Skocz do zawartości

Sansa Clip - Recenzja


Kilar Ezan

Rekomendowane odpowiedzi

 

Damn, recenzja musi mieć wstęp :/

 

Ekhm… jak wiadomo, ostatnio na forum Clip stał się zadziwiająco (przynajmniej dla importerów nie wyrabiających z dostawami) popularny. Na fali popularności (oraz z powodu niskiej ceny i faktu, że od dłuższego czasu poszukiwałem czegoś nowego) ja również stałem się posiadaczem (szczęśliwym, czy nie – dowiecie się po przeczytaniu niniejszego tekstu, który w założeniu ma być recenzją) nowego produktu firmy Sandisk.

 

Sansa_i_zapa_ki.jpg

 

 

Pierwsze wrażenia

 

Małe (wymiarów pudełka od zapałek, tylko chudsze), czarne, palcujące się. Wszystko sprawia wrażenie dopasowanego, nie trzeszczy… ale suwak od blokady/włączania ma trochę luzu a kółko jest trochę… krzywo ustawione. Nie żeby to bardzo przeszkadzało, ale lekki niesmak jest (szczególnie, że wizualnie Clip na żywo prezentuje się bardzo ładnie).

 

/Dalszą część tego akapitu możecie sobie darować

 

No cóż, zanim zobaczę, na co stać to maleństwo należałoby je naładować. I tu kolejny zgrzyt. Podłączam odtwarzacz do PC, a ten nie jest w stanie zainstalować sterowników (Sp2 i Wmp11 mam zainstalowane). Co gorsza, odtwarzacz nie chce się ładować. Lekko spanikowany szybko przeszukuje wątek o Clipie, odłączam od PC, suwak na pozycję HOLD i podłączam do komputera z wciśniętym środkowym guziczkiem. Sukces! Sansa zostaje rozpoznana przez system jako dysk wymienny i zaczyna się ładować. Po naładowaniu (4 godziny) pora wgrać nowy firmware, bo bawić się z holdem za każdym razem mi się nie chce. Tu pozytywne zaskoczenie – dwa kliknięcia, chwila, aż się fw ściągnie, odłączenie Sansy od komputera i już mogę się cieszyć trybem MSC :)

 

W praniu

 

/Pieprzenie

 

Obsługa jest intuicyjna, a wyświetlacz jasny i przejrzysty. Czego chcieć więcej? ;)

 

Zacznijmy od najważniejszej funkcji – czyli odtwarzacza. Clip segreguje muzykę po tagach, obsługuje też playlisty (m3u robione WMP działają bez zarzutu, robione Foobarem widzi, ale są puste, wpl w ogóle nie widzi). Możemy ocenić piosenkę (w skali do 5 gwiazdek), lub dodać do listy odtwarzania, tzw. GoList. Odbywa się to albo przez przytrzymanie środkowego przycisku (wtedy odtwarzacz albo doda utwór do GoList, albo zapyta o ocenę, zależnie od tego, co ustalimy w opcjach).

EDIT: Clip troszkę chrzani bazę danych, jak albumy jednego wykonawcy są w mp3 i wma. Sansa pokazuje wtedy 2 wykonawców (o tej samej nazwie) - oddzielnych dla obu formatów.

 

Podczas odtwarzania mamy też dostęp do wygodnego menu (przycisk „w dół”) w którym to możemy m.in. ustawić equalizer, ocenić piosenkę, czy dodać ją do GoListy. Oczywiście nie zabrakło opcji powtarzania (utworu i listy odtwarzania) oraz shuffle ;)

 

W opcjach można ustawić np. czas, po którym wyłączy się wyświetlacz oraz player (jeśli bezczynny), region radia, poziom głośności, equalizer, (po aktualizacji softa) tryb odtwarzacza (Auto, MTP lub MSC (UMS)) oraz język (w tym również Polski).

 

USB_mode.jpg

 

 

Dyktafon

 

/Co by tu napisać?

 

Jak to dyktafon :P Co najwyżej średni. Nagrywanie czegokolwiek innego, niż głosu to strata miejsca. Zapisuje do wav (384kbps 24kHz mono)

 

Radio

 

/Maryja?

 

Zbiera całkiem poprawnie. Można zapisać ustawienia. Posiada opcję nagrywania oraz auto skanowania. Ta ostatnia niestety kuleje. Znaczy, może nie tyle kuleje, co jest dziwna. Przy ustawionym regionie jako USA przeszukuje pasmo ze skokiem co 0,1MHz i znajduje kilka stacji z czego większość działa bez zarzutów. Przy ustawieniu regionu Świat, ze skokiem co 0,05MHz znajduje tylko jedną, jedyną słuszną stację (tak, zgadliście Ojciec Dyrektor zainwestował w nadajniki :D)

 

Można ustawić czas nagrywania (skok co 5 minut) aż do 2 godzin. Format zapisu – wav (768kbps 24kHz przy stereo)

EDIT: Myślałem, że ta informacja jest w instrukcji. Dziś patrzę - nie ma, więc tu napiszę. Przeskakiwanie między presetami, poza wyborem z listy możliwe jest przez wciśnięcie środkowego guzika. Wtedy Clip przeskoczy do następnego presetu.

