klezmer Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Witam. Podczas urlopu w cyfrówce zabrakło miejsca na karcie (tylko 128mb) więc dzięki uprzejmości właściciela kwatery skorzystałem z kompa i przerzuciłem wszystkie foty na mój G3 512. Podczas powrotu do domu zmienialem baterię w playerku (starą baterię pomimo że coś tam trzymała) wyjąłem na "żywca" tzn bez uprzedniego wyłączenia playera. Po włożeniu nowej wyświetlacz w G3 załączał się tylko na sekundę i gasł. I tak za każdym razem. W domu okazało się że odtwarzacz jest widoczny pod xp jako kolejny dysk, ale na jego zawartość już nie dało się wejść. Wgrałem nowy firmware iAUDIOG3 1_55e. Po tej operacji G3 zaczął funkcjonować jak przed awarią, ale pomimo przetestowania kilku mniej lub bardziej profesjonalnych programów do odzyskiwania danych, nic ze zdjęć lub mp3 nie udało się przywrócić. Zależy mi tylko na plikach .jpg. Czy ktoś z użytkowników iAUDIO miał już taki problem? Z tego co wiem to stare dane zostają bezpowrotnie utracone po wgraniu czyli nadpisaniu na nie nowych. Prześledziłem trochę fora poświęcone tej tematyce ale nic na razie nie poskutkowało. Bardzo proszę o porady jeśli odzysk danych jest jeszcze możliwy. Jeszcze jedna ważna uwaga: straciłem oryginalny kabel, tak że G3 łączę z kompem kablem od cyfrówki (mają identyczne wtyki) ale przed wtyczką do playera jest jakiś tłumik lub coś w tym rodzaju. Pozdrawiam, klezmer Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 ale G3 ma pamięć flash, pamięć flash rządzi się innymi prawami niż dysk twardy, na którym faktycznie nic nie ginie jeżeli nie zostaną zapisane nowe dane... prawdę powiedziawszy szanse masz niewielkie... ja nie znam skutecznego sposobu odzyskiwania danych innego niż różnego typu programy, których już ponoć bezskutecznie używałeś... a kabel nie ma w tym przypadku żadnego znaczenia... jak działa to działa i tyle... [edit] http://www.pcinspector.de/file_recovery/pl/download.htm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klezmer Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Rozmawialem z informatykiem z firmy odzyskujące dane i: wystarczy mu ok 1,5 godz do przeskanowania 512mb, ok 90% przypadków daje się uratować. Na razie tam nie byłem bo nie mam zamiaru wysyłać G3 pocztą a autem mam dosyć kawałek. W przypadku 512mb kasują 60zl ale tylko wtedy jeśli odzyskają dane. Liczę na to że są jednak programy, które własnie poradzą sobie z tym problemem i że uda mi się to zrobić za pomocą mojego kompa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 nie pracuję w firmie odzyskującej dane i mówię tylko to, co wiem z doświadczenia ;] jeżeli NAPRAWDĘ zależy ci na danych, to trudno, stało się - w tym momencie zawiń odtwarzacz w miękką szmatkę żeby go nikt nie dotykał i odżałuj te 60 złotych... ... jeżeli nie to użyj programu, do którego linka dałem post wcześniej... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
świstak Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 tak, są mialem taki nawet... poszukam nazywa sie filescavenger Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi