Zapraszam do zapoznania się z testem.
Fragment:
"Na wszelki wypadek uprzedzam spragnionych uniesień podczas szybkiego odsłuchu w salonie. Nie liczcie na efekt WOW, ponieważ w tym urządzeniu ważniejsze od tego co słychać jest to czego nie ma - a to w odsłuchach na szybko mniej się rzuca w uszy. Nie ma przesady, nie ma tej cyfrowo-hi-resowej żylety miliarda kropel rosy brzęczących o poranku na łące. Jest za to odrobina powściągliwości… a gdy już smyczki zagrają, to serce od razu się raduje - taki jest ten nowy Fostex HP-A8 Mk2, delikatny jak łaszący się Rottweiler. Album za albumem, dyskografia za dyskografią… dawno tylu płyt nie przesłuchałem z taką intensywnością."
http://www.infoaudio.pl/test/1235,fostex-hp-a8-mk2-wzmacniacz-sluchawkowy-z-dac