Dźwięk

 

/No to teraz to, na co wszyscy czekali

 

Jeśli zaś chodzi o dźwięk, to mogę powiedzieć jedno. Jest bardzo dobrze :)

 

W porównaniu do m240 (niestety już go nie mam, więc porównanie lekko z pamięci) od razu daje się zauważyć lepsza separacja instrumentów. Tam, gdzie m240 już robiło z dźwięku papkę z wybijającym się z tłumu 1 - 2 instrumentami, Clip bez problemu dyryguje "orkiestrą". Nowa sansa gra też przestrzenniej. Szczególnie czuć to na she9500. Czasem na m240 miałem wrażenie, że znajduję się razem z zespołem wewnątrz puszki. W Clipie jest to zdecydowanie przestrzeń otwarta ;)

 

Bas w wielu miejscach zyskał mocne uderzenie, którego czasem w m-serii brakowało. Jest też lepiej kontrolowany, pojawia się tam, gdzie się ma pojawić i nie „brudzi” dźwięku, jeśli wykonawca tego nie zamierzył ;)

 

Środek wydaje się pełniejszy. Słychać o wiele więcej szczegółów. Wiele dźwięków brzmi też inaczej, naturalniej. Teraz przy ostrej, szybkiej grze gitary mogę spokojnie usłyszeć pojedyncze uderzenia.

 

Góra również zyskała. Stała się czystsza. Wiele rzeczy, które wcześniej umykały mej uwadze, teraz mą uwagę zwróciło :)

 

W sferze equalizera też jest postęp. W końcu inżynierowie Sandiska dali preset normal :D Co prawda pozostałe: Rock, Jazz, Klasyczna i Pop raczej do niczego się nie nadają (w m240 czasem korzystałem z Rocka), ale już User eq można troszkę namieszać (in plus oczywiście).

 

Dwie luźne uwagi:

 

 

-Przy przechodzeniu między presetami a user eq na plikach wma Clip przez chwilę głośno szumi.

 

-Nie rozumiem ludzi narzekających na głośność nowej sansy. Po ustawieniu w opcjach Volume na High może uszy urwać. Nie jestem w stanie dojechać do końca skali ze słuchawkami na uszach.

 

KHRoN’z Audiophile Test Disc

 

/Why the hell not?

 

Póki, co wstępne wyniki – później może pobawię się dokładniej (czyt. w nocy) tak więc wyniki mogą się lekko rozmijać z prawdą

 

Gap – 200ms - gorzej niż w m240 i to niestety czuć,

 

Dynamika – 50dB

 

Szum – poniżej 50dB – przy 50dB już wyraźnie nagrany szum był głośniejszy od „tła” odtwarzacza.

 

Koniec

 

/Uff…

 

Mam nadzieję, że moje wypociny pomogą komukolwiek w podjęciu odpowiedniej decyzji. Zarówno dla zwykłego szarego użytkownika, jak i dla początkującego audiofila ;) mogę z czystym sercem polecić nową Sansę.

 

Wszystko.jpg

 

CHANGELOG:

W praniu - dodana informacja o tagowaniu mp3 i wma

Radio - dodana informacja o presetach.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtyczka wchodzi do gniazdka, jeśli o to chodzi :P

A grać to grają razem bardzo piknie. W stosunku do m240 najbardziej tu zyskał środek (szczególnie wybrzmiewanie instrumentów) + słychać więcej szczegółów.

W domu to ja nawet nie wychodzę ponad 1/4 skali (Volume High) :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lubie sluchac, sprawia mi to przyjemnosc, ale audiofilem niejestem, mysle ze audiofilia sie zaczyna jak sie juz montuje marmurowe podstawki pod glosniki

a ja mysle ze "audiofilia" to choroba. adiofil to koles ktory nie slucha muzyki tylko dzwiekow, podnieca sie jak na jego sprzecie uslyszec mozna oddech grajacego muzyka itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Audiofilizm jest bardzo blisko spokrewniony ze snobizmem, czyli posiadac cos dla samego posiadania i poprawienia wlasnego ego, mimo ze nie skorzystamy z danej rzeczy w 100%. Przykladow snobizmu mozna wymieniac wiele np kupywanie najlepszego samochodu pomimo tego ze jezdzimy autem raz na 3 miesiace. W audiofilizmie najwieksza role odgrywa autosugestia, dali by audiofilowi do posluchania dobre sluchawki i powiedzili ze kosztuja 30 zl (oczywiscie on ich nie widzi) i potem te same ale powiedziec mu sie ze kosztuja niewiadomo ile to zacznie je wychwalac i sypac fachowa terminologia porownujac do "tych pierwszych" oczywiscie in plus dla tych "drugich".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności