sirmaq Opublikowano 31 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2006 Witam, (Jest to moj pierwszy post wiec wyapada sie przywitac :>) Dwie sprawy jak w temacie, mianowicie: 1) Sporo osob polecało rozne programy do ripowania. I tutaj pytanko - czy jest jakas roznica jak zrobie to EAC, a foobarem (ktos pisal ze EAC bezbłednie ripuje do WAV)? Z racji tego, iż uzywam foobara na codzien - a jestem entuzjastą dobrej jakości muzyki interesuje mnie ten w sumie prozaiczny problem. 2) Czytajac posty zauwazylem, iż wiekszosc osób preferuje OGG (obsluga formatu przez playery itp). Kiedys przegladajac testy roznych formatow zauwayzlem, ze to MPC bylo górą.. i tutaj pytanko - jak to sie ma teraz.. takie zainteresowanie OGG nie moglo sie wziac z nikad. Dalej warto siedziec w MPC czy OGG juz bije ten format? Jest troche tematow w tym dziale z tym zwiazanym, ale chcialem zebrać te wiadomości do kupy. Same konkrety. Mam nadzieje, że jak na pierwszy raz nie popełnilem żadnej gafy. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 31 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2006 to zależy... foobar może np. dodać ułamek sekundy ciszy na końcu utworu (tak zrobił mi podczas ripowania Soundtracku Diablo II)... EAC z zasady robi kopię idealną... najlepiej jest zrobić tak: 1) ripowanie CD-Audio do WAV za pomocą EAC 2) kompresja WAV do czegokolwiek (FLAC, OGG, MP3) za pomocą foobara2000 --- obecnie format MPC jest martwy (niestety... bo sam go kiedyś, na początku lubiłem), na SV7.5 i SV8 czekamy już X lat, a nowe wersje wychodzą rzadko i jako alfa/beta... poza tym brak wsparcia sprzętowego (poza Rockboksem) eliminuje go jako "jedyny uniwersalny format"... a to z powodu takiego że jest to właściwie format zamknięty i do niedawna (nie wiem czy wciąż) naruszał kilka patentów... więc jeżeli chciałbyś muzyki w MPC kiedyś posłuchać na odtwarzaczu masz dwa wyjścia: kupić H100/H300 (+ Rockbox), albo rekompresować do czegoś, co obsługuje odtwarzacz (co jest kiepskim pomysłem) OGG natomiast wciąż żyje i ma się dobrze, specjalne (robione "pod jakość") wersje aoTuV wygrywają ślepe testy (czasem minimalnie, czasem wyraźnie - ale jednak ), do tego OGG jest już szeroko obsługiwany przez przenośne odtwarzacze... ... co oznacza że raz kompresujesz do OGG i masz na zawsze i do wszystkiego ... a różnica jakości pomiędzy MP3 a OGG jest i to spora:) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZyGmUnT Opublikowano 31 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2006 Moim zdaniem AAC i OGG górą. MPC to jak dla mnie kicha - słuchałem tylko na kompie z głośników bądź słuchawek ale strasznie kiepsko to brzmiało - jakiś taki metaliczny dźwięk i jakby przerywana dynamika - nie wiem jak to opisać ale w każdym razie nie podoba mi się. Nie widzę też sensu iwestowanie w formatu, który nie jest rozwijany, podobnierz narusza patenty i nikomu się nie spieszy, żeby go montować w odtwarzaczach. Do tego ten problem z przewijaniem - KICHA !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sirmaq Opublikowano 1 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2006 Dzieki za porzadne odpowiedzi.. juz wiem na czym stoje . Pozdrawiam ponownie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość robsonic Opublikowano 5 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2006 Moim zdaniem AAC i OGG górą. MPC to jak dla mnie kicha - słuchałem tylko na kompie z głośników bądź słuchawek ale strasznie kiepsko to brzmiało - jakiś taki metaliczny dźwięk i jakby przerywana dynamika - nie wiem jak to opisać ale w każdym razie nie podoba mi się. Nie widzę też sensu iwestowanie w