Ohnoes!
Tak jak już wspominałem 3GS jest mocarnym urządzeniem (tylko system nie ten ;p). Dzięki za linka.
edit: utwierdzam się w przekonaniu, że G1 gra lepiej od Classica. Słychać wyraźną górę (nic nie syczy, jest bardzo przyjemnie), środka moze trochę brakuje i przede wszystkim w odróżnieniu od classica słychać ciepły, miękki basik. Jestem tylko w o tyle niekomfortowej sytuacji, że pliki odpowiadające jakości muzyki mam wgrane z HTC Hero, który podobno ma o wiele czystszy dźwięk niż G1. Porównywałem oczywiście na PX100.
edit2: to są wrażenia na mega szybko, póki co przesłuchałem tylko Armina "In and out of Love" i kawałek dubstepowy (głównie pod względem basu, chociaż spodziewałem się że iPod wymięknie przy tym kawałku). W planach mam jeszcze zapuszczenie soundtracku z "Fighting Temptation", bo tam jest kilka fajnych kawałków i mam to akurat zripowane z mojej płytki do ładnych OGG.
edit3: zmieniam zdanie - to nie jest dobre połączenie dla bassheadów, chyba że z jakimiś jasnymi słuchawkami brzmiałoby lepiej. Takie typowe kawałki dla bassheadów nie brzmią dobrze na PX100. Momentami charczy, ale dużo mniej niż w iPodzie.
edit4: im dłużej słucham tym mam większe wrażenie, że grają podobnie jeśli chodzi o środek i górę, a G1 dostaje na plus dół. Jedno jest pewne, Dream normalnie nie uciągnąłby PX100. Dzięki rootowi i pogrzebaniu w plikach odpowiedzialnych za dźwięk w G1 stwierdzam, że daje sobie radę mniej więcej jak iPod. Test może mało wiarygodny, ale przypuśćmy, że ustawiam sobie iPoda na 3/4 paska głośności i G1 też na 3/4 - głośność jest podobna.
edit5: G1 jest delikatnie głośniejsze, ale bez tego byłoby o wiele cichsze niż iPod (z europejską blokadą głośności). Gwoli ścisłości dodam, że podgłaśniając G1 ustawiłem to tak, żeby nie szumiał ani nie charczał i deformował dźwięku.
edit6: koniec odsłuchu, bo u sąsiada wiercą i wszystko się niesie po ścianach czyli w PX100 na łbie ch**a słyszę.