balladyn

Właśnie nad nimi najbardziej się zastanawiam. W JVC trochę zraża mnie wygląd, nie odstają za bardzo od uszu?

Witam. Wiem, że sporo jest już tematów jeżeli chodzi o dokanałowe słuchawki w tej cenie ale większości kryterium jest jakośc dźwięku, a mi szczerze powiem zależy bardziej na wygodzie i dobrym tłumieniu. Już 4 lata używam Plug`ów (już teraz wiecie, dlaczego jakość nie jest tak ważna ) ale trochę mi się znudziły. Chciałbym wymienić je na coś w okolicach 60zł. Zastanawiam się nad: - Philips SHE 9500 - Philips SHH 9700 - Panasonic RP-HJE200 - Panasonic RP-HNJ300 - PIONEER SE-CL20 - JVC HA-FX33 Chciałbym aby słuchawki miały symetryczny kabel, dość dobrze tłumiły oraz trzymały się w uszach, dlatego Philipsy odeszły drugi plan (po przeczytaniu kilku tematów). Nie przepadam specjalnie za tymi sylikonowymi tipsami (miałem okazję trochę użytkować ep-630) ale widzę, że nie ma specjalnie żadnej alternatywy. Nie wiem jak jest z tymi JVC, czy to jest pianka, czy też sylikon? Powiem szczeże, że pomimo upierdliwego zakładania to Kossy są dla mnie bardzo wygodne. Może macie jakieś inne pomysły?

Mam ten sam problem. Potrzebuję karty na USB tak do 200zł. Zastanawiałem się jak BlackOut nad Creatibe X-fi Surround 5.1 oraz Asus Xonar U1. Wystarczy mi stereo, bo słuchać będę na CAL!ach więc chodzi tylko o jakość dźwięku. Która z tych kart będzie lepsza? Myślałem, żeby szukać okazji na allegro i kupić do 200zł EMU 0202 ale czy warto jest czekać?

Mam je już czwarty rok i nie było z nimi żadnego ale to żadnego problemu. Wachałem się przed zakupem, bo wiara twierdziła, że są mocno przebasowione ale ja jakoś tego nie odczuwam, a dodam że nie przepadam za dominacją niskich tonów. Bardzo dobrze tłumią (trzeba ścisnąć gąbki i wsadzić do uszu, jak powrócą do normalnych wymiarów to wypełnią cały kanał). Jednych gąbek używałem do zeszłego miesiąca kiedy to wyprałem słuchawki razem ze spodniami i o dziwo grają tak samo jak wcześniej Tyle, że gąbki nie chciały się ściskać i musiałem wymienić. Na szczęście dają dwie pary. Co do dożywotniej gwarancji to nie ma się co tak jarać. Polega ona na tym, że jeżeli coś się posypie to wymieniają ci słuchawki na nowe po zapłacie 50zł, co może w przypadku droższych słuchawek jest opłacalne, lecz w przypadku the plug całkowicie bezsensowne. Edit: A czym się różnią RP-HJE200 od RP-HJE201E-K?

Z przesyłką tyle samo, bo kurier za darmo. Właśnie wczoraj dostałem