Skocz do zawartości

RIH

Bywalec
  • Postów

    369
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez RIH



  1. [mention=10004]RIH[/mention] Zainstaluj sobie Wavelet i ustaw ten preset, ciekaw jestem Twojej opinii. Swoją drogą, świetny EQ, w niewielkim stopniu degradujący dynamikę.
    Screenshot_2023-08-03-01-48-39-51_1ca21e2ee732f9da83c601a5800f37c7.thumb.jpg.19b2cf063b67828d5ae15000155f8816.jpg


    Niestety na żadnym ze sprzętów, których używam w pracy nie mogę uzyskać certyfikatu bezpieczeństwa dla tego oprogramowania- jak ktoś pracuje w IT, to wie, że niczego "przypadkowego" się nie zainstaluje.
    Także do mojego biurowego kombo go nie wykorzystam - a tam mam NTH-100
    P.s. Wygoda tych słuchawek jednak ma duży wpływ - przy biurku mam teraz Owle i te Rode
  2. Dobra - po zabawie "z czym to sparować" i kilku zakupach z serii "co tu można poprawić" - jest ok. RODE - zróbcie wersję z akcentem na subbas zamiast midbas i będzie miodzio w tych pieniądzach (jak ktoś ma dobre źródło) - bo wrażenie, że bas jest za średnica mi nie przechodzi 7d6f4f73432449eb790512d2aeb8e0e4.jpg

    • Thanks 1
  3. No bo scenicznie one są słabe, za to holografia dobra, a instrumenty bardzo dobrze odseparowane, tylko ogólnie blisko i na twarz. Bas się wykłada, pod jakim względem? Jest dokładniejszy od HD650 i K371, z którymi porównywałem łeb w łeb, tylk subbas gorszy od AKG. Daj im szansę i pokombinuj z torem.
    U mnie na utworach z bardzo mocną podstawą basową - dół robi się taki "boomy" i rezonuje na krawędziach sceny.
    Mam zestawy, że całkiem dobrze ukazuje głębię ale na tym etapie nie jestem zachwycony.
    Zobaczymy jak się "rozruszają"
    • Like 1

  4.  
    [mention=10004]RIH[/mention]U mnie z Xduoo XD-05+ jest petarda, jak masz Mojo 2, to też fajnie się z nim zgrywają.
    No jak bym nie łączył - to do moich Pro80 startu nie mają, ciasno na szerokość, instrumenty zbite, bas się wykłada na mocniejszych kawałkach... Może to mój egzemplarz, może fakt, że modowałem Takstary...?
    Już z przyzwoitości o innych niskopółkowych nie wspomnę...

    Za to ładne i wygodne są 9a827f346d347fcb0f2664da69a2d1f1.jpg991c02d14d19110bef48acf5b4dcc4cb.jpg
    • Like 1

  5. Czyszczenie szuflady.
     
    FiiO FH3 - 350 zł.
    Kupione w MP3store - paragon (po gwarancji), komplet pudełkowy, znakomity stan.
     
    PeriodicAudio Beryllium - 350 zł.
    Kupione u producenta (po gwarancji), znakomity stan, metalowe pudełko, 3x gumki.
     
    Kabelek Yinyoo - sprzedany
    podobno brat Ibasso, dobrej jakości miedź, MMCX z wtykiem 2.5 balans.
     
    Kabelek OEAudio 2DualCDC - 200 zł
    Lekki kabelek, świetnej jakości, "technologia" do znalezienia w sieci, MMCX na 3.5 single.
     
     
    Do cen należy doliczyć koszty wysyłki - kurier lub paczkomat.97949078defa7e3310b0a35ebf13c0bb.jpgbb8b119cb60ccbab518d76b3d8cdbac2.jpg90d19eb34eff0fd17a3de87208273ab0.jpgc8f1ad16ea30769ed5cc0dae2292abf2.jpg2fc723d6f625d19e3c7d89539f226722.jpgdc1aa09a9925b2da0df538284c817ce1.jpg3be7d827f9760843c871fa0bcf9e7f65.jpg

  6. Pojedynek klasyka z debiutantem, czyli HD650 (bo zawsze o nich marzyłem, a nigdy nie miałem ) i Rode NTH-100 (bo są piękne w swej prostocie, mega wygodne i brzmią kapitalnie - po lekkim potraktowaniu EQ - jak na swoją półkę cenową).
     