formatu, który nie jest rozwijany, podobnierz narusza patenty i nikomu się nie spieszy, żeby go montować w odtwarzaczach. Do tego ten problem z przewijaniem - KICHA !!! Moglo byc tak, ze nie miales odpowiedniego dekodera-kodeka lub wystapil jakis blad w kodeku. Czy probowales odtworzyc MPC na innym komputerze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZyGmUnT Opublikowano 5 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2006 Ale czy ja napisałem, że mi nie odtwarza MPC ?? Nie ja napisałem, że jest kicha przy przewijaniu a to akurat jest w STANDARCIE tego formatu i nic na to nie pomoże ... Odpal sobie takiego MPC w winampie i kliknij suwakiem od przewijaniem gdzieś na środek - taka jakby milisekundowa zwiecha. Niestety taka milisekundowa zwiecha na wolniejszym procesorze trwa dłużej a 100 a nawet 200MHz procki w playerka sobie z tym po prostu nie poradzą .... A zresztą AAc i OGG i tak mają lepszą jakość przy tych samych przepływowościach - ktoś niedawno to na tym foorum zobrazował .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość robsonic Opublikowano 7 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2006 Ale czy ja napisałem, że mi nie odtwarza MPC ?? Nie ja napisałem, że jest kicha przy przewijaniu a to akurat jest w STANDARCIE tego formatu i nic na to nie pomoże ... Odpal sobie takiego MPC w winampie i kliknij suwakiem od przewijaniem gdzieś na środek - taka jakby milisekundowa zwiecha. Niestety taka milisekundowa zwiecha na wolniejszym procesorze trwa dłużej a 100 a nawet 200MHz procki w playerka sobie z tym po prostu nie poradzą .... A zresztą AAc i OGG i tak mają lepszą jakość przy tych samych przepływowościach - ktoś niedawno to na tym foorum zobrazował .... Sorry ... Nie bralem pod uwage faktow, ze ktos moze sie przyczepic do przewijania, gdzie wystepuje opoznienie i uzywa prockow z lat 90-tych. Swoje uwagi pisalem pod katem standartowego uzytkownika. Z kolei fakt ze przy przewijaniu wystepuja jakies opoznienia jest tez do obalenia, gdyz wszystko zalezy od oprogramowania i programu-algorytmu dekodujacego. Jestem pewien, ze mozna poprawic to i nie bedzie juz tych przerw w trakcie przewijania. Pytanie tylko po co?, jak jakis tam MPC jest wogole niepopularny, a w dodatku nie jest to jakas rewelacja w stosunku np do AAC+ czy OGG. P.s. A czy ja napisalem , ze ci nie odtwarza? Jesli piszesz, ze slyszysz jakis metaliczny dzwiek i cos ci przerywa to znaczy ze morzesz miec niewlasciwie zainstalowany kodek lub wogole uszkodzony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 7 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2006 Nie bralem pod uwage faktow, ze ktos moze sie przyczepic do przewijania, gdzie wystepuje opoznienie i uzywa prockow z lat 90-tych. wydaje ci się że jesteś taki mądry? Musepack jako format nie obsługuje "przewijania" pliku (czyli nie da się zacząć odtwarzać pliku od sekundy innej niż "zerowa", czyli od początku) "przewijanie" realizowane jest w taki sposób, że procesor szybko dekoduje utwór od początku do miejsca które wybrałeś i dopiero wtedy zaczyna wysyłać dźwięk na głośniki... na kompie się to udaje, chyba że chcesz usłyszeć 59 minutę 60-cio minutowego koncertu, na procku 1GHz czekasz wtedy sekundy... na odtwarzazu czekałbyś około 59 minut (w najlepszym razie około 30)... obecnie kontenerem jest SV7 (np. kontenerem dla Vorbisu jest OGG, dla AAC jest MP4 a dla DivX/XviD jest AVI)... SV7.5 i SV8 (na które czekamy od lat) miały umożliwiać przewijanie, ale marne szanse że się doczekamy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZyGmUnT Opublikowano 7 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2006 Sorry ... Nie bralem pod uwage faktow, ze ktos moze sie przyczepic do przewijania, gdzie wystepuje opoznienie i uzywa prockow z lat 90-tych....... Pytanie tylko po co?, jak jakis tam MPC jest wogole niepopularny, a w dodatku nie jest to jakas rewelacja w stosunku np do AAC+ czy OGG. Nie procków z lat 90 tylko procków z 21wieku dużo mniejszych wkładanych do urządzeń przenośnych takich jak komórki czy odtwarzacze mp3. W tym momencie można powiedzieć, że takie coś to standart a jeśli mpc nie jest w stanie sprostać próbie czasu i dać się odtwarzać na prockach takich częstotliwości to znak, że próby czasu nie przetrwał - jak sam zauważyłeś - AAC i OGG lepsze ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ORczyK Opublikowano 7 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2006 Za przeproszeniem, moje 3 grosze. mpc jest zdecydowanie najlepszym stratnym formatem kompresji i nic tego nie zmieni (nawet próba czasu) pewnych rzeczy sie nie przeskoczy. Mp3 i mpc bazuje na mp2, z tym że mpc trzyma poziom, dobrze zachowuje jakość czego nie można powiedzieć o mp3 (która to kompresja jest dosyć umowna - jedynie LAME - min. standard - trzyma jakość). Dobry ogg też jest ok. Przy dobrze skonfigurowanym sprzęcie (soft i hard) na foobarze nikt nie odróżni różnicy. Większość z tych co mówią że mp3 jest najlepsze nigdy nie słyszała tej samej piosenki na cd-audio na dobrym sprzęcie (i nie mówię o 'cykających' cd-r słuchanych na kompie). 'ślepe' testy wykazały że tak naprawdę nie ma różnicy - jeśli głośniki i sprzęt jest 'marny'. mam sporo muzy w mpc, mam sporo muzy w mp3, ape, flac i ogg (zgrywanym EAC). Jeśli coś ostatnio kompresuje z moich CD to tylko do lame-standard bo wiem że na przenośnym mp3 i słuchawkach nikt nie jest w stanie (prócz podświadomości - 'bo Ty wiesz w czym to jest') wykazać różnicy - SKUP sie na MUZIE! i ciesz sie nią! jeśli masz zamiar ze mną polemizować - przeczytaj proszę jeszcze raz to co napisałem - bo nie przyznaje żadnemu formatowi zdecydowanego pierwszeństwa. Muzyka przede wszystkim. Szacunek dla twórców mp3, mpc i innych standardów - a także dla testerów - bo oni tworzą jakość! Kolejne poprawki i stratne formaty to tylko 'kosmetyka' (jeśli umiesz kompresować) każdy kilobajt mniej odbija sie na tym co słyszysz i tylko szum wiatraków z kompa zaćmi ci obraz. Jak juz porównywać to tylko z oryginałem w cd-audio a nie miedzy formatami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 7 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2006 mpc jest zdecydowanie najlepszym stratnym formatem kompresji i nic tego nie zmieni (nawet próba czasu) i oczywiście jesteś w stanie teraz poprzeć to dowodami, w postaci wyników podwójnie ślepych testów? MPC się już prawie nie rozwija, a OGG i AAC tak - nawet jeżeli MPC *był* najlepszym stratnym formatem, to albo już nie jest, albo zaraz nie będzie... choćby z powodu że OGG i AAC dają sobie radę w każdej przepływności, a MPC tylko w ~180kbps i więcej... a w takich przepływnościach "to nie sztuka" Kolejne poprawki i stratne formaty to tylko 'kosmetyka' (jeśli umiesz kompresować) każdy kilobajt mniej odbija sie na tym co słyszysz człowiek uczy się całe życie... bo ani pierwsza (o poprawkach) część ani druga (kilobajt mniej = jakość mniej) nie jest prawdziwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ORczyK Opublikowano 7 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2006 człowiek uczy się całe życie... bo ani pierwsza (o poprawkach) część ani druga (kilobajt mniej = jakość mniej) nie jest prawdziwa jesne na słuchawkach każdy brzmi dobrze, chyba że wydasz na słuchawki zdrowo ponad stówkę. i pokaż mi taki format który jest tak rozwinięty że w ciągu ostatnich 2ch lat pomimo kompresji większej niż 10% brzmi tak samo. i czekam na dowody 8-) pewnych rzeczy sie nie przeskoczy, chyba że sobie wmówisz (nigdy nie słuszna cd-audio). Bo każdy kompresuje tak jak lubi a nowsze znaczy tylko nowsze. ...i pewnie regularnie czytasz http://www.hydrogenaudio.org ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 7 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2006 chyba że wydasz na słuchawki zdrowo ponad stówkę no cóż... na pewnych słuchawkach nie może być różnicy - prawa fizyki na to nie pozwalają... pokaż mi taki format który jest tak rozwinięty że w ciągu ostatnich 2ch lat pomimo kompresji większej niż 10% brzmi tak samo MP3 - bladeenc vs najnowszy LAME 3.97b2 AAC - stary kodek (wybierz najgorszy istniejący dwa lata temu, nawet wczesne iTunes!) i najnowsze iTunes pewnie regularnie czytasz czy sam fakt czytania/pisania na HA powoduje że staję się lepszym człowiekiem? :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jacques La Fey Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2006 MPC napewno lepiej wypada niż MP3 ale do OGG troche mu brakuje, im większa kompresja tym MPC w porównaniu do OGG wypada gożej, OGG ~128 a MPC ~128 - ja tam słysze rużnice ... ORczyK - też kiedyś byłem wielkim entuzjastą MPC ale od kiedy używam przenośnego odtwarzacza, który MPC nie obsługuje zmuszony jestem do uzywania innych formatów - tak sądziłem na początku, teraz sam słysze, że OGG poprostu lepiej brzmi, a MPC ma zbyt wiele wad, choćby brak płynności w przewijaniu rozmiar/jakość - OGG ... jakość - WAV Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość robsonic Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2006 'ślepe' testy wykazały że tak naprawdę nie ma różnicy - jeśli głośniki i sprzęt jest 'marny'. Tu masz racje w 100%. mam sporo muzy w mpc, mam sporo muzy w mp3, ape, flac i ogg (zgrywanym EAC). Jeśli coś ostatnio kompresuje z moich CD to tylko do lame-standard bo wiem że na przenośnym mp3 i słuchawkach nikt nie jest w stanie (prócz podświadomości - 'bo Ty wiesz w czym to jest') wykazać różnicy - SKUP sie na MUZIE! i ciesz sie nią! Natomiast z tym sie nie zgodze, ze nikt nie jest w stanie odroznic formatow, zwlaszcza jesli mowimy o standartowym mp3 128kbps sluchajac na wysokiej jakosci urzadzeniach odtwarzajacych! Zwlaszcza na dobrej klasy słuchawkach! Niestety slychac wtedy wszystkie swinstwa kodeka! Wszelkie "falowania" i "interferencje" przeroznych czestotliwosci akustycznych(zwlaszcza w gornym pasmie). Przy niektorych mp3 to mam wrazenie, ze slychac sam szum! Po dluzszym sluchaniu takich mp3 zamiast delektowac sie muzyka i sie nia cieszyc nastepuje zupelnie odwrotny efekt, zmeczenie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość robsonic Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Nie bralem pod uwage faktow, ze ktos moze sie przyczepic do przewijania, gdzie wystepuje opoznienie i uzywa prockow z lat 90-tych. wydaje ci się że jesteś taki mądry? A coz to za pytanie, czy ma ono jakis zwiazek z tematem? Mozesz mi wytlumaczyc jego ironie? Odpowiem: nie, nie wydaje mi sie. Poza tym nie mnie to oceniac.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 9 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2006 A coz to za pytanie, czy ma ono jakis zwiazek z tematem?Mozesz mi wytlumaczyc jego ironie? masz rację, że wyrwane z kontekstu wygląda na ciężką ironię... jakkolwiek wydawało mi się że nie wiesz o tym że pliki MPC były i są "nieprzewijalne" (nie licząc zapasu czasu procesora kompa), była to też odpowiedź na używanie "procesorów z zamierzchłych czasów" - nie każdy ma pieniądze na najnowszy sprzęt do kompa, a procesory w odtwarzaczach wciąż mają około kilkadziesiąt MHz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość robsonic Opublikowano 9 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2006 A coz to za pytanie, czy ma ono jakis zwiazek z tematem? Mozesz mi wytlumaczyc jego ironie? masz rację, że wyrwane z kontekstu wygląda na ciężką ironię... jakkolwiek wydawało mi się że nie wiesz o tym że pliki MPC były i są "nieprzewijalne" (nie licząc zapasu czasu procesora kompa), była to też odpowiedź na używanie "procesorów z zamierzchłych czasów" - nie każdy ma pieniądze na najnowszy sprzęt do kompa, a procesory w odtwarzaczach wciąż mają około kilkadziesiąt MHz... W takim razie prosze podaj mi zrodla kodu MPC. Skad wiesz, ze pliki sa nieprzewijalne i nie ma mozliwosci modyfikacji tak kodu dekodera by byly przewijalne? Przeciez nie jest to cos trudnego, to nie jest przeciez kostrukcja deloriana z powrotu do przyszlosci..... Ja juz mam koncepcje jak zrobic przewijanie takiego pliku. Wystarczy tylko stworzyc w kodzie zrodlowym dekodera cos w rodzaju "klatek" i nadac im okreslona dlugosc i "powiedziec" dekoderowi by kazdy plik MPC tak traktowal, przeciez taki plik jest zczytywany z dysku "po kawalku", tak jak streaming podczas nadawania radia internetowego, a moze trzeba wymyslec cos innego?... A tak serio to nie ma czym sie fascynowac i powracac do formatu ktory juz dawno zostal wygryziony przez inne, gdzie przy mniejszych strumieniowosciach otrzymuje sie lepsze rezultaty akustyczne, nieprawdaz? Wiedza i postep techniczny jest za wielki i szybko wszystko sie zmienia by miec czas na powracanie do czegos co i tak nie ma sensu bycia teraz, bo ktory odtwarzacz iriver czyta MPC? Moj niestety nie, a nie mam czasu pisac oprogramowania do niego by widziac ten format, na ktorym szczerze mi nie zalezy.... Kolejna sprawa: Czy uwazasz, ze tylko czestotliwosc jest miernikiem mocy obliczeniowej procesorow? A dlaczego moc obliczeniowa dajmy na to celerona taktowanego 2 ghz jest znacznie mniejsza niz celerona M taktowanego 1,5 GHZ? Jestes pewien, ze tylko o clocki tu chodzi?? Porownaj takze pentium 4 i pentium 4M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 10 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2006 podaj mi zrodla kodu MPC zaczęło się od tuningu kodu MP2, potem (zupełnie niedawno) przepisano kod tak, by był tylko "własny"... ponoć, bo chyba nikt tego nie sprawdzał... Skad wiesz, ze pliki sa nieprzewijalne bo tak go twórca uczynił i tak pisze w specyfikacji formatu? czytałeś coś na temat SV7? nie ma mozliwosci modyfikacji tak kodu dekodera by byly przewijalne? w pliku SV7 MPC nie ma po prostu "punktów zaczepienia", w SV7.5 i SV8 miały być ;] Wystarczy tylko [ciach!] no właśnie nie wystarczyło, jakoś nikt tego (w skali światowej) od wielu lat nie zrobił ;] a sorry, zrobili goście od wtyczki MPC dla rockboksa - że odtwarzacz może przewijać pliki 2x szybciej niż realtime ;] Czy uwazasz, ze tylko czestotliwosc jest miernikiem mocy obliczeniowej procesorow? a w żadnym wypadku :] wiem to od zawsze - od czasów mojego P3 450@504MHz (nawet bez overclockingu) i celeronów 700 kolegów sam mam mobilnego potwora 1.4GHz ;] w tym przypadku AMD nie ma sobie równych ja niestety mam teraz celerona... