''Vivanco EM 35'' z Media Markt za 79 zl. Mikrofon stereo, aktywny - w pudelku jest mikrofon, "pudełeczko" które stanowi przejściówkę pomiędzy mikrofonem a rejestratorem dźwięku i jest elementem zasilającym mikrofon o rozmiarach paczki zapałek z praktycznym klipsem do paska (zasilanie jedna bateria AA). Ale oczywiscie sam mikrofon mozna podpiąć bezpośrednio do playerka, bo jest zakończony wtyczką.
Wykonanie jak na 79 zł przyzwoite, chociaż sam mikrofon sprawia wrażenie solidnego to ma dość tandetny klips do przypinania mikrofonu do np części garderoby. Za to jest mały, wysokość może 2 cm. Długi kabel pozwala na łatwe manewrowanie mikrofonem. Za to bateria wyjęta chyba ze śmietnika - od razu nadaje się do wyrzucenia (zresztą i tak do wszystkiego używam akumulatorków..) Ogólnie ocena pozytywna.
Teraz już nie kupiłbym mikrofonu z dodatkowym zasilaniem, bo znacznie lepsze wyniki osiągnąłem nie podłączając "zasilającej przejsciówki" lecz bezpośrednio wpinając mikrofon do playerka i ustawiając w nim, że w line in jest ''ext-mic'. Z drugiej strony, nie najgorszy mikrofon stereo kosztował 59 zł, więc 20 zł więcej wydało mi się rozsądne, zwłaszcza ze mam mozliwosc skorzystania z mikrofonu w innych zastosowaniach mając do niego odrębne zasilanie.
To chyba tyle
Wojtek'