    Obie pary grają średnicowo, ciemno i bezpośrednio, czyli tak, jak lubię i generalnie są niewielkie różnice w charakterze pomiędzy nimi, więc jak ktoś potrzebuje zamknięty odpowiednik HD650, to śmiało może startować do Rode NTH-100.
     
     
    IMG_20230720_210414.thumb.jpg.eb876d77e8706d02f92746e778bfb918.jpg
    Gratki, jakieś niskie tony w Rode się ostały czy "monitorowo"?

    • Thanks 1
  7. Dzięki za recenzję.
    Jak rozumiem słuchawki bardziej neutralne, "wymagają" cieplejszego źródła? - skoro większość producentów "wypluwa" ostatnio neutralne słuchawki, neutralne IEMy i neutralne DAPy/DACi - to z czym chcą je parować?

    IMHO - zgodnie z moimi preferencjami: muzykalności i odpowiedniej energii/masy dźwieku - nie znalazłem w nowszych konstrukcjach ani jednej wartej uwagi

    • Like 2
  8. To zależy dla kogo dźwięk w oryginalnych padach nie jest już tak dobry porównując xl w owczej i czego po nich oczekujesz. Po takiej owczej czy xl to masz zapewne inne słuchawki. Podejrzewam, że utracą w pewnym stopniu klarowność, precyzję kosztem przygaszenia góry. Ciekawe co ze średnicą, która jest już trochę wycofana bo przetworniki będą bardziej oddalone w tych grubych, dużych kapciach…także dzięki.
    Pytanie jeszcze z jakimi padami bo Final ma pady typu A, B, C, D, E. 
     
    Tutaj można sobie poczytać co robią w różnych modelce Sonorous. Jedyne co mogę zarzucić oryginalnym padom to ich słaba jakość bo szybko dziadzieją i się łuszczą. Fonnex proponował mi zamówienie padów top i może kiedyś spróbuję.
    https://snext-final.com/en/products/accessories/detail/earpads.html
    Fakt, od dawna zauważyłem, że każdy tu szuka swojego brzmienia
    IMHO te pierwsze, chyba A - nadawały unikalny sznyt IV i VI - następne generację już takie nie były, więc wybrałem wygodę.
    A propos oddalenia od membrany - dodatkowy twitter trochę ratuje, w tej serii sytuację eccf6b5a863c4afb7ae72710da8f6260.jpg
  9. Dzięki. Mam do nich kabel od Jimmi Dragon (złocona miedź) lecz nie będę ich kaleczył innymi padami. Dzięki za rady.
    Jeśli masz pierwszą generację oryginalnych padów IMO, może jest o co "walczyć" - jak masz zainstalowane nowsze (po akcji gdy się rozpadały) - dźwięk nie jest już tak dobry.
    U mnie wszystkie Sonorusy dostawały skórzane Brainvawz'y w wersji XL d57f46816667338a3aa2d14c61684af7.jpg
    • Thanks 1
  10. Słodycz to nie wszystko. W Mojo 1 brakowało detalu i dlatego przesiadłem się na iBasso DX200 a potem na Hugo2.
    IMO Mojo2 jest dużo bardziej wyważony pomiędzy słodyczą i detalami.
    Jeśli zamieniłeś MOJO na DX200 to mamy zupełnie różne gusta - dla mnie DX200 to była zupełna pomyłka brzmieniowa, IMO chyba najsłabszy DAP od iBasso, a biorąc pod uwagę cenę byłem rozczarowany brakiem wyrazu, wagi dźwięku itp. IMHO taka wydmuszka.
  11. Porównujesz do Mojo czy Mojo2? U mnie Gryfek gra dosyć muzykalnie i lepiej wybacza gorszym realizacją niż Mojo2. Przynajmniej na ustawieniach domyślnych, ale Mojo2 gra trochę lepiej pod kątem technicznym (Tak to odebrałem, ale wtedy jeszcze oba sprzęty mógłby nie być wystarczająco wygrzane). Co kto lubi. Oba sprzęty mają wysoki SQ i w swojej cenie są bardzo dobrą propozycją.
    Widzę, że masz Sowy. Polubiły się z Gryfem? Bo moje Jastrzębie jak najbardziej tak
    Każdy z nich jest muzykalny ale Gryphon rysuje grubsza kreską dźwięk i IMO ma bardziej dostrzegalny podział na pasma czasami - Mojo miksuje wszystko bardziej kremowo. 1ka z większym wygarem, 2ka z bardziej koherentnie ale też bez takiego efektu "British pub" tylko taki bardziej "small concert hall" - mnie się w tym pubie podoba a w sali już różnie
    Zależnie od repertuaru mógłbym wybierać Mojo 1 lub 2 ale nie miałem tak, żeby 2ka zupełnie mi zastąpiła 1ke.
    Z Owlami się wszystkie dogadują - 2ka trochę ich pogłosowośc znosi ale też nie ma takiego punchu w muzyce elektronicznej jak 1ka. Moje są na customowym srebrze więc też dźwięk inny
    Ogólnie całą trójką to udane sprzęty i IMHO ostatnie progi kosztów jakie można sobie uzasadnić jakość vs cena - potem to już tylko opłata za złotą muszlę
    • Like 1
  12. Z Xbass miałem taki problem, że to podbicie było bardzo duże, w większości słuchawek bas był wtedy przesadzony, po prostu brakowało stopniowania. Tak jak pisałem Gryphona nie znam, więc nie zaprzeczam, możliwe, że poprawili to i owo.
     
    Co do kulek i skomplikowania, naprawdę, po tygodniu użytkowania to obsługujesz to bezproblemowo i nawet się nad tym nie zastanawiasz... serio.
    Trochę inne podejście do dźwięku, bardziej "ostre krawędzie " w wybrzmiewaniu poszczególnych dźwięków, Mojo je zaokrągla, Gryphon robi to tak "surowo".
    Potwierdzam, że dodatkowe opcje dźwięku w IFI działają naprawdę dobrze - czy ktoś chce z nich korzystać to już inna sprawa 829d8e371ba4cde82d1f023405adf42a.jpg
    • Like 1
  13. Ja mam odmienne zdanie. Posiadałem Mojo1 kilka razy i sumarycznie bardzo długo. Próbowałem przesiąść się na Hugo 2 ale mi nie podszedł charakterystyką brzmienia choć technicznie jest oczywiście najlepszy. Mojo 2 to takie połączenie obu tych światów, lepszy technicznie od M1, ale przy tym nadal muzykalny i analogowy - dużo bardziej niż Hugo 2. Jakie słuchawki bym do niego nie podpiął to na dzień dobry brzmi to minimum dobrze - uniwersalność, której nie ma ani w M1 ani w H2. Sama funkcja EQ w M2 deklasuje wszystkie bajery w sprzętach iFi - choć nie słuchałem Gryphon, znam za to iDSD LE, Black Label, Hip DAC i xDSD i te Xbassy albo Xspace to były dla mnie kasztany. Jedynie wbudowane BT pozazdraszczam bo czasami się przydaje.
     
    Im dłużej słucham M2 tym badziej uważam, że to najlepszy sprzęt ostatnich lat jaki wpadł w moje łapy. Po prostu wpinasz obojętnie co i cieszysz się muzyką.
    Jak napisałem In My Humble Opinion - to tylko moje przemyślenia - testuje go na żywo, przełączam się między słuchawkami bezpośrednio i takie mam odczucia
    • Like 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności