam odwrotnie wchodzi)? Co by się stało przy odwrotnym podłączeniu – akumulator od razu nie będzie działał, dzięki czemu od razu będę wiedział, że jest źle podłączony, czy może się naładuje i potem padnie?
  18. Czy można wykorzystać stację dokującą od H10 Jr. do H10 20 GB (pomijam tutaj większe gabaryty wersji 20 GB, przez co może nie wchodzić w obudowę stacji – mam na myśli jedynie kompatybilność złączy USB)? Chodzi mi o możliwość uzyskania wyjścia liniowego (line out) z H10 20 GB. Oryginalna stacja dokująca jest już chyba niedostępna. Może są jeszcze inne opcje, np. przejściówki ze złącza USB w odtwarzaczu na minijack z wyjściem liniowym? Znalazłem taki schemat pinów portu USB: link. Jak sądzicie, których wersji H10 on dotyczy?
  19. Głownie chodzi mi o oglądanie filmów, a winamp średnio mi do tego odpowiada (używam Media Player Classic). Jeśli chodzi o sam plugin – musiałoby to być coś dublujące główne wyjście stereo i przekazujące zdublowany sygnał na inne wyjście, podczas gdy w sterownikach ustawienie jest na zwykłe stereo. Udało się! Jest w sterownikach opcja 4/4.1 Speakers. Próbowałem tego już wcześniej, ale nie było dźwięku z drugich słuchawek, bo wpinałem je w Line Out 2 jack – byłem przekonany, że to wyjście odpowiada za tylne głośniki. Dziś, po Twym poście, spróbowałem jeszcze raz i przypadkiem wpiąłem w Line Out 4 jack – okazało się, że to jest wyjście dla tylnych głośników. To jednak nie jest całe rozwiązanie. W kodeku ffdshow (który automatycznie uruchamia się, gdy odtwarzam film z DVD) trzeba ustawić wyjście 2/0/2 - quadro. Powoduje to jednak, że na drugie słuchawki ze źródła 5.1 jest przesyłany tylko dźwięk przeznaczony na tylne głośniki, a nie ma tego dźwięku na pierwszych słuchawkach. Należy więc ręcznie wybrać, które kanały źródłowe mają być skierowane na odpowiednie kanały wyjściowe, żeby w obydwu parach słuchawek był ten sam dźwięk zawierający wszystkie kanały źródłowe rozłożone odpowiednio na kanały stereo (a więc na lewy kanał stereo słuchawek idzie ze źródła kanał przedni lewy, centralny, tylny lewy i basowy) – można tego dokonać po zaznaczeniu opcji Custom matrix.
  20. Poszukuję możliwości wyprowadzenia dwóch sygnałów stereo z karty dźwiękowej do dwóch par słuchawek. Ma to służyć obejrzeniu filmu z DVD przez dwie osoby, itp. Karta dźwiękowa to Creative X-Fi Titanium PCI Express. Chcę uniknąć obniżenia jakości, więc użycie rozdzielacza chyba odpada. Nie chcę też wydawać sporej forsy, więc zakup zewnętrznego wzmacniacza nie wchodzi w grę. Najlepiej byłoby znaleźć jakieś programowe ustawienie. W sterownikach Audigy była taka opcja: "Stereo Surround - In multi-speaker setups, the stereo signal is played over each speaker pair (stereo x2 or x3)" ? nie widzę jej odpowiednika dla X-Fi. Ma ktoś pomysł?
  21. Czy jest możliwość wyświetlania polskich znaków w plikach tekstowych? Probowałem zapisywać je w Unicode, UTF-8 oraz zmieniać default codepage w ustawieniach, ale nic to nie daje i wyskakują "krzaczki". W instrukcji Rockboxa się nie doczytałem... W tagach zapisanych w Unicode oraz w nazwach plików polskie znaki widać jak należy...
  22. A jakby tak porównać głośność pracy H320 z H10... Czytałem jakieś drobne narzekania na H10 (że słychać go przy rozpędzaniu dysku podczas startu utworu) na forum MisticRiver. Dysk 20 GB z H10 jest ten sam co w H320 lub H120?
  23. Tutaj jest opis ładowania patcha: http://www.rockbox.org/twiki/bin/view/Main...ng#Introduction. Z tego co widzę wymaga to samodzielnego skompilowania kodu źródłowego... Ale wszystko jest wyjaśnione i są podane konieczne programy Przydałaby się jakaś prostrza implementacja łatek, prawda?
  24. No właśnie mam nadzieję, że nie działa głośno jak wibrator A niektóre twardziele mają ku temu skłonności, zwłaszcza po dłuższym czasie używania.
  25. Czytałem na forum, że H320 jest cichszy niż H120. A czy może ktoś porównać jego głośność z odtwarzaczami CD (z tym mam złe doświadczenia)? Lubię słuchać w nocy i zastanawiam sie czy będzie słyszalny (np. przy przechodzeniu między utworami) jak go przykryję kołderką
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności