-
Postów
369 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Blogi
Galeria
Odpowiedzi opublikowane przez RIH
-
-
Moim zdaniem Hugo 2 TO NIE SUCHOTNIK jak niektóre Sabre'y.
Miłośnicy Sabre mówią: zwiewny, napowietrzony, przestrzenny, lekki.
A Ty tu taki "suchotnik" wyciągasz...- 1
-
-
Rozumiem, że ciepły czy zimny dzwiek nie musi mieć bezpośredniego związku z kością DAC bo w torze audio jest zazwyczaj sporo innych komponentów - po prostu nie podobało mi się nic co do tej pory słyszałem na kościach tej firmy, a już na pewno nie na tyle, żeby wybrać je zamiast AKM lub Burr Brown, o FPGA nawet nie wspominając.Wszystko zależy od implementacji kości. Podział na "ciepłe" AK i "zimne" ESS miał rację bytu... jakieś 4-5 lat temu
Mnie cieszy na pewno w BTR7 układ BT na pokładzie. Ten sam co w Qudelixie, więc możliwe, że będą sprzętowe DSP i inne bajery. Co do reszty - wyjdzie w praniu. Ja czekam na więcej info, zwłaszcza dotyczących mocy, ale jak będzie okazja posłuchać BTR7, to na pewno sobie nie odmówię. -
Wiem, że są "lepsze i gorsze wariacje" - może Shanling się wyróżnia, ale jednak po wyższych AKM i Burr Brown - nie spotkałem ESS żeby mnie zachwycił.Zależy od implementacji , ale mam te ESS w Alo Pilocie i UP5, no i "zimne" jak 90x8 to nie sa... -
Fajnie gdyby to była jakaś pochodna dźwięku Oriolusa 1795 ale skoro "kość zimna* na pokładzie to raczej płonne nadzieję...
-
Zależy z czym będziesz je parował. Jak rzucisz SP2000 do boju to pewnie będzie słychać różnicę
Z Aune E1 też ma szansę stawać w szranki?
Aune wracają u mnie regularnie do porównań bo nadal one i Berylium od Periodic Audio to dwa budżetowe "wzorce metra" w mojej kolekcji.
Jeśli brać pod uwagę jak korzystam z TWS - to wyeliminowały całe stadko moich przenośnych zestawów, nie tylko te na zdjęciu ale jeszcze ze 3 w torbach i plecakach.
A propos konkurencji to bratnie ZE3000 mają tyle dziur w pasmach, że mimo pozornej wyższej SQ IMHO nie mają szans z Cotsubu - jeśli dobrze dobierze się tipsy!- 1
-
Ok, sprzęt ma u mnie oficjalnie tytuł "miazga roku".
Po zmianie tipsów (na customowe, docięte ze zwykłych wokali FiiO) zamiata konkurencję dwa/trzy razy droższą.- 2
-
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Miało być gruzińskie pieczywo ale takie "pierdółki" też wróciły do domu
- 10
- 1
-
Zobaczymy jak się Audioquest w dziedzinie kabli prezentuje
- 7
-
Budżet? Bez tego dostaniesz propozycje od 300zł do 15tyś.
-
Moim zdaniem ciekawe jest to, że jak wyszły to "spece" w Sieci cmokali jak na najsłodsze kakao - a z czasem, powoli wychodzą "prawdziwe" opinie.Strojenie jest co najmniej dziwne.
Z audio ostatnio to ino swoim uszom można "ufać" IMHO.- 2
- 1
-
-
Na razie podłączyłem na szybko: miał być minimalistyczny i taki jest - chce zrobić bardzo lekki zestaw przenośny: będzie Radsone, ten kabelek, IEM się dobierze.
Jak wrażenia dźwiękowo, jakościowo i pod kątem wygody?
Dźwiękowo na szybko: lekko ciepły, średnia scena, instrumenty dość blisko, bas prominentny, pomiędzy szybkim a masywnym, dość szybko wygasza, góra łagodna, średnica zobaczymy - na razie między ok a lekko wycofaną.
Syntetyczna osłona lekko sztywna - nie "leje się", zachowuje kształt.
Osłucham się to będę wiedział więcej- 1
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Dzięki @ryankgb, tego jeszcze nigdy nie słuchałem
- 10
- 1
-
Mając domek to chyba wstawił bym tam estradowe kolumny i było by po problemie.
