Test: Iaudio X5

[maxdila]

Witam.

Dzięki uprzejmości mp3store.pl dostałem do pełnego wykożystania na 2tygodnie odtwarzacz iAudio X5

 

Zacznijmy od tego co w środku:

1. słuchawki cersynowe (nawet ich nie wyciągałem) odrażają wyglądem i unicestwiają dzwiękiem

2. zasilacz/ładowarka do playera

3. kabelek audio czyli kabelek z mini-jackiem na obu końcach do podłączenia z sprzętem stacjonarnym

4. kabelek usb

5. pokrowiec w którym nasz odtwarzacz ma sie dość dobrze, pokrowiec jest o niebo lepszy od pokrowca z serii h300 irivera ponieważ mamy podczas jego używania dostęp do przycisków, złącza subpacka, ekranu i oczywiście gniazda słuchawkowego wraz z usbhostem.

6. usb host - kabelek do połączenia z sprzętem posiadającym wtyk usb np. pendrive, aparat, radio samochodowe

7. sub-pack

i tu zatrzymamy sie na dłużej bo to rzecz bez której nasz odtwarzacz staje się dość niepełnosprawny z tego względu że gdy go zgubimy jesteśmy w stanie podłączyć do odtwarzacza tylko słuchawki i usb host którego złącze jest zaraz pod gniazdem mini-jack

w sub packu jak widać mamy:

• DC IN 5V czyli zasilacz 5volt
  
• USB 2.0 - kompatybilne w dół
  
• line in oraz line out - wyjście i wejście analogowe do podłączenia np. mini wierzy, amplitunera, mikrofonu zewnętrznego
  

Na obudowie odtwarzacza znajdują sie takie przyciski jak na obrazku:

 

To tyle o zewnetrznych cechach zestawu pomijając tak niepotrzebne rzeczy jak instrukcje, sterowniki i dziwne zbędne programy :]

OK.. odpalamy (kładziemy palec na przycisku hold i jedziemy nim do góry) po 2sekundach pokazuje nam sie dość żywe logo iaudio i przechodzimy do panelu sterowania multiboxem.

Od strzała wchodzimy do ustawień

Digital AV oznacza przeglądarkę folderów, odtwarzanie plików dźwiękowych jak również filmików.

Fm Radio - Radio :]

Voice record - nagrywanie dźwięku z wbudowanego mikrofonu

Line In Record - nagrywanie z urządzeń zewnętrznych

Picture - Przeglądarka zdjęć

USB Host - Host urządzeń przenośnych

Setings - Ustawienia - w ustawieniach mamy wszystko co powinno być, nic wiecej nic mniej.

Część techniczna: 20GB miejsca na dysku daje nam spore pole do popisu można załadować około 50-60 albumów w formacie FLAC lub strasznie dużo w mp3.

Odtwarzanie plików flac czy ogg nie stwarza odtwarzaczowi większych problemów zauważalne jest jednak dłóższe "mielenie" plików flac ze względu na ich rozmiar.

Odtwarzanie dźwięku.... bez zastrzeżeń... wręcz powiem że x5 ma mniejsze sumy niż h320 (mniejsze w tym sensie że ja ich nie słyszałem). SRS i 18mV na kanał zgrabnie napędzają porty wiec słuchawki o mniejszej oporności niż 60ohm spokojnie można stosować.

Teraz ****a wada... nie wiem czy to tylko mój model czy to miejsce gdzie odtwarzacz był ale podczas nagrywania stacji radiowej rozpoznawanej w stereo podczas zapisu pliku na dysk odtwarzacza (co jakieś 3-5minut) w słuchawkach a później w pliku jest słyszalny głośny szum... który skutecznie psuje nam radość z pliku wynikowego :/

Kolejna wada to opisany wcześniej subpack jest dość nieporęczny bo trzeba by go było zabierać zawsze ze sobą poza tym jego złącze jest dość cienkie i stwarza wrażenie łatwego do uszkodzenia.

Ostatnia wada jaką zauważyłem jest odtwarzanie filmów, możliwe że złego programu używałem ale podczas odtwarzanie plików wideo są widoczne czarne piksele :/

Czas odtwarzania... około 14godzin, mogło by być więcej bo plików na dysku za 3tygodnie ciągłego słuchania.