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZyGmUnT Opublikowano 10 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2006 Ja tylko nie wiem co mają różnice technologiczne procesorów pentium 4 i pentium 4m do mocy obliczeniowej preocesorów w odtwarzaczach mp3 ?? Jeśli są między tymi prockami różnice w działaniu przy takiej samej częstotliwości zegaru pewnikiem wynika to z różnej ilości pamięci cash i częstotliwości FSB. Tylko co ma ilość cashu przy strumieniu dźwięku gdzie pamięć ta nie jest aż tak bardzo obciążana. Może pójdziemy dalej tym tropem i zaczniemy dywagacje czy w takim małym odtwarzaczu zamontowali procka typu cisc czy risc ?? I czy 66Mhz w małym odtwarzaczu mp3 może przebić wydajnościowo procesor 800Mhz ?? .... Do rzeczy - nie do nas pretensje, że MPC jest kwaśne tylko do autorów kodeka, którzy zarzucili projekt co sprawiło, że kodek nie jest na czasie ... Tu nie ma miejsca na sentymenty - nikt już nie będzie biegał z odtawarzaczem CD jeśli może mieć pojemniejszy odtwarzacz wielkości breloczka .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość robsonic Opublikowano 13 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2006 Ja tylko nie wiem co mają różnice technologiczne procesorów pentium 4 i pentium 4m do mocy obliczeniowej preocesorów w odtwarzaczach mp3 ?? Jeśli są między tymi prockami różnice w działaniu przy takiej samej częstotliwości zegaru pewnikiem wynika to z różnej ilości pamięci cash i częstotliwości FSB. Tylko co ma ilość cashu przy strumieniu dźwięku gdzie pamięć ta nie jest aż tak bardzo obciążana. Może pójdziemy dalej tym tropem i zaczniemy dywagacje czy w takim małym odtwarzaczu zamontowali procka typu cisc czy risc ?? I czy 66Mhz w małym odtwarzaczu mp3 może przebić wydajnościowo procesor 800Mhz ?? .... Do rzeczy - nie do nas pretensje, że MPC jest kwaśne tylko do autorów kodeka, którzy zarzucili projekt co sprawiło, że kodek nie jest na czasie ... Tu nie ma miejsca na sentymenty - nikt już nie będzie biegał z odtawarzaczem CD jeśli może mieć pojemniejszy odtwarzacz wielkości breloczka .... Niezupelnie. Chodzi tu glownie o inna architekture procesora. Np celeron i celeron M to zupelnie inne procesory. Celerona nie polecam, ale celerona M jak najbardziej!(mowa tu o mobilnych komputerach) Celeron M to jest ubozsza wersja pentium 4 M. Roznice sa niewielkie w stosunku do ceny. Celeron M ma 1 mb cache a pentium 4 m 2mb i jeszcze w pentium dodakowo jest opcja "oszczedzania energii". Uwazam, ze nie warto przeplacac za p 4 M, celeronek M naprawde wystarcza:) Oczywiscie, ze procesor z taktem 66Mhz w playerku moze przebic 800-tke w pc-cie, zwlaszcza, ze w takim odtwarzaczu nie masz tak wielkiego systemu operacyjnego jakim jest windows:) Zwroc uwage ile procesow na raz wykonuje Twoj procek w komputerze. W takim playerku moc obliczeniowa nie musi byc wielka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
świstak Opublikowano 13 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2006 Zygmunt: architektura procesora to skrotem rzecz ujmujac metoda wykonywania instrukcji, oraz ilość "kolejek" w jakich sa one wykonywane (pipelines? jak na polski?) i tak pentium m ma pipeline dlugosci bodajze 18 polecen co sprawia ze polecenie wykonane np na 5 miejscu szybciej dojdzie do konca i pozwoli na oddanie wyniku, wada takiego rozwiazania jest fakt, ze jesli zapelni sie te 18 miejsc, to nastepne polecenia moga byc wykonane dopiero w kolejnym cyklu zegara pentium 4 natomiast ma bardzo dluga pipeline - technologia NetBurst. Oznacza to ze w jednym cyklu zegara jest wykonywane az 31 polecen co sprzyja wielowatkowosci, ale tez wydluza czas oczekiwania na rezultat. Na dodatek, niejednokrotnie pojawiaja sie "puste pola" gdzie nie ma zadnego polecenia i to jest marnowanie mocy obliczeniowej cpu, czesto spowodowane nie wyrabiajacym ramem, albo brakiem kolejnych instrukcji spowodowanym, brakiem