Erni

A coś do 200?

Chcę kupić przyzwoite słuchawki dokanałowe do iPhone 5 - muszą być z pilotem i mikrofonem. Wystarczy przyzwoita jakość dźwięku - poziom stockowych EarPods w zupełności wystarczy. Byłem zdecydowany na Apple In-Ear ale wg strony Apple pilot nie działa z iPhone 5. Możecie coś polecić w cenie do 200 zł?

Mała poprawka - na CAL! szumy, choć dużo mniejsze niż na KPP, są również słyszalne.

Nie wiem czy dźwiękowo iPhone = Touch, ale muszę przyznać że jest pod duuużym wrażeniem jego brzmienia. Po podpięciu CAL! do iPhone słucha mi się tego przyjemniej niż z dziurki Beresforda! Naprawdę świetny sprzęt.

Po aktualnym kursie ceny wyglądałyby tak: - Nano 8 GB ~350 PLN - Nano 16 GB ~470 PLN

Myślicie że te ceny są realne?

Zainteresował mnie Sony - muszę o nim więcej poczytać. Dzięki baols

Witam, przymierzam się do wymiany Clipa na coś innego. Generalnie jestem bardzo zadowolony z obecnego playera, ale potrzebuję więcej pamięci i lepszej baterii. Wymagania: - cena do ok. 500 PLN (max. 600 PLN) - 8-16 GB pojemności - min. 20h odtwarzania muzyki na baterii - niewielka grubość urządzenia (max. 15 mm) - dobra jakość wykonania - co najmniej przeciętna jakość muzyki (poziom Clipa całkowicie wystarczy) Opcjonalnie (fajnie żeby było;) : - przeglądanie muzyki po katalogach Nie potrzebuję: odtwarzania filmów, zdjęć, radia, nagrywania. Odtwarzacz będzie współpracował głównie z Panasonic HJE-200, czasami z KPP i CAL!. Po krótkim zorientowaniu się w temacie, zastanawiam się nad Fuze oraz Nano 4g. Wadami obu playerów jest przeglądanie po tagach, Fuze ma dodatkowo dosyć tandetny plastik. Może doradzicie coś innego? Pozdrawiam.

Znasz pojęcie postępu technologicznego?

Główna siedziba Creative jest w Irlandii. Natomiast produkcja jest w Chinach.

Ja kupiłem CAL! w Galerii Krakowskiej za 199PLN. W zeszły piątek na półce Empiku było jeszcze co najmniej 5 szt.

Jeśli ktoś chce kupić CAL! po w miare przystępnej cenie niech odwiedzi salony Empik. Wczoraj kupiłem za 199 PLN w Galerii Krakowiskiej.

Podłączyłem do Beresforda zakupione dziś CAL! i szumy, chociaż istnieją nadal, są zdecydowanie mniejsze niż na KPP. W zasadzie już mi nie przeszkadzają Natomiast jeśli chodzi o dźwięk Creative'ów to jestem zaskoczony in minus. W porównaniu z KPP muzyka wydaje mi się "wyprana", przy rocku brakuje odpowiedniej dynamiki. Aurvany grają po prostu bez "jaj". Mam nadzieje że to tylko chwilowe wrażenie i po wygrzaniu CAL! pokażą na co je stać.

Właśnie sprawdziłem swojego Beresforda u sąsiada - szumy dokładnie takie same. Aha - moja listwa zasilająca wygląda tak.

Wyłączam przyciskiem "Power" na Beresfordzie - dalej jest szum. Nie pomaga nawet odłączenie kabla sygnałowego (coaxial). Szum znika dopiero po odłączeniu zasilacza.

Napisałem odpowiedź tutaj.

Kontynuacja dyskusji z wątku "Recnezja Creative Aurvana Live!". Szumy występują nawet przy wyłączonym Beresfordzie. Mogę wypiąć kabel sygnałowy (w moim przypadku firmowy coaxial) i dalej to samo. Szum jest niezależny od poziomu głośności, chociaż po przekręceniu do ok. 80% skali pojawia się dodatkowo świst. Zdaję sobie sprawę że KPP + Beresford to profanacja, ale dźwięk z takiego połączenia mi odpowiada. Chyba o to chodzi, co nie?