To tyle z wad.

Z pozytywnych rzeczy można jeszcze dodać mniejszą wagę i grubość niż h320 przez co jest bardziej poręczniejszy, co do joya to nie mam negatywnych o nim opinii jest po prostu łatwy w obsłudze i nie przyprawia problemów.

Reasumując.

Odtwarzacz godny polecenia gdyby nie fakt że X5L jest strasznie gruby to na 100% był by moim odtwarzaczem.

 

ps. za interpunkcje z góry przepraszam... z matury pisemnej tylko 4 :/

[nfsu]

Ostatnia wada jaką zauważyłem jest odtwarzanie filmów, możliwe że złego programu używałem ale podczas odtwarzanie plików wideo są widoczne czarne piksele

 

Tylko podczas odtwarzania filmów? Może to szumy wynikłe w trakcie kompresji materiału...

 

Mam pytanie, co do wielkości X5, a mianowicie wersji L. Czy dobrze on trzyma się w dłoni i czy naprawdę jest taki gruby? I czy pasuje do kieszeni dżinsów?

[Gość Kasia]

to są tylko 4mm różnicy w grubości playerka ale fizycznie wydaje się więcej....

lepiej sie trzyma w dłoni zwykła x5 ....

do kieszeni możesz włożyć ale nie polecam

[nfsu]

do kieszeni możesz włożyć ale nie polecam

 

Haha, niech mnie ktoś powstrzyma . Tak na serio to i tak wezme wersje L, bo jednak długość pracy to jedna z rzeczy, któych nie lubie w Zenie Micro. A w X5 jest większy tylko o 2 godziny, więc zostaje tylko X5L...

 

Jeszcze jedno, chyba najważniejsze pytanie: czy warto brać ten skórzany pokrowiec? Nie przepadam z nimi, ale jeżeli będzie użyteczny, to czemu nie

[matej7]

Chyba lepiej wziąść zCovera, słyszałem od ksyMperatora, że włąśnie trwają rozmowy z firmą na temat wprowadzenia ich produktów do MP3Store.

[nfsu]

Chyba lepiej wziąść zCovera, słyszałem od ksyMperatora, że włąśnie trwają rozmowy z firmą na temat wprowadzenia ich produktów do MP3Store.

 

ksy, czy mógłbyś potwierdzić lub zdementować tą plotke? Jak rzeczywiście mają być, to macie już klienta na nie

[Gość Kasia]

mialam troche x5 i bez pokrowca rysuje sie,ja nie lubie playerow w pokrowcach ale niestety w x5 jest potrzebny zreszta sam to zauważysz po jakimś czasie...

[nfsu]

Kurde, żeby tylko u was był dostępny ten Zcover... Ten pokrowiec jest naprawde świetny...

[Gość Kasia]

Ksy napisze jak wróci z randki

czyli w nocy pewnie

[M@ro]

Ale jak sie kupuje odtwarzacz to za futerał trza dopłacić

 

 

co do recki to bardzo fajna

[nfsu]

A kto tu mówi o dostaniu czegoś gratis? Ksy, jakbyś jeszcze mógł powiedzieć, kiedy orientacyjnie będą te Zcover'y i czy to jest termin pewniejszy niż termin dostarczenia transmitera iAudio?

[Gość Kasia]

no za pokrowiec to trza zaplacic 75 zl....

[.ksy]

Zigdzie nie jest napisane, że ZCovery bedą.... póki co jest to ciekawa bo ciekawa, ale plotka.

 

 

ps. Kasiu, nie wszyscy musza wiedzieć o randakch

[Gość Kasia]

czy musza czy nie ale wiedza

 

ps.ja Cie tylko usparwiedliwiałam że tak długo nie odpisujesz,żeby sie nie nie cierpliwili

[matej7]

Sorrki za to zamieszanie, może rzeczywiście coś mi się pomieszało z tym zCoverem.

[Gość Kasia]

spoko

[nfsu]

Momencik, ta plotka nie została zdementowana... Ja wierze, że sie pojawią

[Gość Kasia]

pewnie wierzyć zawsze można

[Forza Lazio]

mialam troche x5 i bez pokrowca rysuje sie,ja nie lubie playerow w pokrowcach ale niestety w x5 jest potrzebny zreszta sam to zauważysz po jakimś czasie...