odpowiednich wynikow. Dlatego aby przyspieszyc ten proces trzeba bylo w pentium 4 (willamette, northwood, prescott, cedar mill, presler, smithfield (pentium d)) osiagnac jak najwyzsze czestotliwosci dla duzej wydajnosci - trzeba jak najszybciej przemielic te dlugie lancuchy polecen amd i pentium m (uwaga, to co innego niz pentium 4m!) - dothan, sonoma, banias, ogolnie rzecz biorac platforma centrino mają znacznie krótsze łancuchy poleceń przy nizszych czestotliwosciach co pozwala im osiagnac porownwalna wydajnosc. Obecnie, szacuje sie ze optymalna dlugosc takiego lancucha wynosi od 14-17 polecen i do tego dazy sie przy projektowaniu wspolczesnych cpu - balasn pomiedzy duza iloscia instrukcji w cyklu zegara, a szybkoscia otrzymywania wyników. I tak powstal core 2 duo p.s. pentium m to obecne centrino w laptopach, czyli megawydajna masakra na 479 pinach, natomiast pentium 4m to jest zwykle pentium 4 o obnizonym napieciu i z tech. speedstep Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZyGmUnT Opublikowano 13 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2006 Szczerze ?? Orientujeju się mniej więcej na temat schematów architektury i sposobu działania procków bo niejako musiałem się tego obkuć na blache. Ale to, który procek jaką ma technologię, ile ma cashu i jaka ma magistrale nie wiem - powód prosty - od 5 lat mam jednego kompa w którym tylko raz zmieniłem kartę graficzną. Temat procków szczerze mi zwisa z racji tego, że producenci procków ( intel i amd głównie ) obrali taktykę wypuszczania coraz to nowszych technologicznie rdzeni co pół roku. Bycie na bieżąco w temacie naprawdę uważam za bezcelowe bo większości tych super hiper ( a zwłaszcza hiper ostatnio wnioskując po nazwach zastosowanych rozwiązań ) pozostaje dla mnie tylko jako informacja na papierze. Potem i tak się okazuje, że Winda nie do końca to wszystko obsługuje Słowem - jestem już za stary, żeby rajcować się tym tematem ( może jak będę kupował nowego kompa .... ) generalnie chciałem zwrócić uwagę na to, że temat jest o kodekach a różnice między p4 northwoodem, higtowerem, prescottem czy pentiumem m mam w dupie I co z tego, że pomiędzy pentiumem 4 m 1,4GHz a pentiumem 4 1,4Ghz jest różnica jak i tak ma się to nijak do tego co montują w odtwarzaczach czyli góra 200Mhz i nieważne czy cisc czy risc i ile to ma cashu .... A mpc - jest stare i na obecny czas niedopracowane. A co by było gdyby mozna eventualnie rozważać jak już będzie urzeczywistnione jakieś gdyby odnośnie tego formatu ( naprzykład przewijanie ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
irover Opublikowano 14 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2006 MPC się już prawie nie rozwija, a OGG i AAC tak - nawet jeżeli MPC *był* najlepszym stratnym formatem, to albo już nie jest, albo zaraz nie będzie... To tak jaby powiedziec , ze vaw sie nie rozwija. Jak sie wejdzie na szczyt Mount Everest to trudno wyzej. Co tu rozwijac jak w formatach stratnych jest to praktycnie ideal? Jezeli mam do wyboru jakis format stratny to ZAWSZE bedzie to mpc i nikt mi nie wmowi ze jakies slepe testy zderminuja mnie do czegos innego. Przeciez to jest tylko eliminowanie strat a nie poprawianie dzwieku. Ze wzgledu na mpc kuipilem wlasnie sobie h120 i czuje roznice kiedy to samo zripuje na mp3 (tragedia) czy nawet OGG (ujdzie , ale "miekkosc" dzwieku denerwuje). Za mpc jest tylko flac, ape i inne vawpacki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jacques La Fey Opublikowano 14 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2006 oj ta siła sugesti ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.