"Do it" - sąsiedzi to uwielbiają- 1
- 1
-
Jeśli "ilość" basu się liczy - Vantage.Po długich namysłach żeby nie wydawać od razu milionów kupiłem fh5s pro i szczerze mam niedosyt xd fakt że dźwięk w całości jest bardzo dobry no ale i tak używam do basu dobrego parametric eq.
Zastanawiam się czy bravado MK II i tak mogły by być dla mnie niewystarczające .....
Jeśli wszystko jest ok, tylko ma być lepiej i trochę więcej - Bravado. -
Ciekawe jest, jak różne opinie mamy na tym forum na podobne "tematy".Dobrze myślę, że red rozjaśniał brzmienie HD650? Po takich opisach uważam, że to słaby dac do hd650 (przynajmniej dla mnie), bo zabija wszystko co najlepsze w HD650, podobnie jak mojo.
Część osób opisuje Mojo jako zbyt ciemny, gęsty, ciepły - tu opis, że jest jasny?
Ten sam sprzęt, różne uszy?
-
Za tyle (700zl) to żaden z tych dongli nie powinien pójść, co już dawno było udowodnione jak przed pandemią ceny leciały w dół.Red muzykalny? To był chyba najbardziej suchy i techniczny dongiel jakiego mi było dane słuchać. No ale z Kossami się może zgrywać, bo one ciemne i basowe.
Dragonflaje to już trochę starocie, takie Tempoteci Sonata (nawet te tańsze) zjadają je na śniadanie. Zajrzyj sobie do tematu z donglami, dużo się tam tańszych Chińczyków przewijało
Druga sprawa że taki Lotoo jest 3 razy droższy niż same KPP. Do tego o ile Kossy grają świetnie to raczej nie skalują się jakoś specjalnie. Rozumiem że wyjście audio w tej Motoroli jest po prostu fatalne i stąd potrzeba poprawy? Szczerze mówiąc to jakbym dysponował 7ma stowami na REDa to wolałbym dorzucić do nowych słuchawek
U mnie RED wraca cały czas do łask mimo kolejnych dongli w kolekcji i z Owlami IMHO się świetnie dogaduje - jedna ważna rzecz, ja nie używam go ze smartfonem a notebookiem, więc odpada kabel połączeniowy i różnice w typie połączeń USB w smartfonie (co w przypadku wielu mobilnych sprzętów bardzo degraduje dźwięk).
-
Używany RED jest IMO bardzo dobrym wyborem. Kiedyś dało radę kupić nowy na promocji za 360 zł ale chyba te czasy szybko nie wrócą. Ciekawym rozwiązaniem jest Lotoo S1 ale IMO trochę mniej muzykalny niż RED.
Dobrze brzmi Cobalt ale nie jest wart kasy jaką za niego oczekują.
Można dorzucić do zestawienia IFI HIP DAC. -
Mi brakowało przede wszystkim separacji poszczególnych dźwięków. Basu raczej nie uświadczysz w takim sprzęcie.Takie Adamy t5v grają lepiej niż t7v a w małym pomieszczeniu grały znacznie lepiej. Chyba że dla kogoś muzyka = bass to nie wtrącam się
Po zmianie okablowania różnica jest diametralna.
Nie słuchałem 5tek, 7ki są ok.
Dla nagłośnienia pokoju i tak bralbym subwoofer - i nie dla basu tylko podziału poszczególnych częstotliwości między głośniki.
Nie wiem jakiej muzyki słuchasz ale np: To the hellfire - Lorna Shore "dusi" większość monitorów bez suba. -
Potrzebowałem małego zestawu do Netflixa, a że Chromecast jest dość marudny jeśli chodzi o połączenia bez lagów - postanowiłem sklecić coś sam - wybór padł na najmniejsze Erisy bo tylko tyle miejsca mam tam wolne.
Po pierwszym połączeniu miałem wyrzucić to wszystko za okno - sprzęt grał tragicznie, Edifiery 1600 przy tym to high-end.
Ale stwierdziłem, że mam sporo wolnych kabli Furutecha więc całe okablowanie i połączenia zyskały nową wartość - w przenośni i dosłownie. Teraz tylko jakieś podkładki, żeby szafka mniej przenosiła drgania i nawet serial można obejrzeć
Ale IMO jak ktoś wam mówi: weź małe na biurko bo 8 cali to za dużo - bullshit!
Mam 8 cali Erisy, 8 cali Tannoye i spokojnie można ich używać w odległości metr od twarzy.- 5
-
Ma ktoś w Polsce jeszcze w ofercie te AET07?Uważam, że [mention=78049]Methuselah[/mention] dobrze je opisał. Kupiłem eksperymentalnie jako słuchawki "na miasto" ze względu na swoje niewielkie rozmiary i z miejsca stały się jednymi z moich ulubionych doków. Jest to dosyć neutralne granie z lekko zaznaczoną wyższą średnicą i delikatnym podbiciem basu. Użyty w nich przetwornik dynamiczny z membraną, z CNT jest szybki i zapewnia zaskakująco dobre oddanie detali, dodatkowo uważam, że tembr i ogólna jakość basu jest lepsza niż w niektórych, ponad dwukrotnie droższych, hybrydach/trybrydach. Dorzuciłem do nich kabel miedziany Plussounda, co odrobinę dociepliło brzmienie (mam wrażenie, że jest trochę więcej mid-bassu i niższej średnicy).
Próbowałem na nich kilku różnych tipsów, ale ostatecznie zostawiłem Acoustune AET07, które poprzez sztywną strukturę wewnętrznej tuby zapewniają dobrze utwardzony bas, a dzięki szerokiemu otworowi nie cierpią przy nich wyższe częstotliwości+scena. Zgadzam się również z przedmówcą, że SpiralDoty oraz ogólnie tipsy z szerszym otworem są chyba najlepszą opcją w ich przypadku - alternatywą do tych AETów mogą jeszcze być AZLA Short lub zwykłe AZLA Sedna (te dłuższe, jeśli jest problem z sealem).
Zgaduję, że chłopaki w Audeosie powinni mieć egzemplarz demo - zdecydowanie warto spróbować.
-
Dziękuje za pomoc.IMHO zdecydowanie jedne z najlepszych dynamików do 300-400 USD. To referencyjne brzmienie, ale podane - w charakterystyczny dla Lotoo - lekko muzykalny, nieco organiczny sposób. Bas schodzi nisko, jest stosunkowo szybki jak na dynamika, dobrze oddaje fakturę, ale nie jest zbyt twardy i jest odrobinę podbity. Średnica jest naturalna, ale klarowna z dobrze oddanymi tak instrumentami, jak i wokalami. Góra gładka i nieofensywna, ale całkiem szczegółowa. Scena ok we wszystkich kierunkach, dobre pozycjonowanie.
Warto dobrać do nich odpowiednie nakładki. Sam lubię je z Acoustune AET07, ale fajnie grały także z Sednami Azli, a takie SpiralDoty otwierają je, dodają basu (bardziej rozrywkowa, lekko V-kujący wariant). Świetnie reagują na lepszej jakości kabelki - sam słucham z CM Cable Dark X, który wyciąga z nich co najlepsze.
[mention=80293]VexAv[/mention] także może pewnie parę słów dorzucić
Dwie fotki z Lotoo PAW6K (świetna synergia).
Pierwsze skojarzenia miałem z Qjays (tam armatura tu dynamik) ale wygląd i być może strojenie podobne.
Fajnie się prezentują, ale skoro są referencyjne to najpierw odsłuch.
Fanklub Chord Electronics
w Ogólne
Opublikowano
Do osób przebierających nóżkami żeby się przesiąść z Mojo na Mojo 2 - "wstrzymajcie konie".
Jak dotąd zawsze wybierałem najnowsze wersje Chorda jako te lepsze ale IMHO w tym przypadku wcale nowy nie jest lepszy - jest inny.
Słuchałem z nim różnych słuchawek, robiłem A-B i:
W mojej opinii Chord chciał iść w stronę Hugo 2 ale skręcił w bok - jest większa scena, odrobinę bardziej rozdzielczy dźwięk ale taki szary.
Nie ma już tej słodkości, klimatu ( trochę dusznego ale ze szczegółami) i EQ nie rozwiązuje tu wszystkiego.
Jeśli dysponujesz słuchawkami, które nie wymagają korekty (w obszarze np. zbyt mała scena, duszne, buła na basie) to IMO "stare" Mojo ma więcej charakteru i używany chodzi za jakieś 1k zł.
Jak chcesz wejść na "prawdziwe" schody jakości Chorda to IMHO Hugo 2 jest tym zauważalnym piętrem.
MOJO 2 to dobry wybór dla osoby, która postawiła sobie granicę - do 3tyś zł chce mieć kombo i więcej nie wydam - wtedy można rozważyć zakup Mojo 2 (ale przy obecnej konkurencji np. Gryphon od IFI) funkcje MOJO 2 to trochę bida.