 

Zalezy jak sie z nim obchodzisz i gdzie go nosisz. Chodziłem z X5 w kieszeni jeansów przez 6 miechów po 12h/24h i dopiero po takim czasie zauważyłem drobniutkie przetarcia na farbie. Ale stawiam bro ,że jakbym położył obok mojego rocznego X5 nowego X5 ,na pierwszy rzut oka nie wiedziałabyś który jest który

[Wodorost]

Tak wiem, odgrzebałem, ale musiałem skomentować.

Co do słuchawek "cresynowych" które porażają dźwiękiem to wynika chyba tylko z uprzedzeń i lęków a nie odsłuchów, rzadko które słuchawki dodawane w packu są dobre, o tych nie można powiedzieć złego słowa. Poza tym skoro nie były wyciągane z folii to jakim cudem mogą porazić dźwiękiem ???

Porównywałem je z bardzo dobrymi Sennheiser MX500, które są dość ciemne i maja chyba najlepszy bas jaki mogą dać pchełki, Cresyny są za to bardziej szczegółowe, za jasne, czasem wręcz ostre szczególnie przy niskim bitrate ale ogólne wrażenie jest czasem lepsze od Mx500, wszystko zależy od muzyki.

Także z ta opinią to niezła kicha, polecam najpierw posłuchać a potem wypisywać bzdury

[maxdila]

a miałęś w życiu coś innego niż pchełki ?

dla mnie nie ma poprostu porównania pchełek do słuchawek które mam... a mx500 miałem, 400 też i przypadkiem nawet 450 :]

 

ja nie uznaje pchełek jako słuchawki, to jest dla mnie tylko zbędny dodatek do odtwarzacza

[Publius Enigma]

Porównywałem je z bardzo dobrymi Sennheiser MX500, które są dość ciemne i maja chyba najlepszy bas jaki mogą dać pchełki

...

Hmm...

Nie rozumiem, jak można mówić o czymś, że jest najlepsze, jak tego wcale nie ma? Bo, nie oszukujmy sie, MX500 nie gwarantują żadnych basowych wrażeń. I uwierz mi - daaaaleko mi do bassheada

MX500 nie są też raczej ciemne. Jestem zwolennikiem jasnego i analitycznego dźwięku (DT 860, HD 280 pro) i MX500 wcale nie brzmią mi 'darkish'. A brzmią mi tak np. HD 555 / 595 czy PX 100. Ten rodzaj dźwięku określiłbym jako łagodny

 

Cresyny dorzucone do X5 grają mocno tak sobie. Nie słyszę w nich absolutnie nic specjalnego, co mogłoby je postawić jako alternatywę dla MX400/500, Cresynów 280 (od iRivera), SRS 200 czy wielu droższych (i niedocenianych) Sony.

[krecik]

fakt, w mx500 trudno sie doszukac dolnego pasma. cos sie pojawia w mx550 - ale jest to taka namiastka basu.

i faktycznie nazywac mx500 ciemnymi sluchawkami to bardzo ryzykowne stwierdzenie.

[Wodorost]

a miałeś w życiu coś innego niż pchełki ?

 

tak, ale jaki jest sens porównywać pchełki ze słuchawkami nausznymi?

Bas mx500 mają porządny i to nie tylko moja opinia, kupiłem je swego czasu po opiniach na audiostereo.pl, mówię tu o odwzorowaniu naturalnego dźwięku, a nie o sztucznym podbijaniu basu poprzez equalizer, wtedy faktycznie mogą mieć go "za mało".

Mój post miał zwrócić uwagę na fakt, że w recenzji słuchawki nie były wyciągnięte z folii a już "unicestwiały dźwiękiem". Dla mnie recenzja powinna być choć trochę obiektywna, uprzedzenia na bok.

[krecik]

jaki sens jest cytowania wypowiedzi, ktore nie zostaly wypowiedziane ?

 

jesli po sztucznym podbiciu basu przez eq jest mniej basu to moze nie podbijaj go ale obnizaj - bedzie zapewne basu duzo wiecej.

 

tak biorac to na logike wg poprzedniej wypowiedzi.