Wiem że jest odpowiednia poprawka, ale jej koszt (wraz ze spedycją) jest dość znaczny, biorąc pod uwagę że to tylko usunięcie wady sprzętu. Dlatego rozważam inne opcje, np. wymiana słuchawek. Pisałem do ogorka - twierdzi że jego CAL! + Beresford nie szumi. -> Sanspoof, z tego co się orientuję, swojego Beresa kupowałeś niedawno (tak jak ja) - może z ostatnią serią jest coś nie tak?

Pytanie do użytkowników duetu CAL! + wyjście słuchawkowe Beresford: czy słyszycie jakieś szumy? Na moich obecnych słuchawkach (KPP) szumy są wyraźnie słyszalne i zastanawiam się czy wymiana pomoże.

Używam zestawu Clip + Panasnic HJE-200 i jestem zadowolony. Panasoniki pasują do Clipa bardziej niż np. Koss PortaPro

Mógłbyś napisać coś więcej na ten temat? Czy przeróbkę można wykonać samemu? I czy wpływa ona na brzmienie DACa? Pozdrawiam

Przyszła moja kolej na opisanie wrażeń po odsłuchach Beresforda... Swój egzemplarz DAC'a zamówiłem u Grado_FANa wraz z firmowym coaxialem (w tym miejscu chciałbym podziekować za sprawną transakcję i bardzo dobry kontakt). Sprzęt towarzyszący: - transport: kodek Realtek ALC888, DVD Wiwa 228 - słuchawki: Koss PortaPro Nie jestem typowym audiofilem, liczy sie dla mnie przyjemność słuchania, muzykę odbieram "całościowo" - bez rozbierania jej na części składowe. Szczerze mówiąc, po Beresfordzie spodziewałem się wiele. Miałem nadzieje na dobrą przestrzeń, większy realizm dźwięku... Jednak pierwsze na co zwróciłem uwagę to MONUMENTALNY bas. Schodzi bardzo nisko, jest dobrze kontrolowany, nigdy nie sądziłem że można uzyskać taki efekt na KPP. W porównaniu z integrą to niebo a ziemia. Pozostałe aspekty brzmienia również uległy poprawie, ale nie potrafię ich dobrze opisać. Wydobywające się dźwięki są bardziej namacalne, prawdziwe. Kapitalnie brzmi wszelka muzyka "na żywo", zwłaszcza rockowa. Niestety nie mogę tego powiedzieć o większości "spokojnej" muzyki - wyraźnie słyszalne szumy na wyjściu słuchawkowym zabijają radość słuchania takiego repertuaru. Na szczęście dosyć rzadko słucham "plumkania". Nie zaobserwowałem wpływu rodzaju transportu na dźwięk DAC'a - może to być wina stosunkowo mało szczegółowych słuchawek, albo po prostu jestem głuchy:) Podsumowując: W porównaniu z integrą poprawił się każdy aspekt brzmienia (oprócz poziomu szumów) - różnicę słychać nawet na takich słuchawkach jak KPP. Mój cel został osiągnięty - radość słuchania muzyki jest jeszcze większa. Kolejnym krokiem na pewno będzie wymiana Kossów, ale to dopiero kwestia przyszłości. Tomek

Świetna recenzja. A co to za Agnieszka?

Clip + KPP to wyjątkowo nieudane połączenie. Straszny zamulacz. Osobiście nie słyszałem gorszego źródła dla tych Kossów (słuchałem ich z iRiver G3, discman Grundig, kodek Realtek ALC888, DAC Beresford). Już dużo przyjemniej z Clipem brzmią moje Panasonic HJE-200 za 60 PLN.

Chodzi mi tylko i wyłącznie o wyjście słuchawkowe Beresforda, innych nie sprawdzałem bo narazie nie mam na czym. I tak jak pisałem wcześniej, regulacja głośności na DAC nic nie zmienia - cały czas jest jednostajny szum. Jeśli chodzi o wygrzewanie - DAC jest włączony od co najmniej 60h. No nic - poczekam jeszcze kilka dni i zdam relacje.