Straszna sieczka. 32 osoby na mapie to troche duzo czasami, tym bardziej, ze ja nie mam doswiadczenia w grach sieciowych. Narazie tylko podziwiam skill innych;) Z tymi klanami to wlasnie nie wiem jak jest. Oni chyba tworza sobie zamkniete bitwy. Ja narazie bawie sie na otwartych mapach. Zaskoczony jestem, ze to wszystko ladnie plynnie chodzi, nie ma lagow, nic sie nie tnie nawet na 1mb/s. Moze gdybym gral wczesniej w Liberation czy chocby ET na kompie to napisalbym wiecej. A tak, narazie zdobywam doswiadczenie i pne sie w wojskowej hierarchii w gore.
A i wlasnie pakuje mojego blaszaka i jade do kumpla odswiezyc sobie Medal of Honor na lanie. Pewnie zbierze sie z 8 osob, wiec bedzie sie dzialo.