Flood

Oddział jak oddział. Dodaj sobie do tego marżę narzuconą przez polskich detalistów (dajmy na to takie mp3store) i pewnie bedzie tak, że za nano 2 GB zabulisz grubo ponad 800 PLNów

Ale musisz przyznać, że ŚBN mają lepszą atmosferę niż ŚWN, a ateizm nie ma tu nic do rzeczy

Wszystkie warunki, które wymieniłeś powyżej przy testowaniu playerów zostały w 2 przypadkach na 3 przeze mnie spełnione (przeczytaj inne moje posty). Pogratuluj mi więc. Osobiście wole Boże Narodzenie.

G3 nie próbowałem nigdy. T10 mi się odechciało po szumach i trzaskach jakie z niego dobiegają. No chyba, że ktoś lubi takei dodatkowe "industrializmy" Ifp to potęga - przyznaje.

I TO jest prawda jak "Allah Akbar" dla muzułmanina! Dziwi mnie tylko, że iR tego nie potrafi pojąć.

"iAudio 5 CAŁE DWA DNI i stwierdziłem że jeżeli go nie oddam i nie kupię czegokolwiek innego to do końca życia bał będę się słuchać muzyki..." No toś się go namiał Teraz już wiem czemu masz T10 ... i powstrzymam się do dalszego komentarza. Niktóre rzeczy trzeba po prostu przemilczeć, chociaż pod nosem się zaśmiałem - nie ukrywam. Co do narzekania...Może warto by było się zainteresować także co się dzieje poza netem? Z tego co tutaj widzę, że to tylko Ty rozpływasz się w zachwytach nad T10. Inni użytkownicy forum mają do niego stosunek cokolwiek "letni" i to nawet użytkownicy iRów. T10 leży mi wybitnie na żołądku, z tego względu że kiedyś bardzo mi się podobał (z wyglądu! T20 ewidentnie nawiązuje do iA5) i przez niego odkładałem zakup jakiegokolwiek playera. Próbowałem go 3 razy w różnych sklepach w tym raz w Pradze (nigdy nie widziałem żeby ktoś u nas robił takie szopy z prezentacji/kupna playera; swoją drogą polscy handlowcy - oj uczyć się, uczyć!) i nie mówię że nie miałem wątpliwości jak przyniosłem do domu iA5. A teraz? Teraz jestem gotów opłacać msze co niedziela przez kwartał w intencji tego, że nie wpakowałem się w T10, ani w seię T w ogóle. Dla IFp-ków mam szacunek, ale nie dla T-go badziewia. "hey will never support ums on the T series Tak wiec uzytkownicy Windows 2k, Windows 9x/ME, MacOS i Linuxa dostali oficjalnego kopa od iRivera." Nie wróżę Tetkom długiego żywotu, a przynajmniej nie w takiej postaci jak obecnie.

Wiesz, na źle skonigurowany system można zwalić wiele - ogólnie na Win można wiele zwalić - ale skoro tak, to czemu T10 dedykowany właśnie pod Xp (i nowsze) z nim nie współpracuje. Nagle okazuje się, że podłączenie cyfrówki, komórki, czytnika kart czy flasha nie sprawia problemu, tylko problem jest z T-etką. A facet w sklepie jeszcze powie, że masz złą płytę główną Poza tym T10 to ODTWARZACZ MP3 i te mp3 trzeba mu wrzucić - sprawa komunikacji z PC jest fundamentalna w takim sprzęcie, a tu co..

Czyli że cała seria T została położona :-|

Czy naprawdę tak trudno się przyznać, że T10 to feler? Rzecz niedopracowana i wynika z tego wprowadzona na rynek w pośpiechu. Ja rozumiem, że ktoś, kto kupił T10, ma i użytkuje, próbuje go bronić. Ale są pewne grnice... Nie wiem jak sytuacja wygląda z innymi playerami serii T, ale jeżeli tak jak z 10-tką to iR dał ciała na całego. W zeszłym tygodniu usłyszałem w jednym ze sklepów, że T10 nie wspólpracuje ze wszystkimi płytami głównymi i problem leży właśnie tam. Osobiście teorię tę uważam za idiotyzm.

W życiu bym nie zamienił 799 na T10! Zresztą w cale bym się nie zdziwił, jakby na wiosne 2006 wyszły od iRivera jakieś dwa nowe playerki, które będą właściwym zastępstwem dla 799 i 899.

Całemu T10 przydałby się apdejt :-D

Tu się zgodzę - też bym wolał żeby iA5 miał joya, ale do kółek już się przyzwyczaiłem i mi to nie wadzi. Co do teori Ksy, to się nie zgodzę (pisałem o tym już wyżej). Zresztą Ty kupiłeć G3 i nie byłeś zbyt uradowany z tego faktu jak widzę więc przyczyniłeś się do obalenia twierdzenia Ksy ;-)

"nb. darmo pieniedzy nikt mi nie daje" - no wierzę Ci na słowo. G3 faktycznie, estetyką nie zachwyca, ale nie na G3 iAudio'wy świat się kończy.

Jakieś dziwne to... No ale może nie zrozumiałem :-)

Wiesz jak kogoś stać żeby szastać playerami co kwartał to luz... Ja z decyzją o zakupie grajka dojrzewałem przez 4 miesiące i nie uważam, że jestem (czy nawet musze być) zadowolony tylko dlatego, że wybrałem to co wybrałem. Z serii T najbardziej pasowała mi 10-tka (wizualnie), ale teraz już trzymam się od niego na dystans. A czemu nie IFP? Bo to samo prezentuje, iA5 a jest o 100 zł tańszy. Zresztą nie będę, co już tu podkreślałem nie raz, gloryfikował samej marki, a co mają w zywczaju niektórzy tutejsi forumowicze. Nie będę klęczał przed iR, nie będę twierdził, że iA5 jest najlepszym playerem na świecie... Nadal podobają mi się Sonówki...